Ceny mieszkan a demografia / jak demografia może wpłynąć na ceny mieszkań

Forum dla osób, które zastanawiają się jaka lokalizacja mieszkania w Krakowie jest najlepsza? W której dzielnicy Krakowa dobrze się mieszka? Ciekawe mijsca w Krakowie i Małopolsce.
wojdyla1980
Posty: 396
Rejestracja: 29 maja 2024, 10:00

Re: Ceny mieszkan a demografia

Postautor: wojdyla1980 » 14 gru 2024, 21:54

NeVeS pisze:Budowano, czas przeszły, bo były sprzyjające warunki, przy niesprzyjających warunkach, słabszym popycie buduje się mniej.

W 2023 roku, oddano dokładnie 9635 mieszkań do użytkowania w Krakowie.
W 2024 roku, oddano do października 6 609 mieszkań.

Na koniec roku 2022, w krk było 449055 mieszkań, a to oznacza że w tym roku przybędzie ich mniej niż 1,6%.

Nie inwestuje w nieruchomości w Polsce, jestem zbyt leniwy na to, gdyby były REITY to pewnie bym miał jakąś ekspozycję na nieruchomości w Polsce, a tak w moim portfelu z nieruchomości mam jedynie ekspozycję na domy spokojnej starości w USA za pomocą amerykańskiej giełdy :lol:.


hmm, bardzo ciekawe to co piszesz, w kontekscie rekordowej ilosci rozpoczetych budow ...

ja mysle ze czesc ludzi przeksztalci swoje mieszkania na pustostany i ograniczy podaz, w koncu mieszkania po to sie kupuje zeby zyskiwaly na wartosci, na pewno na tym sie nie straci ...

powines kupic jakas kawalerke w Krakowie, przejedziesz sie na tej ameryce ...


NeVeS
Posty: 943
Rejestracja: 09 cze 2020, 8:21

Re: Ceny mieszkan a demografia

Postautor: NeVeS » 14 gru 2024, 22:06

wojdyla1980 pisze:powines kupic jakas kawalerke w Krakowie, przejedziesz sie na tej ameryce ...


Jak tylko ceny spadną tak jak na to liczysz, ponad 30%, to wtedy rzeczywiście bym kupił kilka mieszkań w Krakowie, a tak obecnie pozostanę przy akcjach i obligacjach, polecam obstawiać spadek rentowności obligacji skarbu państwa, wraz z obniżkami stóp procentowych, to moja największa pozycja obecnie :lol:

wojdyla1980
Posty: 396
Rejestracja: 29 maja 2024, 10:00

Re: Ceny mieszkan a demografia

Postautor: wojdyla1980 » 14 gru 2024, 22:12

NeVeS pisze:
wojdyla1980 pisze:powines kupic jakas kawalerke w Krakowie, przejedziesz sie na tej ameryce ...


Jak tylko ceny spadną tak jak na to liczysz, ponad 30%, to wtedy rzeczywiście bym kupił kilka mieszkań w Krakowie, a tak obecnie pozostanę przy akcjach i obligacjach, polecam obstawiać spadek rentowności obligacji skarbu państwa, wraz z obniżkami stóp procentowych, to moja największa pozycja obecnie :lol:


hmm, to bardzo ciekawe to co piszesz ...

12 miesiecy temu byly 30% tansze, nie zaopatrzyles sie wtedy w pakiet mieszkan? Nie uwazales wtedy ze to fajowska inwestycja? ...

duzo osob wtedy kupilo, 70% z wszystkich zakupow, ci "inwestorzy" byli bardziej przenikliwi od Ciebie? ...


NeVeS
Posty: 943
Rejestracja: 09 cze 2020, 8:21

Re: Ceny mieszkan a demografia

Postautor: NeVeS » 14 gru 2024, 22:34

Ceny kawalerek w centrum w nowym budownictwie nie wzrosły 30%, w zeszłym roku były w okolicach 17/18k, obecnie chodzą trochę ponad 20k. Rentowność z najmu na poziomie 5%, przy poziomie wynagrodzeń w zeszłym roku, kompletnie nie widziałem w tym okazji. Gdyby ceny rzeczywiście spadły o 30%, czyli wróciły do 2020 roku, kiedy kawalerki w centrum były po 14k/15k, to by dało rentowność z najmu ponad 8%, przy obecnym poziomie wynagrodzeń w krk. to by była życiowa okazja kupić mieszkania na takiej przecenie :lol:

wojdyla1980
Posty: 396
Rejestracja: 29 maja 2024, 10:00

Re: Ceny mieszkan a demografia

Postautor: wojdyla1980 » 14 gru 2024, 22:49

NeVeS pisze:Ceny kawalerek w centrum w nowym budownictwie nie wzrosły 30%, w zeszłym roku były w okolicach 17/18k, obecnie chodzą trochę ponad 20k. Rentowność z najmu na poziomie 5%, przy poziomie wynagrodzeń w zeszłym roku, kompletnie nie widziałem w tym okazji. Gdyby ceny rzeczywiście spadły o 30%, czyli wróciły do 2020 roku, kiedy kawalerki w centrum były po 14k/15k, to by dało rentowność z najmu ponad 8%, przy obecnym poziomie wynagrodzeń w krk. to by była życiowa okazja kupić mieszkania na takiej przecenie :lol:


Hmm, to bardzo ciekawe o czym mówisz …

Nie chciałbym przekierowywać tej dyskusji na to czy kawalerka w centrum kosztowała x czy y, 12 czy 15 miesięcy temu …

Mieszkania podrożały od 2023 roku 30%, i od 2018 roku 100%. W tym czasie 70% wszystkich zakupów to były zakupy inwestycyjne …

Odrzucając na bok, czy to był 2018 rok czy 2023, kawalerka czy stumetrowe mieszkanie, centrum czy huta, nie zanalazles żadnej okazji w tym czasie? …

Wielu ludzi do dzisiaj znajduje okazje inwestycyjne, mylą się czy to Ty nie potrafiłeś/potafisz szukać? Jak to było? …

Myślisz że to ROI będzie stałe w czasie?

Ciekawe że nie uwzględniasz wzrostów/spadkow cen mieszkań i problemów z najmem w czasie …

Co jeśli deweloperzy od przyszłego roku jednak nie przestaną budować mieszkań tak jak prognozujesz? …

Co jeśli uchodźcy wyjadą po zakończeniu wojny? …

Bierzesz to pod uwagę?

Jak to będzie?

Przybliż mi ten temat jeśli możesz …

NeVeS
Posty: 943
Rejestracja: 09 cze 2020, 8:21

Re: Ceny mieszkan a demografia

Postautor: NeVeS » 14 gru 2024, 23:46

Możesz sobie poczytać moje posty od 2020 tutaj, od samego początku, przez te 4 lata uważałem, że mieszkania w Krakowie są przewartościowane (dalej są) i nie widziałem dla nich żadnych podstaw fundamentalnych do dalszego wzrostu. Wydarzyły się natomiast wydarzenia jednorazowe, których nikt nie był w stanie przewidzieć, najpierw stopy 0%, później wybuch wojny i wystrzał czynszów, a potem BK 2%. Z fundamentalnego punktu widzenia obecne ceny będą miały sens dopiero w 2027 roku.

Ale jakby w przyszłym roku ceny wróciły w cudowny sposób do tych z 2020 roku, przy obecnych poziomach czynszów, i przy obecnych wynagrodzeniach w Krakowie, to by mieszkania byłyby bardzo niedowartościowane, z niesamowitą stopą zwrotu z czynszów na poziomie rynku akcji...

Swoją drogą jednym z podstawowych założeń kapitalizmu i systemu finansowego świata zachodniego, jest nieustanny spadek wartości pieniądza fiducjarnego i nieustanne dążenie do inflacji. W szczególności od 2008 roku, gdzie banki centralne nauczyły się tego, że każdy kryzys finansowy można rozwiązać za pomocą drukowania pieniędzy. Więc siłą rzeczy dobra podstawowe będą ciągle nominalnie drożeć, tyle że zawsze będzie się to odbywało w cyklach i wzrosty będę przeplatane z korektami. Stąd ta wiara ludzi, że mieszkania zawsze będą drożeć, bo mieszkań przybywa znacznie mniej niż pieniądza w obiegu.

Jak spada popyt to i spada podaż, kolejna z podstaw kapitalizmu.

Zdarzenia jednorazowe są niemożliwe do oszacowania, i ich się po prostu nie uwzględnia w analizach fundamentalnych.

Pato
Posty: 97
Rejestracja: 12 sty 2022, 1:04

Re: Ceny mieszkan a demografia

Postautor: Pato » 14 gru 2024, 23:53

Mogą spaść czynsze.

Natomiast tak zarówno ilość ziemi jak i przez to mieszkań jest niejako ograniczona i przez to nie podlega inflacji.

Dodatkowo dodanie każdego nowego mieszkania jest coraz bardziej kosztowne.

Taki bitcoin. Lub bitcoin jest raczej jak nieruchomosci. Trochę.
Chcesz dostępnych cenowo mieszkan ? Rozważ na kogo głosujesz!

wojdyla1980
Posty: 396
Rejestracja: 29 maja 2024, 10:00

Re: Ceny mieszkan a demografia

Postautor: wojdyla1980 » 15 gru 2024, 0:14

NeVeS pisze:Możesz sobie poczytać moje posty od 2020 tutaj, od samego początku, przez te 4 lata uważałem, że mieszkania w Krakowie są przewartościowane (dalej są) i nie widziałem dla nich żadnych podstaw fundamentalnych do dalszego wzrostu. Wydarzyły się natomiast wydarzenia jednorazowe, których nikt nie był w stanie przewidzieć, najpierw stopy 0%, później wybuch wojny i wystrzał czynszów, a potem BK 2%. Z fundamentalnego punktu widzenia obecne ceny będą miały sens dopiero w 2027 roku.

Ale jakby w przyszłym roku ceny wróciły w cudowny sposób do tych z 2020 roku, przy obecnych poziomach czynszów, i przy obecnych wynagrodzeniach w Krakowie, to by mieszkania byłyby bardzo niedowartościowane, z niesamowitą stopą zwrotu z czynszów na poziomie rynku akcji...

Swoją drogą jednym z podstawowych założeń kapitalizmu i systemu finansowego świata zachodniego, jest nieustanny spadek wartości pieniądza fiducjarnego i nieustanne dążenie do inflacji. W szczególności od 2008 roku, gdzie banki centralne nauczyły się tego, że każdy kryzys finansowy można rozwiązać za pomocą drukowania pieniędzy. Więc siłą rzeczy dobra podstawowe będą ciągle nominalnie drożeć, tyle że zawsze będzie się to odbywało w cyklach i wzrosty będę przeplatane z korektami. Stąd ta wiara ludzi, że mieszkania zawsze będą drożeć, bo mieszkań przybywa znacznie mniej niż pieniądza w obiegu.

Jak spada popyt to i spada podaż, kolejna z podstaw kapitalizmu.

Zdarzenia jednorazowe są niemożliwe do oszacowania, i ich się po prostu nie uwzględnia w analizach fundamentalnych.


Hmm, to bardzo ciekawe co mówisz …

To że przez ostanie cztery lata, głównie „inwestorzy” kupowali inwestycyjnie przewartościowane mieszkania, chcąc uchronić kapitał przed utratą wartości lub jeszcze lepiej na kredyt, bo zakup mieszkania to zawsze dobra inwestycja …

O tych różnych wydarzeniach powodujących wybuch cen też ciekawie mówisz, i zastanawia mnie to że po ustaniu tych czynników, uznajesz że to będzie już obowiązujący poziom cen zamiast dużej korekty …

Zakładając że czynsz kosztuje na okrągło 3 tysiące złotych, i podrożałby 20% z uwagi na wzrost płacy minimalnej o którym trąbisz (wydaje się to jednak mało prawdopodobne, czynsze też spadną moim zdaniem), to do 2027 roku daje to 36 x 500zł, czyli 18 tysięcy złotych, nie sądzisz że jest to śmieszna kwota i nijak ma się do twojej prognozy dojścia do obecnych cen mieszkań i uznania je za rynkowe? …

W ogóle mi się to nie klei, nie widzę bezpośredniego związku między wzrostem płac i wzrostem cen mieszkań, nie rozumiem czemu powinno się to liczyć jeden do jeden, przybliż mi to jeśli możesz …

Nie sądzisz że to klasyczna bańka wynikając z przeinwestowania i tym samym przewartościowania spekulacyjnie jakiegoś dobra? …
Ostatnio zmieniony 15 gru 2024, 0:19 przez wojdyla1980, łącznie zmieniany 2 razy.


wojdyla1980
Posty: 396
Rejestracja: 29 maja 2024, 10:00

Re: Ceny mieszkan a demografia

Postautor: wojdyla1980 » 15 gru 2024, 0:16

Pato pisze:Mogą spaść czynsze.

Natomiast tak zarówno ilość ziemi jak i przez to mieszkań jest niejako ograniczona i przez to nie podlega inflacji.

Dodatkowo dodanie każdego nowego mieszkania jest coraz bardziej kosztowne.

Taki bitcoin. Lub bitcoin jest raczej jak nieruchomosci. Trochę.


Twoim zdaniem Nowa Huta była zawsze Krakowem?

Jak to jest z tym bitcoinem, przybliż mi ten temat jeśli możesz …

Pato
Posty: 97
Rejestracja: 12 sty 2022, 1:04

Re: Ceny mieszkan a demografia

Postautor: Pato » 15 gru 2024, 0:34

wojdyla1980 pisze:
Pato pisze:Mogą spaść czynsze.

Natomiast tak zarówno ilość ziemi jak i przez to mieszkań jest niejako ograniczona i przez to nie podlega inflacji.

Dodatkowo dodanie każdego nowego mieszkania jest coraz bardziej kosztowne.

Taki bitcoin. Lub bitcoin jest raczej jak nieruchomosci. Trochę.


Twoim zdaniem Nowa Huta była zawsze Krakowem?

Jak to jest z tym bitcoinem, przybliż mi ten temat jeśli możesz …


Właśnie mając coś w centrum to nie ma siły na ogół aby w tym samym miejscu czy obok udało się wybudować za mniejsze pieniądze. Jest to antyinflacyjne. Nie ma nikogo kto powiekszy ilość dostępnych terenów w centrum, na ogół. Dodanie każdego kolejnego mieszkania w centrum musi być bardziej kosztowne. Dlatego uciekają w bitcoiny gdyż generacja każdego kolejnego jest kosztowniejsza. Dodatkowo będąc poza kontrola banków panstowych nie może być dopisywany. Stąd jak nieruchomosci a w znacznie większym stopniu może być antyinflacyjny.

Gdy państwa okradaja nas z oszczędności pompując inflację to jedynie posiadacze nieruchomosci ocalają wartość a zwykle ją powiększają nawet.

Podobnie z innymi dobrami, których ilość jest ograniczona i proporcja do stale przyrastającej ogólnej populacji zmniejsza się.

I mieszkania, srebro, są drogie. Trzeba dysponowac kapitalem aby je nabyć wiec to niekonczaca sie przepowiednia urodziles się biednym to nim pozostaniesz. Akcje już nie są problemem w nabyciu, lecz znów tylko bogatych stać na przetrwanie dołków gdyz dla nich to tylko jakas część kapitału i pętla się zamyka dla zjadacza chleba, nie ma drogi aby ochronić oszczędności przed dodrukiem pieniądza poza obligacjami czy reitami, których u nas nie ma.

Wszystkie państwa zwiększają tylko zadłużenie aby nie stracić władzy i zabierają nam oszczędności.
Chcesz dostępnych cenowo mieszkan ? Rozważ na kogo głosujesz!



Wróć do „Gdzie i jak kupić mieszkanie w Krakowie forum? Ciekawe w Małopolsce”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 33 gości