roza pisze:Nie wiem z kim rozmawiałeś (Qubus)- ja byłem już 2 razy w tym pierwszy raz gdzie szef ekipy ,która będzie wykańczać mieszkanie pomierzył sobie wszystko aby móc wycenić roboty i wiedzieć ile i jakie makie materiały kupić.
Wystarczy umowić się na budowie z panią w punkcie sprzedaży (na wprost Lidla). Z tego co wiem to co chwilę (co jakieś poł godz.)ktoś jest poumawiany i pani chodzi z przyszłymi mieszkańcami na blok.
Jakaś porażka z nimi... zaczynam żałować, że w ogóle od nich kupiłem mieszkanie.