Indyk pisze:nanu pisze:Indyk pisze:Wiesz może czy będą tam jakieś środki zmniejszające hałas? Ekrany, bariery, zieleń?
Sprzedawca mówił mi tylko, że ma jeszcze iść trakt pieszy i jakiś pas zieleni i dopiero ulica. Osobiście raczej spodziewam się ekranów, ale zobaczymy. Na razie nic tam nie robią, bo jeszcze nie przebijając się na drugą tronę Pachońskiego (mieszkam dosłownie 200m obok).
Powiem szerze, że ta obwodnica była jednym z powodów dla których odrzuciliśmy Piaszczystą jak ruszyła przedsprzedaż. Ale jak zaczęłam szukać alternatyw tak nasze wymagania i marzenia zostały zmiażdżone przez realia rynku

I tak teraz we wrześniu wróciliśmy do tej opcji i w kilka dni podjęliśmy decyzję, że jednak kupujemy tutaj. I to był ostatni dzwonek, bo jak na tamten moment podpisywania umowy były wolne jeszcze trzy mieszkania tak po dwóch tygodniach wszystkie już miały umowę rezerwacyjną.
Przymierzaliśmy się kiedyś do piaszczystej. Później do dzmt na Łokietka i do slow city, były tam niezłe mieszkania 5 pokojowe. Mieliśmy zastrzeżenia do każdej z tych inwestycji, a były najsensowniejsze w okolicy. Rynek większych mieszkań prawie nie istnieje. W mieście buduje się 2-3 pokojowe produkty inwestycyjne, a nie mieszkania do życia. Rodziny wypycha się na przedmieścia, więc albo życie w korkach albo w ścisku.
Czytałem kiedyś że trasa Wolbromska ma mieć charakter miejskiej ulicy, więc jest szansa, że nie będzie dokuczliwa.
No to podobnie jak u nas. My najpierw patrzyliśmy na Piaszczystą ale odrzuciliśmy. Potem Slow city i jak ruszyła przedsprzedaż to bardzo poważnie chcieliśmy brać jedno z tych pięciopokopjowych, bo układ był bardzo sensowny. Ale nie spodobało nam się umiejscowienie tego mieszkania względem pozostałych budynków. Stwierdziliśmy, że czekamy na pozostałe etapy, bo one mają być dalej od trasy ale sprzedaż im nie szła i nastała cisza względem dalszych etapów. Chyba we wrześniu napisałam maila z pytaniem kiedy ruszy drugi etap albo czy mogą chociaż napisac czy przewidują tam pięciopokojowe mieszkania ale dostałam kopiuj-wklej kompletnie bez odpowiedzi na moje pytania.
W sierpniu znalazłam bliźniak w kokotowie. Miał bardzo dużo plusów (4 sypialnie na piętrze, dwie duże łazienki, czteroarowy ogródek!!!! garaż, do drugiego bliżniaka przylegał tylko garażem, ściany i podłogi były wykończone, ogrzewanie podłogwe, w jednej łazience została wanna w zabudowie, w obydwu wykończenie kafelkami, a cena dokładnie taka sama jak na Piaszczystej), nawet jego umiejscowienie nie było takie złe ale przy oglądaniu było tak wiele czerwonych flag (część ogródka była zalana i widać było, że generalnie na całym osiedlu jest z tym problem, w garażu sypał się tynk bo woda podchodziła, na piętrze przez ścianę szło piękne pęknięcie w poprzek, wszystkie okna i balkony chodziły tragicznie i nasz zaprzyjaćniony budowlaniec miał wątpliwości czy regulacja by pomogła, aneks kuchenny był maciupeńki, były przeboje z poprzednimi kupcami i ostatecznie to rynek wtórny a nie pierwotny, wieć dochodzi podatek pcc), że odpuściliśmy. Z miesiąć albo dwa temu sprawdzałam i w końcu ogłoszenie zostało zarchiwizowane, więc ktoś go kupił.
edit: znalazłam, że ten dom w kokotowie to byl drugi etap arkadii