Czy linia kolejowa obok osiedla Prądnik Nowy będzie uciążliwa

[dimon]

Hej,
2) Czy linia kolejowa przechodząca obok bloku jest bardzo obciążona? zastanawiam się jak z hałasem.

Zakładam osobny temat z zadanego wcześniej pytania, bo też mnie to interesuje, co prawda @mmm udzielił już odpowiedzi, ale chętnie się dowiem co o tym myślą inni A pytam, bo mam już zarezerwowane nowe mieszkanie na Osiedlu Prądnik Nowy, więc może będziemy sąsiadami

Co do lini kolejowej – jeżdźą nią składy tylko towarowe, plus linia kolei podmiejskiej na Balice. Uciążliwość na pewno jakaś jest, ale nie ogromna.

A Wy co myślicie o tych torach przebiegających w sąsiedztwie osiedla

[mmm]

Hej,
2) Czy linia kolejowa przechodząca obok bloku jest bardzo obciążona? zastanawiam się jak z hałasem.

Zakładam osobny temat z zadanego wcześniej pytania, bo też mnie to interesuje, co prawda @mmm udzielił już odpowiedzi, ale chętnie się dowiem co o tym myślą inni A pytam, bo mam już zarezerwowane nowe mieszkanie na Osiedlu Prądnik Nowy, więc może będziemy sąsiadami

Co do lini kolejowej – jeżdźą nią składy tylko towarowe, plus linia kolei podmiejskiej na Balice. Uciążliwość na pewno jakaś jest, ale nie ogromna.

A Wy co myślicie o tych torach przebiegających w sąsiedztwie osiedla

Linia była dla mnie bardzo istotna, bo nie po to się kupuje mieszkanie żeby nie móc wytrzymać przez hałas. Tutaj o tej lini –
pl.wikipedia.org/wiki/Linia_kolejowa_nr_95

semaforek.kolej.org.pl/wiki/index.php/Linia_kolejowa_nr_95_Kraków_Mydlniki_-_Podłęże

Najlepszym pomysłem dot. jej uciążliwości byłoby porozmawianie z mieszkańcami okolicznych domów, jednak zapewniono mnie na spotkaniu że linia nie powinna być uciążliwa - pytano mieszkańców. Linia nie będzie rozbudowywana do 2020 roku(na ten moment). Leży poniżej poziomu gruntu – o nią się zbytnio nie martwię, bo częstotliwość tych pociągów jest niska.

[bartusstw]

Ja postanowiłem zaczerpnąć informacji u mieszkańców w kilku miejscach w okolicy linii kolejowej. Na 5 przepytanych osób jedna stwierdziła, że jest baaardzo uciążliwa i co chwile jeżdżą pociągi, zaś pozostałe 4 (w tym 2 mieszkających bezpośrednio przy linii stwierdziło, że kolej to praktycznie żaden problem i bardziej przeszkadzają samoloty). Dla mnie też to był bardzo ważny aspekt, ale pociąg towarowy przejeżdżający co 2 godziny z prędkością 20-30 km/h nie powinien być wielkim problemem. Jedyne co mnie zastanawia to bliskość przejazdu kolejowego - czy maszynista i jego "klakson" nie będzie problemem ????

[Hiroshima]

Mieszkam z 50m obok torów i "klakson" ma moc Nie wiem na ile często mógłby być używany w okolicy bloku, ja mam obok siebie dzikie przejście przez tory pod tunelem pod Opolską i chyba goni czasami przechodzących. Tu mamy w okolicy (z 250m obok) przejazd na Łokietka, ale ze szlabanami więc może nie ma powodów by tam wyć.

[mmm]

Kiedy byłam tam i robiłam zdjęcia pociąg też "gonił" przechodzących przez dzikie przejście niedaleko bloku. Nie wiem czy może używać klaksonu po prostu przy przejeździe.

[MarianŁącz]

Patrząc po tym jak upychają obecnie niektóre osiedla lub budują tak, że okna wychodzą na ruchliwe krakowskie trasy, to myślę że pociągi czy samoloty są mniejszym złem niż cichszy ale ciągły szum samochodów. Tu trochę do Opolskiej jest, szum silników nie dotrze, a i powietrze lekko przewieje w porównaniu z tym jak się ma 5 metrów przed oknem Kobierzyńską czy Wrocławską.

[marbi]

Nie chcę psuć smaczków przyszłym lokatorom na mieszkanie w tym miejscu ale muszę to napisać wiec przestrzegam zaraz za blokiem przechodzi szlak kolejowy do przewozu bardzo niebezpiecznych materiałów wybuchowych jak i toksycznych trujących. Mieszkańcy niech to wezmą pod uwagę jak tego nie wiedzą i wporę jak się da zrezygnują z tej lokalizacji odradzam . A po za tym zwiększona częstotliwość ostatnio pociągów doskwiera równo tutaj mieszkańcom .Lokatorze zabezpiecz siebie przed tym i zakup już maski przeciwgazowe dla całej rodziny bo ciekły amoniak lub jeszcze inne świństwa przejeżdżają wam pod nosem pozdrawiam zatroskany mieszkaniec tej okolicy.

[crazyhorse]

Heh... chyba jest jednak troche uciazliwa. Nie tyle hałas przejeżdżających pociągów co ich sygnały dzwiekowe działają troche jak budzik w środku nocy... Ktos z mieszkań z oknami na tory ma podobnie?

[MarianŁącz]

Myślę że każde mieszkanie ma podobnie I to nie tylko te z oknami na północ. Ostatnie dwa lata mieszkałem obok tej linii i maszyniści dawali popalić o północy, liczyłem że tutaj nie ma powodu do trąbienia, ale się myliłem, skurwysyny nawet w nocy nie dadzą sobie na wstrzymanie. Z doświadczenia wiem że w zimie to nie jest problem, dopiero gdy latem śpi się przy uchylonych oknach

[GM.]

Ja ma okna na tory i powiem że przy zamkniętych nawet nie słychać chyba że zatrąbi... o właśnie jedzie. Otwarte okno trochę go słychać ale ten łaskawy nie trąbił. Wkurza mnie ten w okolicach 04-04:20 nad ranem - buc trąbi chyba na złość. Rozumiem że na UL. Łokietka jest przejazd kolejowy ale mógł by trąbić jak już minie blok. Ogólnie do wszytskiego idzie się przyzwyczaić, nawet do samolotów latających nad blokiem.
Tu i tak jest spokój, wcześniej długie lata mieszkałem przy AL. 29 listopada. Tam przy otwartym oknie nie dało sie spać, nocne wyścigi po alejach czy graty z wybebeszonymi tłumikami udające wrc wybudzały ze snu. Oglądanie TV przy otwartym oknie było nie możliwe.
Mieszkamy w miejskiej dżungli i to ma swoje prawa, chcecie ciszy i spokoju - polecam Bieszczady, te dzikie dalekie gdzie PKS nie dojeżdża a najbliższy sklep jest 12km od posesji