Podatek katastralny (kataster) w Polsce / czy zostanie wprowadzony / w jakiej formie i kiedy / wpływ na ceny nieruchomoś

[Mar G]

Mam inną opinię niż poprzednik.

Acz raczej wkraczamy w ten sposób w inny obszar rozważań - nie ekonomiczny, nie specjalistyczny nieruchomościowy - tylko wprost w polityczny.
A chyba nie temu ma służyć to forum.

Proponowane rozwiązania "karania" dzieci za sukcesy ich rodziców - lub za sam fakt, że ktoś miał w życiu jak to nazwano "szczęście" - moim zdaniem wprost odwołują się do poglądów socjalistycznych, by nie rzec komunistycznych. Nie jest to osobisty zarzut tylko stwierdzenie opisujące ten dogmat z czasów słusznie minionych. Wiem, że w wielu krajach Europy Zachodniej odżywają nuty socjalistyczne (głównie dlatego , że nigdy nie zaznali smaku tego cudownego ustroju) to nie znaczy , że powinniśmy powielać ich błędne opinie. A jak rozmijają się z realnym życiem doskonale pokazał dramat roku 2022 i ich wieloletnie zauroczenie Rosją.

Nie chciałbym, aby moje dzieci miały zostać dodatkowo opodatkowane za sam fakt otrzymania w spadku po mnie nieruchomości - na które zapracowałem sam, odprowadzając przez dekady podatki , za które zapłaciłem niekradzionym groszem płacąc dodatkowo podatki za dobro nabywane, jakim są nieruchomości.

Bogactwo Europy Zachodniej właśnie powstawało na bazie wielopokoleniowego wysiłku - u nas co rusz zdobycze danego pokolenia było niweczone skutkami wojen lub doskwierającego ustroju ( i znów wracamy do 45 lat socjalizmu).

Rozważanie te zatem opierają się zatem nie na podwalinach ekonomicznych - lecz poglądów politycznych. Ktoś wyznaje poglądy socjalistyczne - a inny liberalne.

I powtarzam -skoro to jest podatek lokalny - może przez włodarzy być wykorzystany na każdy cel. Zarówno na najpierw poruszane ścieżki rowerowe, jak i na pomoc społeczną jak w ostatnim poście. Prezydent Miasta będzie miał poglądy lewicowe pomoże w tym obszarze , liberalny zbuduje może coś innego.
Pozwólmy społeczeństwu najpierw dorobić się nieco dłużej niż jedno pokolenie - zanim zaczniemy znowu nawoływać do przyjazdu walca, który ma to wszystko wyrównać.

[ŁorenBufet]

Mam inną opinię niż poprzednik.

Acz raczej wkraczamy w ten sposób w inny obszar rozważań - nie ekonomiczny, nie specjalistyczny nieruchomościowy - tylko wprost w polityczny.
A chyba nie temu ma służyć to forum.

Pozostańmy więc na gruncie czysto ekonomicznym.
A. Smith klasyk liberalizmu jasno twierdził iż podstawą bogactwa narodów jest praca !!!.
W PL, jak i większości krajów rozwiniętych mamy olbrzymie opodatkowanie pracy , i bardzo niskie opodatkowanie kapitału .... To jest cecha charakterystyczna dla okresu feudalizmu , kiedy to szlachta czerpała przede wszystkim swoje bogactwo z pracy chłopów którzy uprawiali ziemie 'Pana" .

Opodatkowanie kapitału , zamiast pracy to jest liberalizm czystej postaci !!!! Znacznie lepszym jest podatek katastralny niż dochodowy !!!

[ŁorenBufet]

Proponowane rozwiązania "karania" dzieci za sukcesy ich rodziców - lub za sam fakt, że ktoś miał w życiu jak to nazwano "szczęście" - moim zdaniem wprost odwołują się do poglądów socjalistycznych, by nie rzec komunistycznych.

Kolega najwyraźniej nie rozumie pojęć którymi się posługuje ... Socjalizm i komunizm polega na braku własności prywatnej , państwo rozdziela wszystkim po równo....
Ale niestety kolega też nie rozumie na czym polega kapitalizm a w szczególności liberalizm gospodarczy ... . Koledze najwyraźniej wydaje się że kapitalizm to czerpanie zysku z kapitału .... . Podstawą liberalizmu jest czerpanie zysków i bogacenie się z PRACY !!!!, Kapitalizm pochodzi od słowa "caput" czyli głowa, jeśli jesteśmy mądrzy wykonujemy jakąś wartościową pracę dla innych której nikt inny nie potrafi wykonać to stajemy się bogaci, pracujemy głową .
Czerpanie zysków ze zgromadzonego kapitału i dziedziczenie majątków , nie ma nic wspólnego z kapitalizmem i liberalizmem to feudalizm w czystej postaci !!!!.

Nie jest to osobisty zarzut tylko stwierdzenie opisujące ten dogmat z czasów słusznie minionych.

Ma kolega racje , tylko że rentierstwo i życie z kapitału to czasy minione właśnie feudalizmu ...

Wiem, że w wielu krajach Europy Zachodniej odżywają nuty socjalistyczne (głównie dlatego , że nigdy nie zaznali smaku tego cudownego ustroju) to nie znaczy , że powinniśmy powielać ich błędne opinie. A jak rozmijają się z realnym życiem doskonale pokazał dramat roku 2022 i ich wieloletnie zauroczenie Rosją.

I znowu kolega nie bardzo rozumie na czym polega dyskurs polityczno/ekonomiczny w Europie i świecie zachodnim. Kolega opowiada o jakiś nutach socjalizmu.... , ja nie słyszę aby ktokolwiek mówił o rezygnacji z własności prywatnej co jest esencją socjalizmu ...
Na całym zachodnim świecie zaczyna się głośno mówić o opodatkowaniu kapitału ... , to żaden socjalizm a liberalizm w czystej postaci !!!!.

Trochę Historii .... , liberalizm to dziecko rewolucji francuskiej, która zaczęła sie od nieudanych prób opodatkowania szlachty i duchowieństwa , czyli grup społecznych które żyły z posiadanego kapitału- rentierów, zbuntowały się przeciwko temu grupy które nie żyły z pracy czyli przede wszystkim mieszczaństwo

Europa i USA zauważyły że zaczęły tracić klase średnią !!, i od 30 lat rosną nierówności mierzone np wskaźnikiem Ginniego. Wynika to z tego że w czasach Tacher i Regana zdecydowanie obniżono podatki , w tym od kapitału , po to aby ściągnąć jego nadmiar z rynku aby zdławić inflacje !!!, cały problem że potem pozostawiono niskie podatki od kapitału a zaczęto opodatkowywać prace i takim sposobem z neoliberalizmu weszliśmy w neofeudalizm. Nikt w Europie ani USA nie mówi o rezygnacji z własności prywatanej , bo tym jest socjalizm , ale o opodatkowaniu kapitału !!! , to żadna nuta socjalizmu a powrót do korzeni liberalizmu !!!

Nie chciałbym, aby moje dzieci miały zostać dodatkowo opodatkowane za sam fakt otrzymania w spadku po mnie nieruchomości - na które zapracowałem sam, odprowadzając przez dekady podatki , za które zapłaciłem niekradzionym groszem płacąc dodatkowo podatki za dobro nabywane, jakim są nieruchomości.

Bo koledze się wydaje że jest liberałem , a tęskni do feudalizmu. Liberalizm to był bunt przeciwko rentierstwu szlachty .... , A. Smith wprost mówił że źródłem bogactwa jest PRACA, a nie kapitał !!!!. W liberaliźmie jeśli kolega chce aby dzieci żyły dostatnio musi rozwinąć biznes i wykształcić dzieci do tego aby potrafiły ten biznes rozwijać . Dzieciom będzie dobrze nie przez majątek który po koledze odziedziczą ale dzięki swojej własnej pracy i umiejętnością prowadzenia biznesu !!!, to jest esencja kapitalizmu i liberalizmu gospodarczego !!!Dziedziczenie kapitału i utrzymywania się z zysków od niego jest nieproduktywne dla tego w liberalizmie gospodarczym jest zawsze mocno opodatkowane !!!

Bogactwo Europy Zachodniej właśnie powstawało na bazie wielopokoleniowego wysiłku - u nas co rusz zdobycze danego pokolenia było niweczone skutkami wojen lub doskwierającego ustroju ( i znów wracamy do 45 lat socjalizmu).

No co za bzdury .... , tak część wielowiekowych majatków w europie zachodniej pozostało z czasów feudalnych , nie wszędzie szlachta potraciła głowy na szafotach ... Zamożność zachodniej Europy wynika w dużej mierze nie z wielopokoleniowego wysiłku a kolonializmu i bogactw naturalnych ... . To że PL nie jest tak potężna jak za Jageillonów to nie żaden komunizm .... , ale błędy polityczne .My byliśmy potężni gdy handel odbywał się droga lądową , bo kluczowe szlaki handlowe przechodziły przez nasze tereny z czego czerpaliśmy olbrzymie profity !!!! . Innowacje w zakresie handlu morskiego to zmieniły, transport lądowy stracił na znaczeniu zaś kraje które postawiły na rozwój floty , przejęły najpierw zyski z transportu towarów a potem zaczęły zarabiać na swoich koloniach !!! Zabory i komunizm to był skutek słabości polityczno ekonomicznej a nie przyczyna.

Rozważanie te zatem opierają się zatem nie na podwalinach ekonomicznych - lecz poglądów politycznych. Ktoś wyznaje poglądy socjalistyczne - a inny liberalne.

Kolega nie rozumie że polityka i ekonomia są ze sobą nierozerwalnie połaczone ,

I powtarzam -skoro to jest podatek lokalny - może przez włodarzy być wykorzystany na każdy cel. Zarówno na najpierw poruszane ścieżki rowerowe, jak i na pomoc społeczną jak w ostatnim poście. Prezydent Miasta będzie miał poglądy lewicowe pomoże w tym obszarze , liberalny zbuduje może coś innego.
Pozwólmy społeczeństwu najpierw dorobić się nieco dłużej niż jedno pokolenie - zanim zaczniemy znowu nawoływać do przyjazdu walca, który ma to wszystko wyrównać.

Podatek katastralny jest podatkiem od kapitału i wywodzi się z podstawowych zasad liberalizmu gospodarczego !!!! W liberalizmie nie ma czegoś takiego jak dorabianie się pokolenia a potem dziedziczenie tego majątku , to jest feudalizm. Liberalizm polega na tym że jeśli pracujesz to jesteś bogaty, jeśli twoje dzieci będą pracować też będą bogate, jeśli nie będą pracować to pozostawiony kapitał zjedzą podatki, to nie żaden socjalizm a właśnie liberalizm w czystej postaci !!.
Liberalizm walczy z kumulowaniem gromadzeniem i dziedziczeniem kapitału , dla tego w liberalizmie mamy wysokie opodatkowanie kapitału i niskie pracy !!!! Dziedziczenie majątku jest szkodliwe i nieproduktywne, liberalizm polega na tym aby ludzi stymulować do pracy i nagradzać ich za to bogaceniem się , możliwość życia z kapitału zniechęca do pracy .... ,

[asander]

Liberalizm polega na tym że jeśli pracujesz to jesteś bogaty, jeśli twoje dzieci będą pracować też będą bogate, jeśli nie będą pracować to pozostawiony kapitał zjedzą podatki, to nie żaden socjalizm a właśnie liberalizm w czystej postaci !!.

Świetnie napisane, dzięki za wyprowadzenie MarG z błedu, lepiej bym tego nie ujął.

[Mar G]

to może Panowie mędrcy należy zacząć - najpierw - od obniżenia opodatkowania pracy , a dopiero potem zabierać się za opodatkowanie tego, co człowiek w pocie czoła, obciążony gigantycznymi podatkami (że przypomnę Wam że stawka podatkowa przez wiele lat wynosiła 40% dla dobrze zarabiających , teraz przy PIT 32 + NFZ 9 % podobnie) zgromadził.

A nie nawoływać, co rozumiem czynicie bezrefleksyjnie - do opodatkowania zgromadzonego kapitału , a pierwotne ogniwo łańcucha pozostawić samemu sobie na obecnym poziomie lub choćby bez okresu karencji.

Nie odnalazłem w Waszych krzykach podkreślanych wielokrotnymi wykrzyknikami takiej kolejności działania.

Ja się sprzeciwiam ograbieniu z części dochodów z kapitału, który zgromadziłem będąc przez 30 lat ograbianym już poprzez wysokie opodatkowanie.
I nie zmieni mojego zdania w tej sprawie Wasza wiecowa retoryka oparta na, jak się okazało przez ostatnie lata, zdeaktualizowanej w znacznej mierze teorii ekonomii.

[asander]

Może to w tą stronę właśnie pójdzie, obniżą dochodowy (już 1 próg był obniżany z 18 na 17, teraz na 12%), i z czasem podniosą opodatkowanie kapitału. Też nie jestem za zmianami rewolucyjnymi, ale jeśli Polska pójdzie śladem Zachodu, a wszystko na to wskazuje to prędzej czy później taki podatek i u nas będzie. Ale spokojnie MarG, przerzucimy go na najemców, takie prawo przyrody.

[ŁorenBufet]

A nie nawoływać, co rozumiem czynicie bezrefleksyjnie - do opodatkowania zgromadzonego kapitału , a pierwotne ogniwo łańcucha pozostawić samemu sobie na obecnym poziomie lub choćby bez okresu karencji.

Nie odnalazłem w Waszych krzykach podkreślanych wielokrotnymi wykrzyknikami takiej kolejności działania.

Przepraszam , ale ja od samego początku piszę konsekwentnie o ZASTĄPIENIU podatku PIT podatkiem katastralnym, a nie dodatkowym opodatkowaniu ... kapitału ...
Natomiast kolega odwołuje się do liberalizmu , zaprzeczając jego podstawowym zasadom, myląc liberalizm z feudalizmem, a liberalizm nazywając socjalizmem...