rado pisze:abc pisze:rado pisze:krakus1891 dzieki za analizę i obalanie mitów tutejszych tuzów, którzy rzucaja tylko hasła bo tak im wygodnie i pasuje pod teze.
Grejfrut to nie ma sensu, dla pozdro i anubisa czas zatrzymal sie w miejscu.
Dom z panelami, rekuperacja i z działka w cenie i stacja ładowania do Tesli da sie wybudowac za 500 tys...
Deweloperzy budują przecież aktualnie po kosztach z 2010 i ceny musza wrócić do tych sprzed lat mimo iż wynagrodzenia rosna wg GUS co roku o 5%.
A to wlasnie na ten wskaznik deweloperzy patrza a nie na inflacje...
I ta ignorancja do liczb, albo wyrywkowe ich traktowanie, nawet jak dotyczą WOLUMENU i gdy podawane są konkretne dane że spadki są ale niewielkie, to ignorujecie te liczby bo z tramwaju, czy autobusu widzicie że w nowych mieszkaniach na waszej trasie nie świecą się światła i wielki mi wskaźnik anegdotyczny...
Panowie, ja się nawet z Wami zgadzam, beda przeceny tych przeszacowanym mieszkan na zadupiu po 10k za metr. Tylko że Wy i tak nie chcecie takich kupic (co akurat jest rozsadne), a na te dobre mieszkania po 10k będziecie patrzyć ze ma przesadzona cenę. I kupi je ktoś inny i bedzie się nim cieszył, bo kredyty są tanie i odczuje koszt tego mieszkania teraz tak samo jakby kosztowało 8k za m2.
PS Rata kredytu po ostatnich obnizkach stóp spadla mi z 3,2k na 2,6k (raty malejące). Żałuje że nie wziąlem mieszkania blizej centrum z rata kredytu startujaca od 4k bo jak dwie osoby pracuja i zarabiaja dobrze to jest to niemal nieodczuwalne.
Piszesz o jakiejs ignorancji do liczb, a sam rzucasz bezsensownym przykladem rat malejacych i kredytu ktory wziales przed pandemia i swoim przykladem probujesz pokazac jaki to kredyt jest teraz tani, owszem stopy procentowe zostaly obnizone, ale tez trzeba wziac pod uwage ze banki podwyzszyly marze i z tego co sie ostatnio orientowalem, to mocno forsuja produkty dodatkowe jak ubezpieczenie na zycie czy nieruchomosci, oczywiscie brane tylko w banku, dla porownania niecale 4 lata temu wzialem kredyt z duzo nizsza marza i nie musialem brac zadnych produktow dodatkowych poza kontem osobistym i ubezpieczeniem nieruchomosci we wlasnym zakresie.
A czy ja jestem pojedynczym przypadkiem ? Tylko mi spadła rata ? Calkowity koszt kredytu jest teraz wyzszy niż dwoma latami kolego abc?
Sprawdziłem w swoim banku i owszem marża banku jest teraz wyższa o 0,2%. Stopy spadły jednak trochę bardziej niż ten ekstra zysk/ubezpieczenie od ryzyka udzielenia kredytu w czasach pandemii. Pamietaj że ludzi obchodzi wielkosc raty a nie ryzyka walutowe, czy zwiazane z podniesieniem stop procentowych. Ile kredytów w frankach kupowanych po 2 zł jest wciaz do spłaty...
Owszem stopy moga zostać podniesione ale to ryzyko było i jest zawsze. Przy aktualnych stopach kazdy roztropny: co miesiac doklada do kupki na czarna godzine I jak sytuacja zrobi sie dynamiczna jak to napisal kolega WictorR to splacam gro kredytu i wtedy rata żadnym sposobem nie podskoczy z 2k na 4k.
Twoj post mial wydzwiek taki, ze kredyty sa teraz mega tanie i ludzie beda kupowac mimo absurdalnych cen, cytuje "Tylko że Wy i tak nie chcecie takich kupic (co akurat jest rozsadne), a na te dobre mieszkania po 10k będziecie patrzyć ze ma przesadzona cenę. I kupi je ktoś inny i bedzie się nim cieszył, bo kredyty są tanie i odczuje koszt tego mieszkania teraz tak samo jakby kosztowało 8k za m2.", a to jest naginanie rzeczywistosci, piszesz ze marza wzrosla o 0,2%, to moze doczytaj wszystkie warunki dokladnie, bo z reguly dziala to tak, ze obniza Ci 0,5% jesli wezmiesz ubezpieczenie na zycie, kolejne 0,3% jesli ubezpieczysz nieruchomosc itd itp i finalnie moze bedziesz mial marze wieksza o 0,2%, ale dodatkowo z drogim pakietem ubezpieczen