Postautor: inwestorzzagranicy » 30 sie 2021, 20:19
Artykuł podobny do poprzedniego
money.pl/gospodarka/nieruchomosci-cenowe-szalenstwo-trwa-kupujacy-walcza-o-najlepsze-oferty-6677813164956480a.html
Nieco naciągana teoria, bo na pierwotnym trochę tych kameralnych inwestycji premium obecnie mamy np GreenDustry, Kościuszki, Lwowska.
Mieszkań na sprzedaż tam nie brakuje, więc ciężko wyobrazić sobie do nich kolejki.
Kolejki być może się zdążają do perełek na rynku wtórnym, ale tam z kolei ceny 7-10k tak jak pisał zasłużony forumowicz Anibus.
Warto przeczytać ten akurat do końca, tutaj pozwolę sobie zacytować:
Jak długo jeszcze potrwa cenowe szaleństwo? - Na pewno dotąd, dopóki stopy procentowe nie wzrosną, a wzrosnąć muszą. Im szybciej to nastąpi, tym mniejszy będzie szok czy korekta w przyszłości. Na razie bańka nam jednak narasta i dmuchają ją wszyscy i jeszcze przez chwilę pęknąć nie powinna - dodaje Mariusz Kurzac.
Osobiście z dwóch przedstawionych opcji szok wydaje się bardziej realistyczny.
Nagle okaże się, że nie tylko mieszkania kupione na wtórnym przy obecnym 10k/metr okażą się być kupione na górce cenowej, ale również te kupione rok czy 2 lata temu.
Bo czemu by niby tak mało miało być tych pechowców...
