Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

[Witt]

To już jest gdybanie nie do wyjaśnienia. Jak się zachowają inwestorzy gdy zaczną rosnąć stopy. Pytanie o ile, pytanie jaki będzie wtedy popyt na najem, pytanie kiedy to bedzie (za 2 lata? za 4 lata?). Wróżenie z fusow.

Popyt na najem o ile nie będzie silnego wzrostu gospodarczego a co za tym idzie napływu ludzi do pracy będzie spadał, jako że demografia jest jaka jest to tylko wzrost popytu na najem może nastąpić ze względu na imigracje ekonomiczną.
Drugi czynnik to oczywiście turystyka , tylko znowu ta tez jest silnie powiązana ze wzrostem gospodarczym bo pierwsze na czym sie oszczędza to na wypoczynku , dla tego zawsze na początku każdego kryzysu bankrutują biura turystyczne ... 10 lat temu orbis w 2019 Neckerman.
To nie jest wróżenie z fusów ... , mamy na rynku bańkę , bańki nie przebijają wskaźniki ekonomiczne a psychologiczne .
Dla obecnego zachowania rynku znacznie przydatniejsze są wskaźniki psychologiczne ... , jak np wskaźnik ufności konsumenckiej
stat.gov.pl/download/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5516/1/94/1/koniunktura_konsumencka__xii_2020_r.pdf
Wydaje mi się że on całkiem nieźle teraz koreluje z tym co sie działa w ostatnim kwartale

O bankach pisales juz w 2018, jak kupowalem moje trzecie mieszkanie, ktore dzisiaj jest 30% drozsze, i z ktorego mam co miesiac przychod 1500 zl od 2 lat. Moze piszesz o bankach mydlanych...? Twoje teorie podpierane przydlugimi tasiemcowymi wypowiedziami pekaja tu tak szybko jak te banki...mydlane...Wierza juz w to tylko Ci (albo chca wierzyc)...co ciągle w wynajmowanym..

[Witt]

Gdyby w Krakowie mieszkania kosztujące obecnie te 8-10k i w dobrej lokalizacji (bo jakieś podkrakowsie peryferia Ruczaju to inna sprawa) pln spadły do 4k pln to i tak byłoby to jeden z mniejszych problemów bo by to oznaczało porządny globalny kryzys uderzający również w nas

Spadek cen nieruchomości po ostatnim kryzysie trwał 3 lata i wyniósł blisko 30 %. Co trzeba pamiętać o 2008, dla czego wtedy ceny wzrosły:
1. Potrzeby mieszkaniowe zaczał mieć wtedy szczyt wyzu lat 80
2. Tani kredyt
3. Branża budowalna była obciązona budowami dróg i stadionów na euro
4. Na całym świecie pompowano bańke na nieruchomościach
5. 30 % nieruchomości kupowana w celach inwestycyjnych.
Dla czego Ceny obecnie rosną :
1. Niskie oprocentowanie lokat bankowych
2. Tani Kredyt
3. Brak rąk do pracy ze względu na niż demograficzny
4. 70-90 % nieruchomosci kupowanych w celach inwestycyjnych
Dla czego ceny po 2008 r spadły
1. Zaspokojono potrzeby mieszkaniowe wyżu lat 80
2. Pękła bańka na nieruchomościach na świecie
3. Swiatowy kryzys finansowy
4. Zaostrzenie warunków Kredytowych
Dla czego ceny mogą spaść w najbliższym czasie
1. Peknięcie baniek na nieruchomościach na świecie
2. Peknięcie baniek na gieładach światowych
3. Peknięcie baniek na kryptowalutach
4. Podniesienie stóp procentowych
5. Kryzys światowy jako naturalna cześć cyklu koniunkturalnego
6. Kryzys demograficzny

Fundamenty obecnych wzrostów sa zancznie słąbesze niż tych z 2008 , zaś warunki do spadków znaczni silneijsze niż wtedy ...
Mieszkania obecnie kosztujące 8-10 tys oczywiscie nie spadną do 4 tys ... , przynajmniej nie w ciagu 2-3 lat , mogą sopaśc tak jak podczas ostatniego kryzysu o 20-30 % czyli do 6-8 tys, tylko że podobnie jak we włoszech, grecji czy japonii economist.com/graphic-detail/2018/02/09/the-economist-house-price-indices , ich ceny zatrzymają w miejscu na długie lata, i zostana tam aż zarobki będa na poziomie 6 tys. Polecam geneze "straconej dekady" w Japonii. Co do argumentu taniości mieszkań w polsce , nie można tego rozpatrywać w kontekście nominalnych cen , a ich relacji do zarobków alebank.pl/przystepnosc-cen-nieruchomosci-mieszkaniowych , a tutaj kraków i warszawa wypadają słabo z wskaźnikiem ponad 6 , czyli "drastycznie nieprzystępne".
morizon.pl/oferta/sprzedaz-dom-179m2-mzn2031647817 okazja dom 180 m2 za 81 tys, przeciez to musi wzrosnąc ... .
Mam wrażenie że za obecną bańka stoii wiara że tak jak poprzednio nawet jak ceny spadną o 30 % to w ciagu kilku lat się podniosą, tylko że obecnie sytuacja jest diametralnie inna niż w 2008 r miedzy innymi ze względu na demografie...

06.08.2018...No comments... The same old story ....
Nawet swiatowa pandemia swiatowa 2020 nie spowodowala pekniecia tej banki i katastrofy przewidywanej na wykopie. Ale sa tu fahofcy co to o katastrafach lubiom rosprawiac....

[Mar G]

a tymczasem + 20 % y/y

bankier.pl/wiadomosc/Ronson-sprzedal-w-IV-kw-257-lokali-przekazal-167-8035699.html

[pozdro]

Zabardzo przeżywacie te ceny mieszkań. Jakie to ma w sumie znaczenie ile kosztuje mieszkanie?
Kupujesz mieszkanie po to żeby w nim mieszkać, albo je wynajmować i mieć dochód pasywny.

Moge kupić akcje, ale jak nikt nie bedzie chcial potem odkupić to w nich nie zamieszkam. Moge trzymac na lokacie ale mi inflacja predzej czy pozniej kase pożre. Mam mieszkanie ludzie zawsze na mieszkanie wydaja 1/3-1/2 swoich dochodów. Wiec na jedzenie mi starczy jak wynajmę. Mogę przejsc na emeryturę. Z zusu nie wiem czy mi starczy.

Slaba dzietność sprzyja rynkowi mieszkaniowemu, jak sie duzo dzieci rodzi to sie ludzie wyprowadzają na suburbiach nie da sie z dziecmi w mieszkaniu mieszkac. Znajomi tak mieszkali obok rodzinki z dziecmi, wlasnie sprzedali mieszkanie 2 tygodnie im to zajęło, bo dzieciaki darły mordę 24h/dobę.

[anubis]

Ceny ofertowe wg. domiporta, czyli średnie z otodom. Sprzedaż szoruje po suficie i nie może się wybić, najem spada.

[pozdro]

Najem spada bo turystów nie ma. Będą turysci jak sie ludzie zaszczepia. Tez nie ogarniam spadającej demografii, przeciez Polska to kraj wiejski 60% ciagle na wsiach mieszka i jak się trendy utrzymają to beda sie do aglomeracji przeprowadzać typu Krakow. Nawet jak nie do mieszkania w domu to do segmentu/domu w Wieliczce czy Niepołomicach. W zasadzie nie rozumiem dlaczego nie mieliby sie pojawić imigranci? Polacy tez potrzebuja imigrantow, pielęgniarek, lekarzy, opiekunek do osob starszych, nauczycieli, masy ludzi będzie potrzebnych do prac których Polacy nie chca wykonywać. Młodsze społeczeństwo dosc dobrze zna angielski wiec wystarczy, ze opiekunka bedzie gadała po angielsku.

[Giovanna]

Najem spada bo turystów nie ma. Będą turysci jak sie ludzie zaszczepia. Tez nie ogarniam spadającej demografii, przeciez Polska to kraj wiejski 60% ciagle na wsiach mieszka i jak się trendy utrzymają to beda sie do aglomeracji przeprowadzać typu Krakow. Nawet jak nie do mieszkania w domu to do segmentu/domu w Wieliczce czy Niepołomicach. W zasadzie nie rozumiem dlaczego nie mieliby sie pojawić imigranci? Polacy tez potrzebuja imigrantow, pielęgniarek, lekarzy, opiekunek do osob starszych, nauczycieli, masy ludzi będzie potrzebnych do prac których Polacy nie chca wykonywać. Młodsze społeczeństwo dosc dobrze zna angielski wiec wystarczy, ze opiekunka bedzie gadała po angielsku.

To raczej oczywiste...Bo to nie wpisuje się w wersję o katastrofie demograficznej i o nieuchronnych 30% obniżkach nieruchomości...

[anubis]

Wg. najnowszych analiz z The Lancet (najbardziej prestiżowego czasopisma medycznego na świecie) Polska w ciągu kolejnych 80 lat może liczyć mniej niż 20 mln mieszkańców:

thelancet.com/journals/lancet/article/PIIS0140-6736(20)30677-2/fulltext

Liczba ludności Krakowa, mimo napływu imigrantów, studentów itd. od lat utrzymuje się na podobnym poziomie.

Może się okazać, że za ~10 lat w Krakowie będzie np. mniej o 100-200k mieszkańców, czemu kropkę nad "i" postawi suburbanizacja. PKO BP już w tym raporcie, co wyszedł, poświęca slajd zagadnieniu wejściu w złe trendy demograficzne właśnie w 2021 roku.

Innymi słowy, są całkiem poważne powody by zakładać - i to niezależnie od Covidu - że w 2020 roku rynek krakowskich nieruchomości był na historycznej górce.

[Oleg_]

6. Dziś przechodziłam obok paczkomatu Inpostu, stalo auto z paczkami. Było omalowane Cracow Tours, właściciele busów z braku turystów wożą paczki. Bardzo smutne...

naprawdę bardzo smutne.

Pan Pozdro powie, że ten właściciel nie był informatykiem i dlatego nie może kupić mieszkania.
Bo według niego tylko IT może teraz kupować mieszkania.

[pozdro]

Nie wiem co maja Anglicy do rzeczy. Oni akurat przyjadą bo na wizie turystycznej. A beda chcieli gdzies pojechac to i tak wszedzie wizę potrzebuja do EU najłatwiej bo z automatu dostana 3 miesiace na turystykę w EU. To raczej w druga strone osoby z EU beda mialy gdzies wyjazd do UK bo trzeba by paszport wyrabiać, co sie srednio oplaca jak jest więcej opcji. Wiesz 60% ludzi to osoby ze wsi nie wszyscy pojadą do lasu, niektorzy pojadą do mista zobaczyc trochę cywilizacji. Zreszta Anglicy to mniejszość, jest pelno innych narodowości od szwedow, Niemców, Norwegów, Hiszpanów, Francuzow, Włochów po Amerykanow i Azjatów łącznie z Arabami. Dla wielu Polska to tania wersja EU. Sporo osob chocby z Indii chce sie pochwalić pobytem w EU i wybiera ta tańsza opcje. Dojdą centra nauki, muzeum kl plaszow, centrum muzyki czyli klika nowych atrakcji. Upiększają nowa hutę uchwala krajobrazowa, dojdzie zakrzowek po przebudowie. Moze jeszcze jakies atrakcje sie zbuduja. Choc poziom architektury nowych budynkow mamy na bardzo niskim poziomie, chyba najgorszy w Kraju.