Wiem, że w ramach rękojmi deweloper powinien naprawiać fuszerki w mieszkaniu. Ale co w sytuacji gdy deweloper miga się lub robi to tak po łebkach, że i tak trzeba jeszcze raz po nim poprawiać?
Konkretne przykłady:
- w czasie odbioru technicznego zgłosiliśmy kilka (raczej drobnych) rzeczy do poprawy: wadliwa uszczelka w oknie, źle zamocnowana barierka, dziury w kilku miejscach na elewacji, nie schowane kable przy gniazdkach. Deweloper przyjął, oczywiście 30 dni na poprawki. Przyszedł "spec" i co zrobił? Dziury w elewacji zalepił byle jak paskudnym białym silikonem (elewacja w tych miejscach jest czarna, więc to okropnie widać), barierki nie dokręcił, bo "wykończeniowiec to zrobi", kabli nie schowa bo musiałby kuć wylewkę, nabrudzić o to jest tyyyyyyyle roboty, więc mamy to sobie listwą zasłonić. Był jeszcze problem z odgromnikiem na podwórku - w żaden sposób nic z nim nie zrobił, nie udzielił nawet informacji dlaczego ten odgromnik wygląda tak jak wygląda (wystaje z ziemi, że można sobie o niego nogę rozciąć).
Teraz wykańczamy ściany i zaczynają wychodzić kolejne rzeczy, między innymi w pokojach pokazuje się rdza na tynku tuż przy wylewce. Wygooglowałam, że tak się dzieje jak są nie zabezpieczone przed korozją pręty zbrojeniowe. Napisałam maila. Dostałam odpowiedź potwierdzającą nasze przypuszczenia i poradzono nam wszystko skuć, zabezpieczyć i kłaść na nowo tynk. Nosz kurrrr..... pewnie, że możemy to zrobić tylko to są dalsze koszty. Ale boję się, że jak każę im to zrobić w ramach rękojmi to i tak trzeba będzie po nich drugi raz poprawiać.
I tu moje pytanie: czy cokolwiek da się z tym zrobić? W sensie żeby to oni zwrócili nam te dodatkowe koszty? Czy nas wyśmieją i "idź se pani do sądu jak sie nie podoba".
W jaki sposób rozliczać dewelopera z błędów podczas budowy
Re: W jaki sposób rozliczać dewelopera z błędów podczas budowy
Warto najpierw wezwać dewelopera do naprawienia wad oraz pokrycia ewentualnych strat, które w ich wyniku powstały. Oczywiście w to w ramach rękojmi, o ile jeszcze obowiązuje.
Re: W jaki sposób rozliczać dewelopera z błędów podczas budowy
andy pisze:Warto najpierw wezwać dewelopera do naprawienia wad oraz pokrycia ewentualnych strat, które w ich wyniku powstały. Oczywiście w to w ramach rękojmi, o ile jeszcze obowiązuje.
Rękojma jak najbardziej obowiązuje, bo budynek dopiero rok temu został wybudowany, my kupiliśmy mieszkanie 2 miesiące temu.
Tak, powinno się zgłosić żeby deweloper naprawił ale powtarzam jeszcze raz - mamy obawy, że ekipa dewelopera spier...niczy to i będziemy musieli jeszcze raz (czyli w zasadzie trzeci) to robić. A tego chcemy uniknąć, bo już i tak mamy opóźnienie w pracach wykończeniowych.
Re: W jaki sposób rozliczać dewelopera z błędów podczas budowy
nanu pisze:andy pisze:Warto najpierw wezwać dewelopera do naprawienia wad oraz pokrycia ewentualnych strat, które w ich wyniku powstały. Oczywiście w to w ramach rękojmi, o ile jeszcze obowiązuje.
Rękojma jak najbardziej obowiązuje, bo budynek dopiero rok temu został wybudowany, my kupiliśmy mieszkanie 2 miesiące temu.
Tak, powinno się zgłosić żeby deweloper naprawił ale powtarzam jeszcze raz - mamy obawy, że ekipa dewelopera spier...niczy to i będziemy musieli jeszcze raz (czyli w zasadzie trzeci) to robić. A tego chcemy uniknąć, bo już i tak mamy opóźnienie w pracach wykończeniowych.
Ale jeśli zakładasz, że ekipa wysłana przez dewelopera popsuje sprawę naprawy usterek w mieszkaniu, to czy jest sens w ogóle w to wchodzić? Może w tej sytuacji warto naprawić na własną rękę, a nie zdawać się na kogoś, komu się nie ufa. Albo trzeba założyć, że ludzie dewelopera wykonają poprawki zgodnie ze sztuką.
Re: W jaki sposób rozliczać dewelopera z błędów podczas budowy
andy pisze:nanu pisze:andy pisze:Warto najpierw wezwać dewelopera do naprawienia wad oraz pokrycia ewentualnych strat, które w ich wyniku powstały. Oczywiście w to w ramach rękojmi, o ile jeszcze obowiązuje.
Rękojma jak najbardziej obowiązuje, bo budynek dopiero rok temu został wybudowany, my kupiliśmy mieszkanie 2 miesiące temu.
Tak, powinno się zgłosić żeby deweloper naprawił ale powtarzam jeszcze raz - mamy obawy, że ekipa dewelopera spier...niczy to i będziemy musieli jeszcze raz (czyli w zasadzie trzeci) to robić. A tego chcemy uniknąć, bo już i tak mamy opóźnienie w pracach wykończeniowych.
Ale jeśli zakładasz, że ekipa wysłana przez dewelopera popsuje sprawę naprawy usterek w mieszkaniu, to czy jest sens w ogóle w to wchodzić? Może w tej sytuacji warto naprawić na własną rękę, a nie zdawać się na kogoś, komu się nie ufa. Albo trzeba założyć, że ludzie dewelopera wykonają poprawki zgodnie ze sztuką.
No ostatecznie właśnie nasz wykończeniowiec będzie to robić. Tylko co dalej? Po co w ogóle jest rękojma jeżeli każdą fuszerkę dewelopera będziemy sami robić?
Wysłałam maila do dewelopera, że nie zabezpieczyli belek zbrojeniowych i nam teraz rdza wychodzi. Jaką dostałam odpowiedź - potwierdzenie, że źle zrobili i żebyśmy sobie to teraz naprawili....
Re: W jaki sposób rozliczać dewelopera z błędów podczas budowy
No to, jeśli potwierdzili, że źle zrobili, to trzeba ich było ścigać o naprawę, którą w tej sytuacji powinni wykonać.
Re: W jaki sposób rozliczać dewelopera z błędów podczas budowy
andy pisze:No to, jeśli potwierdzili, że źle zrobili, to trzeba ich było ścigać o naprawę, którą w tej sytuacji powinni wykonać.
Tylko znowu - czy Ty byś ryzykował, że deweloper odwali znowu fuszerkę i tak czy siak będziesz musiał po nim poprawiać?
Re: W jaki sposób rozliczać dewelopera z błędów podczas budowy
nanu pisze:andy pisze:No to, jeśli potwierdzili, że źle zrobili, to trzeba ich było ścigać o naprawę, którą w tej sytuacji powinni wykonać.
Tylko znowu - czy Ty byś ryzykował, że deweloper odwali znowu fuszerkę i tak czy siak będziesz musiał po nim poprawiać?
Jakbym był przekonany, że deweloper "odwali fuszerkę", to nie kupowałbym od niego mieszkania

Re: W jaki sposób rozliczać dewelopera z błędów podczas budowy
andy pisze:nanu pisze:andy pisze:No to, jeśli potwierdzili, że źle zrobili, to trzeba ich było ścigać o naprawę, którą w tej sytuacji powinni wykonać.
Tylko znowu - czy Ty byś ryzykował, że deweloper odwali znowu fuszerkę i tak czy siak będziesz musiał po nim poprawiać?
Jakbym był przekonany, że deweloper "odwali fuszerkę", to nie kupowałbym od niego mieszkania
Tylko przy kupnie tej fuszerki nie było widać.....
Wróć do „Wykończenie i urządzenie mieszkania - forum i opinie o ekipach, materiałach i sprzęcie”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości