Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

[Mar G]

@Mar G, a jak myślisz, jaki limit za metr ustalą na takie lokalizacje na P64?

15 k

ale na Złocień może się załapiesz jak dorośniesz do założenia rodziny

[anubis]

Ja stawiam, że okolice 5,5-6k, tzn. będą to liczyć podobnie jak MdM.

No to teraz wyobraźcie sobie jak dziwacznie będą wyglądały oferty 10k za mieszkanie w wielkiej płycie do remontu, podczas gdy ludzie będą szukali mieszkań mieszczących się limitach, aby dostać te dopłaty. Wszystkie podkrakowskie wioski przeżyją prawdziwy boom, a w centrum będzie potężna presja na opuszczanie cen.

[Denzel]

Jedno jest pewne:z rządową pomocą(gwarancja na wkład własny)na kredyt na te WŁASNE 40 metrów będzie stać parę pracująca w Lidlu na kasie.Ci ludzie są teraz skazani na najem bo nie maja na wkład własny.Popyt na najem spadnie bo lepiej spłacać kredyt własny niż cudzy(wynajmującego).I to już wiemy.A co jak dojdzie ban na najem krótki albo zapowiedź katastru albo podatku majątkowego?

[Krakus44]

Jedno jest pewne:z rządową pomocą(gwarancja na wkład własny)na kredyt na te WŁASNE 40 metrów będzie stać parę pracująca w Lidlu na kasie a którzy nie mają na wkład własny i są teraz skazani na najem.Popyt na najem spadnie bo lepiej spłacać kredyt własny niż cudzy(wynajmującego).I to już wiemy.A co jak dojdzie ban na najem krótki albo zapowiedź katastru albo podatku majątkowego?

Ale my tutaj przeciez nie prawimy o najmie tylko o zakupach mieszkan wogole. Jesli popyt na mieszkania wzrosnie to ceny raczej nie beda nizsze niz sa juz dzisiaj...?
"Typowe" mieszkania na wynajmem w wiekszosci wypadkow wogole nie nadaja sie do dlugoterminowego zamieszkania z wielu powodow. Wiec nawet jesli zostana wyrzucone na rynek wtorny nie bedzie na nie zbyt wielu chetnych, bo sa po prostu nieatrakcyjne i wielkosci klitki.
Poza tym mnostwo osob, ktore dzisiaj wynajmuja swoje mieszkania, kupili je nie scisle na wynajem na 10-30 lat, ale dla swoich dzieci, jeszcze w cenach przystepnych i w atrakcyjnych lokalizacjach. Poza tym mozna mieszkac na codzien w ciszy w willi pod Krakowem i miec wlasna miejscowke w centrum na weekendowe wypady i sniadania z widokiem na dachy Kazimierza albo Podgorza, Kto bogatemu zabroni? Scenariuszow jest tyle, co kupujacych.
A niektorzy tu wszystko do jednego wora wrzucaja, byle cos udowodnic, albo czemus zaprzeczyc.

[anubis]

Jedno jest pewne:z rządową pomocą(gwarancja na wkład własny)na kredyt na te WŁASNE 40 metrów będzie stać parę pracująca w Lidlu na kasie a którzy nie mają na wkład własny i są teraz skazani na najem.Popyt na najem spadnie bo lepiej spłacać kredyt własny niż cudzy(wynajmującego).I to już wiemy.A co jak dojdzie ban na najem krótki albo zapowiedź katastru albo podatku majątkowego?

Dokładnie tak. Do tego ceny najmu drastycznie spadły. Dlatego zimny pot oblał Panów Naganiaczy, bo poza kawalerkami pod najem zasadniczo nie mają innego majątku. A jednocześnie wiedzą, że przy tych cenach najmu, które są teraz, kupowanie "inwestycji" po 10k za metr mija się z jakąkolwiek logiką. A na horyzoncie potężny, rządowy program dopłat z limitem za metr. Czyli uśmiechnięty pan podsekretarz stanu z Warszawy będzie ustalał ceny albo klient z dopłatą ominie ofertę szerokim łukiem.

Oczywiście Panowie Naganiacze mogą też trzymać te mieszkania puste i handlować między sobą. Tyle będą warte co kryptowaluty, a nawet mniej, bo czynsz wspólnocie i podatki państwu trzeba jednak płacić.

[anubis]

Tylko nie prześpijcie odpowiedniego momentu, bo wygląda na to, że od początku roku ludzie zaczęli znowu się wyprzedawać:

money.pl/gospodarka/pandemia-niebezpiecznie-nakrecila-rynek-nieruchomosci-przybywa-mieszkan-na-sprzedaz-ale-ceny-nie-spadaja-6639642300570112a.html

[Krakus44]

Tylko nie prześpijcie odpowiedniego momentu, bo wygląda na to, że od początku roku ludzie zaczęli znowu się wyprzedawać:

money.pl/gospodarka/pandemia-niebezpiecznie-nakrecila-rynek-nieruchomosci-przybywa-mieszkan-na-sprzedaz-ale-ceny-nie-spadaja-6639642300570112a.html

Ponawiam apel....Czytac..czytac wszystko i ze ZROZUMIENIEM

"Według Jarosława Sadowskiego obecnie nic nie wskazuje, żeby ceny mieszkań i domów przestały rosnąć. I tak będzie do momentu wzrostu stóp procentowych. Ale nie pierwszej, a znaczącej zmiany, która będzie odczuwalna w racie kredytowej oraz istotnie przełoży się na wzrost oprocentowania lokat bankowych. Wówczas kredyt hipoteczny stanie się droższy i trudniej dostępny. Inwestowanie w mieszkania na wynajem będzie mniej opłacalne.
– Ceny mieszkań będą rosnąć. "

Ale dzieki za link...potwierdza nam tu wiele kwesti w temacie mieszkan ale i naszego lokalnego eksperta..

[anubis]

Tak, nie może takich tekstów zabraknąć w żadnym artykule gdzie wypowiadają się pośrednicy. Ale bardziej fascynujące jest argumentowanie, że ludzie zamieszczają ogłoszenia na kilku portalach, bo wiadomo, wcześniej tego nie robili.

[WiktorR]

Nie ma się co oszukiwać ale u nas naprawdę były niskie podatki i składa zdrowotna nie była sprawiedliwa.

Dlaczego niesprawiedliwa? Przecież była proporcjonalna do dochodu? Ktoś kto zarobi 100 tys. na rok płaci więcej niż ktoś kto zarobi 20 tys., a mimo to ma prawo do takiej samej opieki w przypadku choroby czy wypadku. Kolejka na pół roku lub dłużej. Gdy tymczasem pieniądze na służbę zdrowia leżą na ulicy, tu i teraz, ale mamy tak głupie społeczeństwo, które tego nie pojmuje: likwidacja 500+, a przynajmniej mocna reforma, opodatkowanie kleru, likwidacja JDG (B2B) udających przedsiębiorców a pracujących jak UOP itp. itd.

Czipy monitorujące tryb życia? Idea słuszna, ale nie w formie czipów. Składka na zdrowie powinna mieć podobne zasady jak ubezpieczenie OC. Jesteś zdrowy, a masz 20 kg nadwagi? Plus 1% do PITu itd. Brzmi kontrowersyjnie wiem, ale może dzięki temu byłoby mniej ludzi w szpitalach na serce, nowotwory itp. choroby ze śmieciowej diety.

Sorry za offtop.

Niesprawiedliwe było, że osoby podobnie zarabiające gdzie jedna jest na UoP a druga na kontrakcie na rękę zarabiali nieporównywanie różne pieniądze. Są zawody gdzie inaczej niż na UoP nie da się pracować i nie maja wyjścia.

[Dopeloper]

Ale my tutaj przeciez nie prawimy o najmie tylko o zakupach mieszkan wogole. Jesli popyt na mieszkania wzrosnie to ceny raczej nie beda nizsze niz sa juz dzisiaj...?

Rozumiem, że mówisz o tym popycie spowodowanym tym, że miliony ludzi dostały wczoraj informację, że jeśli poczekają rok/dwa to dostaną gwarancję wkładu własnego i w dodatku spłaty części kredytu przez państwo za każde dziecko. Rzeczywiście brzmi jakby w najbliższym czasie miał być szał zakupowy na nieruchomościach
Nie dotyczy to oczywiście inwestorów, bo im to mam wrażenie wszystko obojętne. Popyt to może i wzrośnie ale jak już ten program się rozpocznie, bo Ci którzy się załapią to z niego skorzystają a Ci którzy się nie załapią kupią tak czy tak, bo odkładali pieniądze i wykupią mieszkania w atrakcyjnych cenach limitowanych przez program. Do tego czasu bardzo wątpię żeby popyt rósł a wręcz bardzo możliwe, że spadnie co spowoduje stabilizację cen albo nawet ich spadek.