Mar G pisze:Rak pisze:Dajcie sobie spokój z ogniskiem i lepiej zbierzcie się kolektywem osiedla aby zablokować betonowanie ścieżki przy Rudawie bo nie będzie gdzie spacerować..tylko tam jeszcze można posłuchać szumu wody "przy wodospadzie".
są różne opinie
krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,27120539,waly-rudawy-po-blocie-nikt-nie-pojedzie-list.html
No owszem, dla mnie błędne akurat w tym miejscu:
1) Jeżeli będzie tam ścieżka, gdzie się pomyka z dużą prędkościa zupełnie odpadnie obecna możliwość przyjemnego spaceru z opcją zejścia do rzeczki.
2) Oświetlenie będzie wieczorami wspaniale przyciągać wszelkie robactwo, które się w rzeczce rozmnaża. Kolejny punkt odstraszający od spacerów.
3) Jest niewiele miejsc jak przy rudawie, gdzie ścieżka jest przejezdna i tak funkcjonalna tj sprawna pomimo braku sztucznej nawierzchni .
4) To jedynie pompowanie komuś porfela związane z łądowaniem w tą okolicę milionów przy okazji centrum muzyki, ktoś tam swój bruk i ścieżki wrzuci.
Dla mnie jak zwykle lubię nowe drogi zarówno dla aut jak i rowerów, jestem przeciwny eko szaleństwu i "lubię beton"

to wyjątkowo tutaj to nie pasuje na tym odcinku rudawy.
To moja opinia na podstawie jeżdżenia i spacerowania tą ścieżką.
Edit: to nie jest młynówka gdzie twarda nawierzchnia to must, taką ścieżką naturalną wręcz przyjemnie się idzie i jedzie rowerem, to naturalny masaż. Mokre błoto owszem jak kogoś przeraża może sobie pojechać drogą kilka metrów niżej przy domach. Obawiam się jako rowerzysta, że szerokość sztucznej nawierzchni będzie tam na wale na tyle mała, że zrobi się niebezpiecznie gdy podniosą się prędkości osiągane tam przez rowerzystów, obecnie w naturlany sposób zmniejszane przez "bumpery" w postaci kępek trawy. Wyobraźnia podpowiada mi, że będzie mocno nie-fajnie.
Dla mnie to wręcz zabójstwo jednego z największych walorów tej okolicy. Slow-spacer nad rudawą zniknie, będzie kolejne byle ścieżka szybkiego ruchu identyczna z tymi nad Wisłą.
Szukając plusów ścieżki - będzie mi mniej żal jeśli się stąd wyprowadzę.
A i przepraszam że się wtryniam na forum nie-swojego osiedla, mam nadzieję, że to dopuszczalne, lecz P64 to największe zbiorowisko mieszkańców tak blisko tej ścieżki. Zwróćcie uwagę, że udrażnianie poprzez betonowanie jest dobre dla traktujących tą trasę wyłącznie komunikacyjnie i mieszkających dalej, podobnie np. Mi bardzo jest na rękę ubetonowanie Buszka i Balicka. Co dobre dla tranzytu chocby rowerowego nie jest często dobre dla mieszkającego tuż obok.
Pewnie admin to przerzuci gdzie indziej.