Badurskiego 9 Kraków od GMC Development - forum i opinie o inwestycji

[ghd]

Przecież napisał, że będzie MPEC. I pytanie, to temat o ww. inwestorze czy inwestycji?
Jak już chcesz się czepiać inwestora to raczej o niespójność tego co pisze, raz dobry dobry budynek bo obok nic nie wybudują, a drugi raz dobry bo obok wybudować można jeszcze dużo. Od strony inwestycyjnej ta lokalizacja ma tylko jedną zaletę, kampus, ale czy dla studentów opłaca się kupować po takich cenach mieszkania?
Cała reszta, łącznie z komunikacją to minusy dla najemców w tej lokalizacji. A jako doświadczony inwestor zapewne wie, że najemca nie dopłaca za widok z okna czy jakąś zieleń w pobliżu tylko za ilość pokojów i ich standard w stosunku ceny + komunikacja.

Miśku. Weźże przestań za mną latać. Proszę. Nie gustuję w chłopcach.

A na to wygląda, że gustujesz, poczułeś kasę inwestora i tutaj podchody robisz do niego, a pisałem, że temat nie o nim tylko o inwestycji.
Od anonsów masz priv, może się zgracie.

Widzę, że od rana nerwy. W czym uraziłem waszmości? Odrobina dziadowskiej prawdy zepsuła humorek? Nie martw się. Po szesnastej zalejecie harnasiem smutki w pakamerce. Wszak usługi i biedra o jeden rzut beretem.

[teqnix]

Żadnej niespójności z mojego punktu widzenia tu nie ma bo co innego blokowisko vide osiedle Start na skrzyżowaniu Wielicka/Teligi a co innego jeden blok gdzie 300 metrów od niego dobudowują ładne niekorporacyjne miejsce pracy (bo budynek za 270 mln chyba brzydki nie będzie ale oczywiście mogę się mylić). I okolica wydaje mi się atrakcyjna inwestycyjnie nie z uwagi na studentów (bo ci przynajmniej na razie mają miejsca w fajnych odnowionych akademikach farmacji obok) a raczej z uwagi na ilość pracowników dwóch szpitali położonych 500 metrów dalej (jakieś 5000) plus pracowników właśnie budowanych kampusów. Wydaje się też fajna dla zwykłego człowieka czy rodziny nie związanego z branżą obok właśnie z uwagi na brak blokowiska i tereny zielone jeżeli akurat pasuje ta część Krakowa (z której można obwodnicą być w 20 minut np w Hucie). Jedynie wygląd samego bloku jest taki sobie do tego stopnia, że jak przez rok myślałem, że to kolejny akademik budują. Ale mało który deweloper daje po 2 okna z różnych stron świata na pokój jak jest tutaj. Nawet jestem w stanie sobie wyobrazić, że ktoś może w tej lokalizacji spróbować rozwijać biznes krótkoterminowego najmu stricte pod osoby odwiedzające pacjentów szpitali widząc co się dzieje z ulicą Kostaneckiego, która od pon do piątku jest zawalona parkującymi samochodami aż właśnie prawie pod tą inwestycję. Jako zainteresowany tematem próbują rozruszać wątek, żeby poznać też ewentualne słabe strony a mam głęboko gdzieś ile na tym zarobi firma GDC. Komunikacyjnie też nie ma żadnej tragedii bo przez mozaikę z buta do przystanków tramwajowo autobusowych "Prokocim Szpital" jest jakieś 10 minut w tracie których można sobie zrobić zakupy idąc przez galerię. Tyle chodziłem mieszkając 30 lat na 2 pułku które to teraz uważane jest za fajne miejsce do życia i "prawie" w centrum.

[ghd]

No ale tak właściwie to w czym problem? Chcesz to kupuj. Nawet trzy. Sam sobie reklamujesz?

[teqnix]

Niesamowite, że prawie w każdym wątku o różnych inwestycjach w Kr najwięcej do powiedzenia ma gość, który wszystko krytykuje twierdząc, że najlepiej mieszka się w domku na wsi 40 km od miasta. Ale ponieważ pisząc byle nawet co i tak odświeżasz wątek to może trafi na osobę, która ma troszkę więcej do powiedzenia w temacie. Więc liczę na nawet byle jaką odpowiedź.

[ghd]

Niesamowite, że prawie w każdym wątku o różnych inwestycjach w Kr najwięcej do powiedzenia ma gość, który wszystko krytykuje twierdząc, że najlepiej mieszka się w domku na wsi 40 km od miasta. Ale ponieważ pisząc byle nawet co i tak odświeżasz wątek to może trafi na osobę, która ma troszkę więcej do powiedzenia w temacie. Więc liczę na nawet byle jaką odpowiedź.

Nie kłam. Piszę ledwie w czterech wątkach na krzyż, a mieszkam w domu jakies półtora kilometra od inwestycji, którą tak ostro promujesz. Co nie przeszkadza mi budować drugiego domu, czterdzieści kilometrów od miasta. Inna sprawa, że zastanawiające jest publiczne przekonywanie samego siebie do zakupu mieszkania masywnymi opisami zalet, "w niemal każdym temacie". Skonsultuj to z żoną, albo z mężem i kupuj, bo jeśli to nie jest chamska reklama patodewelopera , to co nią jest?

[teqnix]

Przynajmniej pojawiło się coś troszkę merytorycznego. Dlaczego ta inwestycja to wg ciebie patodeweloperka?

[ghd]

Przynajmniej pojawiło się coś troszkę merytorycznego. Dlaczego ta inwestycja to wg ciebie patodeweloperka?

Właściwie każdy mrówkowiec , czy blok jest patologią. To nie są normalne i komfortowe warunki do życia. Takie jest moje zdanie poparte kilkudziesięcioletnim doświadczeniem mieszkania w różnych miejscach. Natomiast bądźmy precyzyjni, bo widzę, że tu ludziska mają duże problemy z rozumieniem tekstu i towarzystwo jakieś takie elektryczne. Pisałem o "reklamie patodewelopera", a nie o samym budynku. Reasumując. Miejsce jak miejsce. Już chyba nie gwałcą studentek w pobliskich zaroślach, a samobojcy nie latają z okien akademików i młodzież z pobliskiego osiedla też nie chodzi pod szpital na wódkie , tak jak to niegdyś bywało. Jam Ci nie wróg. Chcesz to kupuj. Powodzenia w interesach życzę.

[teqnix]

Spoczko, peace.

[teqnix]

Bloczek wygląda obecnie tak a planowane zakończenie niby we wrześniu. Blok stoi w dziczy i imho przypomina szczytowe osiągnięcie PRL - wielką płytę.

[ghd]

Wygląda jak akademik. Zawsze jakieś przedłużenie młodości. Będąc ostatnio w okolicy zastanawiałem się jaka jest wysokość tych przeszkleń, bo sprawiają wrażenie niskich. Strzelam, że pomieszczenia wymierzone są na żyletki względem normy, by zmieścić kolejne pięterko. Ciasny dojazd z zarośniętym zakrętem raczej nie zostanie poprawiony, więc będą emocje. Osobną kwestią pozostaje sk..., które zrobiono mieszkańcom sąsiednich domów jednorodzinnych. No ale kto by się przejmował jakimiś domami. Pałą i kolanem. Z pozycji siły.