Dominikanów / Dobrego Pasterza Kraków od Dasta Invest - opinie na forum

[teqnix]

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Doceniam poświęcony czas i długie posty
Ja raczej jestem z tych ludzi, którzy rozumieją, że każda lokalizacja ma swoje plusy i minusy i czasami trzeba pójść na kompromis. I każdy widzi dużo pozytywów w okolicy, w której mieszka.
My mieliśmy bardzo sprecyzowane wymagania: 4 pokoje (3 oddzielne+salon z kuchnią), dwa miejsca postojowe, komórka. Metraż do 75m2. No i w miarę rozsądna cena. Zależało nam na bliskości szkół, przedszkoli ale też miejsc do spędzania czasu na powietrzu. Jeśli chodzi o rejony Krakowa to Czyżyny (2PL, Dywizjonu 303, okolice Lema), Prądnik Czerwony (okolice Dobrego Pasterza). Tak mniej więcej między Serenadą a Carrefour na Czyżynach No i ewentualnie Bronowice. Oglądaliśmy nawet mieszkania na Piastów ale to nie było to. Byliśmy też w okolicach Centralnej/Galicyjskiej/Sołtysowskiej. Tam były 4 pokojowe ale ogromne, ponad 80m2. I często było tak, że mieli jedno miejsce postojowe i nie było komórek. Zresztą podobnie było na Piastów.
Niestety w Czyżynach, 2PL i Dywizjonu nic nowego się nie buduje. Mieszkania 4 pokojowe pojawiają się ale w starym budownictwie, które braliśmy pod uwagę jako ostateczność. Lema ma zaporowe ceny. Przykładowa oferta: gratka.pl/nieruchomosci/nowe-mieszkanie-krakow-grzegorzki-ul-lema/ob/24027511
Na Bronowicach też drogo. I wtedy trafiliśmy właśnie na tą inwestycję. Pewnie trzeba będzie pójść na niejeden kompromis ale wydawała się najsensowniejsza. No i wtedy zaczęłam czytać o okolicy i właśnie trafiłam na tą rzeczkę i trochę mnie to zniechęciło. Dlatego postanowiłam zasięgnąć opinii kogoś, kto mieszka niedaleko albo zna sytuacje lepiej niż ja z internetu.
P.S. Jeśli chodzi o umiejscowienie bloku to nie jest to działka, która była wcześniej pokazana na zdjęciu. Działka, na której buduje Dasta, jest po drugiej stronie ulicy Dominikanów. Stały tam trzy domy, które zostały wyburzone. Z jednej strony bezpośrednio sąsiaduje z blokiem HSD a z drugiej z tego co pamiętam to chyba jakieś domki jednorodzinne.

To śmiało bierz bo ten deweloper znany jest z dobrej jakości budowy. To też jest tak, że jak nikt nie pisze o tym miejscu to z reguły jest to fajne miejsce do spokojnego mieszkania. Na pewno o wiele lepsze od Centralnej bo czy się to komuś podoba czy nie to cena ofertowa inwestycji zwykle dobrze oddaje jej atrakcyjność (są oczywiście wyjątki ale co do zasady).

[Nowy]

To nie tak, ja po prostu jestem zakochany w Starym Podgórzu a kto nie jest to po prostu go nie zna Z niektórych inwestycji na Rydlówce (np. ZAM od Echo) masz z buta może z 10 minut do pierwszego od matecznego wejścia do parku bednarskiego (piękny, odnowiony) gdzieś przy ulicy Krzemionki. Odwiedź sobie kiedyś na spacer tą ulicę, przejdź się z Rynku Podgórskiego Parkową na Wzgórze Lasoty do kościoła św. benedykta, zobacz gdzie jest boisko korony, zobacz sobie gdzie są planty nowackiego (fajne, odnowione) i je zwiedź. Stare Podgórze to jedyna taka dzielnica na skałach trochę jak montmarte. Masz tam też z buta do lansu jak ktoś lubi na ludwinowie (plaża forum). Co do reszty zgoda.

Bardzo doceniam Podgórze, dodałbym do tego ul. Zamoyskiego, łatwość dostania się na kopiec Kraka i jeszcze kila miejsc by się znalazło. Ale po pierwsze, z Rydlówki, żeby się tam dostać, to musisz przejść przez bardzo ruchliwe Rondo, a z dalszych rejonów Rydlówki masz tam spory kawałek. I przy wszystkich urokach Podgórza, to pewnie byłoby to dla mnie ważniejsze, gdybym był nie wiem... przewodnikiem i odbierał codziennie wycieczki do oprowadzania po Podgórzu spod mieszkania. Ale niekoniecznie masz ochotę ciągać tam każdego dnia np. małe dziecko. Mieszkając w Krakowie, w nieźle skomunikowanym miejscu, te wszystkie atrakcje Podgórza są spokojnie w zasięgu. A niekoniecznie jest tak, że mieszkając w jakimś atrakcyjnym miejscu każdego dnia przemierzasz je w wzdłuż i wszerz, choć dopuszczam tu istnienie wyjątków.

Ale od tematu odpłynęliśmy. Natomiast co do miejsc, to ktoś tu podrzucił przykład inwestycji przy Dolnomłyńskiej, to też może być dobry trop, choć okolica ma swoje wady, choć zalet również sporo.

[Nowy]

P.S. Jeśli chodzi o umiejscowienie bloku to nie jest to działka, która była wcześniej pokazana na zdjęciu. Działka, na której buduje Dasta, jest po drugiej stronie ulicy Dominikanów. Stały tam trzy domy, które zostały wyburzone. Z jednej strony bezpośrednio sąsiaduje z blokiem HSD a z drugiej z tego co pamiętam to chyba jakieś domki jednorodzinne.

Wrzucisz jakieś zdjęcie, tego, które to miejsce?

[Zieleninka]

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Doceniam poświęcony czas i długie posty
Ja raczej jestem z tych ludzi, którzy rozumieją, że każda lokalizacja ma swoje plusy i minusy i czasami trzeba pójść na kompromis. I każdy widzi dużo pozytywów w okolicy, w której mieszka.
My mieliśmy bardzo sprecyzowane wymagania: 4 pokoje (3 oddzielne+salon z kuchnią), dwa miejsca postojowe, komórka. Metraż do 75m2. No i w miarę rozsądna cena. Zależało nam na bliskości szkół, przedszkoli ale też miejsc do spędzania czasu na powietrzu. Jeśli chodzi o rejony Krakowa to Czyżyny (2PL, Dywizjonu 303, okolice Lema), Prądnik Czerwony (okolice Dobrego Pasterza). Tak mniej więcej między Serenadą a Carrefour na Czyżynach No i ewentualnie Bronowice. Oglądaliśmy nawet mieszkania na Piastów ale to nie było to. Byliśmy też w okolicach Centralnej/Galicyjskiej/Sołtysowskiej. Tam były 4 pokojowe ale ogromne, ponad 80m2. I często było tak, że mieli jedno miejsce postojowe i nie było komórek. Zresztą podobnie było na Piastów.
Niestety w Czyżynach, 2PL i Dywizjonu nic nowego się nie buduje. Mieszkania 4 pokojowe pojawiają się ale w starym budownictwie, które braliśmy pod uwagę jako ostateczność. Lema ma zaporowe ceny. Przykładowa oferta: gratka.pl/nieruchomosci/nowe-mieszkanie-krakow-grzegorzki-ul-lema/ob/24027511
Na Bronowicach też drogo. I wtedy trafiliśmy właśnie na tą inwestycję. Pewnie trzeba będzie pójść na niejeden kompromis ale wydawała się najsensowniejsza. No i wtedy zaczęłam czytać o okolicy i właśnie trafiłam na tą rzeczkę i trochę mnie to zniechęciło. Dlatego postanowiłam zasięgnąć opinii kogoś, kto mieszka niedaleko albo zna sytuacje lepiej niż ja z internetu.
P.S. Jeśli chodzi o umiejscowienie bloku to nie jest to działka, która była wcześniej pokazana na zdjęciu. Działka, na której buduje Dasta, jest po drugiej stronie ulicy Dominikanów. Stały tam trzy domy, które zostały wyburzone. Z jednej strony bezpośrednio sąsiaduje z blokiem HSD a z drugiej z tego co pamiętam to chyba jakieś domki jednorodzinne.

którym mieszkaniem się interesujecie?

Też mamy podobne założenia i też rozważamy tę inwestycję. Mieszkam w okolicy i zalań się raczej nie ma co tutaj obawiać. Zresztą ta działka jest lekko podniesiona względem sąsiednich, więc ryzyko jest tylko wody w garażu. A tutaj to już zwykle problem z odprowadzaniem deszczówki. Chyba z dwa lata temu zalało budynek w którym znajduje się żłobek Kacperkowo 2, ale to nie ze względu na rzeczkę tylko właśnie burzę. Kanalizacja burzowa nie wyrobiła lub coś strzeliło.

Z mojego punktu widzenia głównym minusem inwestycji na Dominikanów jest odległość od bloków obok, bo jest to około 13m ściana do ściany w niektórych punktach.
Jeśli chodzi o miejsce do spędzania czasu na zewnątrz to park zaczarowanej dorożki jest bardzo fajny, chodź w godzinach szczytu plac zabaw faktycznie jest zatłoczony (teren zielony już znośnie), więc to zależy czy macie dzieci i w jakim wieku. Dodatkowo właśnie wzdłuż wspomnianej rzeczki jest fajna alejka spacerowa i nowo otwarty kieszonkowy park nad sudołem.
Jeśli chodzi o komunikację miejską to do tramwaju będzie 10 min na nogach, autobusy w zasięgu 5 minut. Podobnie Netto 5 min, biedronka z 10min.

Biorąc pod uwagę budynek HSD w odległości tych 13m, cena rzędu 16k/m2 wydaje się przesadzona. Ciężko powiedzieć ile takie mieszkania będą warte za kilka lat, czy nastąpi w końcu korekta czy nie. Na pewno dużo inwestycji już tutaj nie wcisną, została może jeszcze jedna czy dwie wąskie działki do zabudowy
Podobno w przedsprzedaży można było kupić taniej, ale nie wiem jakie to były różnice i ile dałoby się finalnie zbić z ceny ofertowej.

[Aga19]

P.S. Jeśli chodzi o umiejscowienie bloku to nie jest to działka, która była wcześniej pokazana na zdjęciu. Działka, na której buduje Dasta, jest po drugiej stronie ulicy Dominikanów. Stały tam trzy domy, które zostały wyburzone. Z jednej strony bezpośrednio sąsiaduje z blokiem HSD a z drugiej z tego co pamiętam to chyba jakieś domki jednorodzinne.

Wrzucisz jakieś zdjęcie, tego, które to miejsce?

Jeśli w najbliższym czasie wybiorę się w tamte okolice to zrobię fotkę. Jak byłam tam jakoś w połowie czerwca to teren był już ogrodzony i domów już nie było. Więc prace ruszyły.

[Aga19]

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Doceniam poświęcony czas i długie posty
Ja raczej jestem z tych ludzi, którzy rozumieją, że każda lokalizacja ma swoje plusy i minusy i czasami trzeba pójść na kompromis. I każdy widzi dużo pozytywów w okolicy, w której mieszka.
My mieliśmy bardzo sprecyzowane wymagania: 4 pokoje (3 oddzielne+salon z kuchnią), dwa miejsca postojowe, komórka. Metraż do 75m2. No i w miarę rozsądna cena. Zależało nam na bliskości szkół, przedszkoli ale też miejsc do spędzania czasu na powietrzu. Jeśli chodzi o rejony Krakowa to Czyżyny (2PL, Dywizjonu 303, okolice Lema), Prądnik Czerwony (okolice Dobrego Pasterza). Tak mniej więcej między Serenadą a Carrefour na Czyżynach No i ewentualnie Bronowice. Oglądaliśmy nawet mieszkania na Piastów ale to nie było to. Byliśmy też w okolicach Centralnej/Galicyjskiej/Sołtysowskiej. Tam były 4 pokojowe ale ogromne, ponad 80m2. I często było tak, że mieli jedno miejsce postojowe i nie było komórek. Zresztą podobnie było na Piastów.
Niestety w Czyżynach, 2PL i Dywizjonu nic nowego się nie buduje. Mieszkania 4 pokojowe pojawiają się ale w starym budownictwie, które braliśmy pod uwagę jako ostateczność. Lema ma zaporowe ceny. Przykładowa oferta: gratka.pl/nieruchomosci/nowe-mieszkanie-krakow-grzegorzki-ul-lema/ob/24027511
Na Bronowicach też drogo. I wtedy trafiliśmy właśnie na tą inwestycję. Pewnie trzeba będzie pójść na niejeden kompromis ale wydawała się najsensowniejsza. No i wtedy zaczęłam czytać o okolicy i właśnie trafiłam na tą rzeczkę i trochę mnie to zniechęciło. Dlatego postanowiłam zasięgnąć opinii kogoś, kto mieszka niedaleko albo zna sytuacje lepiej niż ja z internetu.
P.S. Jeśli chodzi o umiejscowienie bloku to nie jest to działka, która była wcześniej pokazana na zdjęciu. Działka, na której buduje Dasta, jest po drugiej stronie ulicy Dominikanów. Stały tam trzy domy, które zostały wyburzone. Z jednej strony bezpośrednio sąsiaduje z blokiem HSD a z drugiej z tego co pamiętam to chyba jakieś domki jednorodzinne.

którym mieszkaniem się interesujecie?

Też mamy podobne założenia i też rozważamy tę inwestycję. Mieszkam w okolicy i zalań się raczej nie ma co tutaj obawiać. Zresztą ta działka jest lekko podniesiona względem sąsiednich, więc ryzyko jest tylko wody w garażu. A tutaj to już zwykle problem z odprowadzaniem deszczówki. Chyba z dwa lata temu zalało budynek w którym znajduje się żłobek Kacperkowo 2, ale to nie ze względu na rzeczkę tylko właśnie burzę. Kanalizacja burzowa nie wyrobiła lub coś strzeliło.

Z mojego punktu widzenia głównym minusem inwestycji na Dominikanów jest odległość od bloków obok, bo jest to około 13m ściana do ściany w niektórych punktach.
Jeśli chodzi o miejsce do spędzania czasu na zewnątrz to park zaczarowanej dorożki jest bardzo fajny, chodź w godzinach szczytu plac zabaw faktycznie jest zatłoczony (teren zielony już znośnie), więc to zależy czy macie dzieci i w jakim wieku. Dodatkowo właśnie wzdłuż wspomnianej rzeczki jest fajna alejka spacerowa i nowo otwarty kieszonkowy park nad sudołem.
Jeśli chodzi o komunikację miejską to do tramwaju będzie 10 min na nogach, autobusy w zasięgu 5 minut. Podobnie Netto 5 min, biedronka z 10min.

Biorąc pod uwagę budynek HSD w odległości tych 13m, cena rzędu 16k/m2 wydaje się przesadzona. Ciężko powiedzieć ile takie mieszkania będą warte za kilka lat, czy nastąpi w końcu korekta czy nie. Na pewno dużo inwestycji już tutaj nie wcisną, została może jeszcze jedna czy dwie wąskie działki do zabudowy
Podobno w przedsprzedaży można było kupić taniej, ale nie wiem jakie to były różnice i ile dałoby się finalnie zbić z ceny ofertowej.

Dziękuje za informacje. My mamy rezerwację na mieszkanie nr 11. Akurat z tego mieszkania widok jest na północ i południe - od strony bloku HSD nie mam ani jednego okna. Ale wiem, że blok będzie blisko. Byliśmy tam na miejscu i widziałam na żywo jak to wygląda.
Cieszę się, że sytuacja z zalewaniem przedstawia się optymistycznie, czyli, że raczej nie ma się czego obawiać.
Jak byliśmy tam jakoś w połowie czerwca to faktycznie w parku było dużo ludzi. Ale w innych miejscach wcale nie jest lepiej. Jak jest jakiś fajny kawałek zieleni to wszędzie jest dużo ludzi. Tam przynajmniej na placu zabaw jest dużo cienia. Do Parku nad Sudołem jeszcze nie dotarliśmy
Ile mieszkanie będzie warte za kilka lat to nawet nie myślę. Nie mam pojęcia w którą stronę to wszystko zmierza...
Jeszcze raz dzięki za pomoc. I być może do zobaczenia w nowym mieszkaniu

[OnaAnia]

Ktoś negocjował ceny w tej inwestycji? Wiadomo ile realnie można zejść z ceny?

[michok]

Mi prądnik czerwony kojarzy się z ciasnotą. Dobrego pasterza to taki misz masz wszystkiego i niczego.
Tereny zalewowe to jest fakt, ale w praktyce nie ma realnego zagrożenia.
Sama lokalizacja wydaje się dość intrygująca. Bo niby blisko park. Jednakże jest mały, a w pogodne dni jest w nim ciasno…
Z drugiej strony mamy dość solidnego i (nie)lubianego na forum dewelopera z powodu znikających z oferty mieszkan w inwestycji na czyżynach.
Poza tym w najblizszej okolicy niska zabudowa, więc to plus.

Sprawdziłem stronę z ofertą i bardziej niż lokalizacja przeszkadzałby mi uklad tego mieszkania. Zbyt wysokie ceny jak na tak nieustawny układ.

Ogólnie to deweloper zaszalał z cenami. To na wjezdzie do Krakowa ceny w granicach dychy, a tutaj ceny pachną bardziej grzegórzkami.

[Aga19]

Mi prądnik czerwony kojarzy się z ciasnotą. Dobrego pasterza to taki misz masz wszystkiego i niczego.
Tereny zalewowe to jest fakt, ale w praktyce nie ma realnego zagrożenia.
Sama lokalizacja wydaje się dość intrygująca. Bo niby blisko park. Jednakże jest mały, a w pogodne dni jest w nim ciasno…
Z drugiej strony mamy dość solidnego i (nie)lubianego na forum dewelopera z powodu znikających z oferty mieszkan w inwestycji na czyżynach.
Poza tym w najblizszej okolicy niska zabudowa, więc to plus.

Sprawdziłem stronę z ofertą i bardziej niż lokalizacja przeszkadzałby mi uklad tego mieszkania. Zbyt wysokie ceny jak na tak nieustawny układ.

Ogólnie to deweloper zaszalał z cenami. To na wjezdzie do Krakowa ceny w granicach dychy, a tutaj ceny pachną bardziej grzegórzkami.

Zgadzam się z tą opinią. Te minusy, które wymieniłeś, to chyba są te kompromisy, które będzie trzeba przełknąć.
Dobrego Pasterza - faktycznie taki misz masz. Ktoś wcześniej napisał, że jest jak parówka - wszystko tam wcisną
Lokalizacja - blisko innych bloków i domów ale niska zabudowa dookoła. Ale przy mało ruchliwej ulicy
Deweloper - słyszałam o inwestycji na Czyżynach ale nigdzie nie spotkałam się, żeby ktoś narzekał na jakość wykonania, jeśli już udało mu się kupić mieszkanie to chyba na plus
Samo mieszkanie - układ faktycznie dość problematyczny ale liczę na pomoc architekta, który jakoś sensownie to ogarnie
Ceny - może faktycznie trochę pachnie Grzegórzkami. Kiedyś nawet patrzyliśmy na 29 Aleje od DomDevelopment (bliżej centrum, przy Prandoty, naprzeciwko cmentarza) ale jakoś ten cmentarz do nas nie przemawia. No i ruchliwa ulica jako sąsiedztwo. Teraz jak patrzyłam na stronę to mają jakieś promocje na wybrane mieszkania.
Także tak ale bardzo dziękuję za dodanie swojej opinii i pomoc. Pozdrawiam

[pozdro]

A jakie tam ceny? Górka Narodowa już po 12.5 -13k więc już dycha to była rok temu jak nic nikt nie kupował. Aczolwiek generalnie tutaj to bym nie dał raczej nawet tych 13k bo chyba jeszcze idzie za to w lepszych miejscach kupić. Choć to też kwestia układu itd. Nie wiem może ja to biedak jestem ale mi sie totalnie zakup nie kalkuluje musiałbym przez 30 lat robić tylko na mieszkanie i obniżyć sobie standard życia masakratycznie. Nie lepiej sobie wynająć mieszkanie po taniości za 4k? Pewnie jak się ma te 40k netto /mc na gospodarstwo domowe to sie na to inaczej patry