Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

[platinium]

Wymienisz choć jedną z tej większości firm które się całkowicie migrują na pracę zdalną? Z nazwy.. i nie chodzi mi o jakiś januszex zatrudniający 2 osoby. W mojej firmie pracuje się teraz hybrydowo i planowany jest pełny powrót do biura - ale nie wypisuje głupot że firmy planują wracać do biur na podstawie mojego zawężonego pola działania składającego się z kilku dużych korpo IT. Niektórzy to już tak odlecieli, że zaraz będą pisać o pracujących zdalnie szefach kuchni w swoim domu pod Myślenicami

Pierwsza z brzegu - Rocket Lawyer. Zrezygnowali z biura mimo, że się rozrastają i przeszli na tryb full remote. Takich przypadków jest więcej. Nawet jeśli nie full-remote to w wielu firmach planowany jest model hybrydowy (np. Sabre). Niektóre firmy już zredukowały wynajmowaną powierzchnię biurową (np. IBM, Luxoft itp).

EDIT: a jeśli chodzi o ludzi wynoszących się poza Kraków to oczywiście wiele zależy od innych czynników, ale z mojego otoczenia całkiem sporo osób przeprowadziło się do domków w Zasani, Zawoji, Krzeszowic czy Myślenic. Mieszkania jeszcze trzymają bo planowali je wynajmować, ale przy totalnej zapaści rynku najmu rozważają sprzedaż.

Rocket Lawyer? Pisałem przecież żeby wymienił duże firmy, a nie kilkuosobowe działalności wynajmujące powierzchnie w kamienicach.
Sabre nie ma oficjalnej decyzji, robili jedynie ankiety 2 tyg temu. Jestem tam kontraktorem, ale może znasz kogoś wyżej postawionego niż zwykły senior dev
Co do Twoich znajomych - świetnie, niech się im dobrze wiedzie. Tobie również. Ale widzę że zaczynamy licytację w stylu kto ma więcej znajomych którzy wyprowadzili się do domów pod Krakowem (n-ty raz). Ja tylko zwróciłem uwagę że pisanie o większości firm które uciekają z biur czy większości pracowników to manipulacja. Tyle. Zdaje sobie sprawę że są ludzie którzy przeprowadzają się poza Kraków, do Gdańska czy gdziekolwiek indziej, nie musicie mi tutaj opisywać historii Waszych znajomych

[forfiterex]

Rocket Lawyer? Pisałem przecież żeby wymienił duże firmy, a nie kilkuosobowe działalności wynajmujące powierzchnie w kamienicach.
Sabre nie ma oficjalnej decyzji, robili jedynie ankiety 2 tyg temu. Jestem tam kontraktorem, ale może znasz kogoś wyżej postawionego niż zwykły senior dev

To tak dla przypomnienia, żebyś wiedział o czym w ogóle piszesz w poście wyżej:

Wymienisz choć jedną z tej większości firm które się całkowicie migrują na pracę zdalną? Z nazwy.. i nie chodzi mi o jakiś januszex zatrudniający 2 osoby.

Rocket Lawyer nie jest januszexem zatruniającym 2 osoby. W Krakowie mają kilkadziesiąt osób, planują kolejne kilkadziesiąt. Globalnie dla Rocket Lawyer pracuje ok. tysiąca osób (B2B + perm) - i tak, wszyscy dostali opcję full remote po pandemii (tylko biura w SV i Londynie zostają ze względów prestiżowych - przychodzą do nich klienci). W Krakowie do niedawna wynajmowali powierzchnię biurową w Błękitku, potem na jakiś czas przenieśli się do Herbewa, a następnie wypowiedzieli umowę najmu.

Co do Sabre szczerze mówiąc nie wiem, może po prostu nie mówią wszystkiego kontraktorom. Zespoły dostały opcję wyboru - albo pracują full remote po pandemii, albo hybrydowo (czyli tak jak przed pandemią). Pisanie, że Sabre pracuje teraz w modelu hybrydowym sugeruje, że albo celowo wprowadzasz w błąd, albo nie masz pojęcia ile osób przychodzi do biura - kilkanaście/kilkadziesiąt osób spośród ponad tysiąca pracowników to nie model hybrydowy tylko możliwość skorzystania z powierzchni biurowej dla zainteresowanych (z odgórnymi limitami, których nie można przekroczyć).

Co do Twoich znajomych - świetnie, niech się im dobrze wiedzie. Tobie również. Ale widzę że zaczynamy licytację w stylu kto ma więcej znajomych którzy wyprowadzili się do domów pod Krakowem (n-ty raz). Ja tylko zwróciłem uwagę że pisanie o większości firm które uciekają z biur czy większości pracowników to manipulacja. Tyle. Zdaje sobie sprawę że są ludzie którzy przeprowadzają się poza Kraków, do Gdańska czy gdziekolwiek indziej, nie musicie mi tutaj opisywać historii Waszych znajomych

Nie chodzi o licytowanie się, a o dostrzeżenie pewnych wzorców zachowań i wyciągnięcie na podstawie tego wniosków. Zamykanie oczu na trend, który powoduje, że znacząca część powierzchni biurowej może być niepotrzebna, a ludzie mogący pracować z Pcimia Dolnego oleją mieszkania za 10k w zakorkowanymi i śmierdzącym Krakowie to czysta ignorancja.

[Mar G]

Wymienisz choć jedną z tej większości firm które się całkowicie migrują na pracę zdalną? Z nazwy.. i nie chodzi mi o jakiś januszex zatrudniający 2 osoby. W mojej firmie pracuje się teraz hybrydowo i planowany jest pełny powrót do biura - ale nie wypisuje głupot że firmy planują wracać do biur na podstawie mojego zawężonego pola działania składającego się z kilku dużych korpo IT. Niektórzy to już tak odlecieli, że zaraz będą pisać o pracujących zdalnie szefach kuchni w swoim domu pod Myślenicami

Pierwsza z brzegu - Rocket Lawyer. Zrezygnowali z biura mimo, że się rozrastają i przeszli na tryb full remote. Takich przypadków jest więcej. Nawet jeśli nie full-remote to w wielu firmach planowany jest model hybrydowy (np. Sabre). Niektóre firmy już zredukowały wynajmowaną powierzchnię biurową (np. IBM, Luxoft itp).

EDIT: a jeśli chodzi o ludzi wynoszących się poza Kraków to oczywiście wiele zależy od innych czynników, ale z mojego otoczenia całkiem sporo osób przeprowadziło się do domków w Zasani, Zawoji, Krzeszowic czy Myślenic. Mieszkania jeszcze trzymają bo planowali je wynajmować, ale przy totalnej zapaści rynku najmu rozważają sprzedaż.

Rocket Lawyer? Pisałem przecież żeby wymienił duże firmy, a nie kilkuosobowe działalności wynajmujące powierzchnie w kamienicach.
Sabre nie ma oficjalnej decyzji, robili jedynie ankiety 2 tyg temu. Jestem tam kontraktorem, ale może znasz kogoś wyżej postawionego niż zwykły senior dev
Co do Twoich znajomych - świetnie, niech się im dobrze wiedzie. Tobie również. Ale widzę że zaczynamy licytację w stylu kto ma więcej znajomych którzy wyprowadzili się do domów pod Krakowem (n-ty raz). Ja tylko zwróciłem uwagę że pisanie o większości firm które uciekają z biur czy większości pracowników to manipulacja. Tyle. Zdaje sobie sprawę że są ludzie którzy przeprowadzają się poza Kraków, do Gdańska czy gdziekolwiek indziej, nie musicie mi tutaj opisywać historii Waszych znajomych

Zwróć uwagę , że znajomi tego kogoś wyprowadzili się pod Kraków do...Zawoji. Nie spojrzał na mapę gdzie Rzym gdzie Krym.

[Mar G]

Rocket Lawyer? Pisałem przecież żeby wymienił duże firmy, a nie kilkuosobowe działalności wynajmujące powierzchnie w kamienicach.
Sabre nie ma oficjalnej decyzji, robili jedynie ankiety 2 tyg temu. Jestem tam kontraktorem, ale może znasz kogoś wyżej postawionego niż zwykły senior dev

To tak dla przypomnienia, żebyś wiedział o czym w ogóle piszesz w poście wyżej:

Wymienisz choć jedną z tej większości firm które się całkowicie migrują na pracę zdalną? Z nazwy.. i nie chodzi mi o jakiś januszex zatrudniający 2 osoby.

Rocket Lawyer nie jest januszexem zatruniającym 2 osoby. W Krakowie mają kilkadziesiąt osób, planują kolejne kilkadziesiąt. Globalnie dla Rocket Lawyer pracuje ok. tysiąca osób (B2B + perm) - i tak, wszyscy dostali opcję full remote po pandemii (tylko biura w SV i Londynie zostają ze względów prestiżowych - przychodzą do nich klienci). W Krakowie do niedawna wynajmowali powierzchnię biurową w Błękitku, potem na jakiś czas przenieśli się do Herbewa, a następnie wypowiedzieli umowę najmu.

Co do Sabre szczerze mówiąc nie wiem, może po prostu nie mówią wszystkiego kontraktorom. Zespoły dostały opcję wyboru - albo pracują full remote po pandemii, albo hybrydowo (czyli tak jak przed pandemią). Pisanie, że Sabre pracuje teraz w modelu hybrydowym sugeruje, że albo celowo wprowadzasz w błąd, albo nie masz pojęcia ile osób przychodzi do biura - kilkanaście/kilkadziesiąt osób spośród ponad tysiąca pracowników to nie model hybrydowy tylko możliwość skorzystania z powierzchni biurowej dla zainteresowanych (z odgórnymi limitami, których nie można przekroczyć).

Co do Twoich znajomych - świetnie, niech się im dobrze wiedzie. Tobie również. Ale widzę że zaczynamy licytację w stylu kto ma więcej znajomych którzy wyprowadzili się do domów pod Krakowem (n-ty raz). Ja tylko zwróciłem uwagę że pisanie o większości firm które uciekają z biur czy większości pracowników to manipulacja. Tyle. Zdaje sobie sprawę że są ludzie którzy przeprowadzają się poza Kraków, do Gdańska czy gdziekolwiek indziej, nie musicie mi tutaj opisywać historii Waszych znajomych

Nie chodzi o licytowanie się, a o dostrzeżenie pewnych wzorców zachowań i wyciągnięcie na podstawie tego wniosków. Zamykanie oczu na trend, który powoduje, że znacząca część powierzchni biurowej może być niepotrzebna, a ludzie mogący pracować z Pcimia Dolnego oleją mieszkania za 10k w zakorkowanymi i śmierdzącym Krakowie to czysta ignorancja.

Jadąc w góry przez Pcim akurat nie trudno poczuć, że w Pcimiu śmierdzi znacznie bardziej niż w Krk....podobnie w Krzeszowicach i innych obwarzankach mniejszych i większych.

[forfiterex]

Zwróć uwagę , że znajomi tego kogoś wyprowadzili się pod Kraków do...Zawoji. Nie spojrzał na mapę gdzie Rzym gdzie Krym.

Mam nadzieję, że do kupna nieruchomości podchodzisz nieco bardziej wnikliwie niż do czytania internetów.

a jeśli chodzi o ludzi wynoszących się poza Kraków to oczywiście wiele zależy od innych czynników, ale z mojego otoczenia całkiem sporo osób przeprowadziło się do domków w Zasani, Zawoji, Krzeszowic czy Myślenic.

"Poza" Kraków to nie "pod" Kraków.

[anubis]

To jest kwestia indywidualna, w zależności od tego kto gdzie ma centrum życiowe. Dla jednego z Huty będzie bliżej, dla innego z Wieliczki, innego z Wielkiej Wsi.

Załączam mapę poglądową, aby niektórzy sobie przypomnieli jaki kształt ma Kraków, bo chyba niektórym się zapomniało i myślą, że to jest idealne koło.

[platinium]

Rocket Lawyer nie jest januszexem zatruniającym 2 osoby. W Krakowie mają kilkadziesiąt osób, planują kolejne kilkadziesiąt. Globalnie dla Rocket Lawyer pracuje ok. tysiąca osób (B2B + perm) - i tak, wszyscy dostali opcję full remote po pandemii (tylko biura w SV i Londynie zostają ze względów prestiżowych - przychodzą do nich klienci). W Krakowie do niedawna wynajmowali powierzchnię biurową w Błękitku, potem na jakiś czas przenieśli się do Herbewa, a następnie wypowiedzieli umowę najmu.

Luz, jak napisałeś o tej firmie w pierwszym poście to sprawdziłem na Linke że mają 250 ludzi + kilkanascie z polskimi nazwiskami (na Linkedinie, wiem że pewnie nie wszyscy mają tam konta) + sprawdziłem adres "biura" w Krakowie, stąd moja odpowiedź. Mogą mieć i w planach zatrudnienie miliarda osób, ale nie ma to wpływu na krakowski rynek.

Co do Sabre szczerze mówiąc nie wiem, może po prostu nie mówią wszystkiego kontraktorom. Zespoły dostały opcję wyboru - albo pracują full remote po pandemii, albo hybrydowo (czyli tak jak przed pandemią). Pisanie, że Sabre pracuje teraz w modelu hybrydowym sugeruje, że albo celowo wprowadzasz w błąd, albo nie masz pojęcia ile osób przychodzi do biura - kilkanaście/kilkadziesiąt osób spośród ponad tysiąca pracowników to nie model hybrydowy tylko możliwość skorzystania z powierzchni biurowej dla zainteresowanych (z odgórnymi limitami, których nie można przekroczyć).

Nie napisałem że Sabre teraz pracuje w modelu hybrydowym. Napisałem że Sabre jest moim klientem. Mam poza tym 2 innych klientów, gdzie u jednego pracuję hybrydowo. Nikogo nie wprowadzam w błąd Jak prześledzisz moje posty to znajdziesz nawet informacje o wprowadzeniu do sprzedaży szczepionki na kilka dni przed oficjalną informacją (kiedy anubis i reszta pisali że taka szczepionka powstanie za X lat) - możesz się domyślić kto jest trzecim klientem :>> Sabre zebrało opinie w ankietach + przeliczają budżety oraz sprawdzają efektywność ostatniego roku. Na pewno nie ma żadnej oficjalnej informacji co do trybu pracy.

Nie chodzi o licytowanie się, a o dostrzeżenie pewnych wzorców zachowań i wyciągnięcie na podstawie tego wniosków. Zamykanie oczu na trend, który powoduje, że znacząca część powierzchni biurowej może być niepotrzebna, a ludzie mogący pracować z Pcimia Dolnego oleją mieszkania za 10k w zakorkowanymi i śmierdzącym Krakowie to czysta ignorancja.

Nie zamykam oczu, widzę tendencję pracy zdalnej w IT. Czepiłem się manipulacji o większości firm i większości znajomych. Tyle w temacie

Update: widzę że znowu wkraczamy w temat:
Szukający mieszkania w Krk: "Dom poza KRK jest lepszy, Krk to syf!"
Właściciele mieszkań w Krk: "Mieszkanie w Krakowie lepsze"
Także ja spadam, udanych walk życzę wszystkim. Pozdro

[forfiterex]

Nie napisałem że Sabre teraz pracuje w modelu hybrydowym. Napisałem że Sabre jest moim klientem. Mam poza tym 2 innych klientów, gdzie u jednego pracuję hybrydowo.

Ok zwracam honor, błędnie założyłem, że chodziło Ci o Sabre w poprzednich wiadomościach.

Update: widzę że znowu wkraczamy w temat:
Szukający mieszkania w Krk: "Dom poza KRK jest lepszy, Krk to syf!"
Właściciele mieszkań w Krk: "Mieszkanie w Krakowie lepsze"
Także ja spadam, udanych walk życzę wszystkim. Pozdro

To nie do końca tak Mam dom poza Krakowem, a teraz planuję kupno mieszkania w Krakowie. Widzę zalety jednego i drugiego, choć nie ukrywam, że do tej pory główną motywacją mieszkania w Krakowie była dla mnie bliskość do biur potencjalnych pracodawców/klientów. Ten argument powoli zanika, więc moja motywacja do zapłacenia 10k za m2 maleje - i to wpisuje się w trend, który zauważam i który tutaj poruszyliśmy. Tylko tyle

[Mar G]

To jest kwestia indywidualna, w zależności od tego kto gdzie ma centrum życiowe. Dla jednego z Huty będzie bliżej, dla innego z Wieliczki, innego z Wielkiej Wsi.

Załączam mapę poglądową, aby niektórzy sobie przypomnieli jaki kształt ma Kraków, bo chyba niektórym się zapomniało i myślą, że to jest idealne koło.

Owszem, ale gdybyś jednak oddzielnie potraktował dzieło Stalina - przypominałby koło.

[pozdro]

W sensie w 6 miesiecy kupili dom poza Krakowem i sie przenieśli bo nie rozumiem kontekstu. Raczej ludzie tak nagłych decyzji nie podejmuja.

Z Atalem to liczylem ze sie zapoznacie z PDF. Wiec wytłumaczę.
Atal planuje bardzo duzo redukcje planowanych mieszkan w Krakowie. Bardziej to wyglada nie na redukcje bo spadek popytu, tylko na redukcje bo nie maja gruntow pod budowe. Jak Atal firma ktora wyrosła z Krakowa nie ma na czym budowac, to cos to sugeruje. W innych mistach maja plany budowy tak kilka razy wieksze. Krakow to misto w ktorym maja najmniej zaplanowanych inwestycji i PUM! Mniej niz Katowice, Poznanie Wroclawiu Gdańsk, Warszawa, itd mozna by wymieniac.
To sugeruje ze jak taki odsiedziały na krakowskim rynku deweloper nie ma gruntow na wieksze projekty, ze inni sie tez wyprzedali z banku ziemi.

Co sugeruje ze tylko spekulacyjni deweloperzy budujący kameralne inwestycje na mega drogich działkach z problemami prawnymi nam zostana. Co sugeruje ze ograniczenie podazy bedzie na niespotykana skale. W tym roku nie wprowadzono do oferty praktycznie żadnej nowej inwestycji. Jak na obidu czy Rynek pierwotny pokazuje kolo 7000 mieszkan od kilku lat w ofercie, to 2022 to moga byc wskaźniki typu 2500-3000. Z czego male inwestycje, przebrane mieszkania. Pewnie sporo na co mzona liczyc to poludnie Krakowa typu maly plaszow i biezanow. Do tego czasu to nawet dzialki na Klinach sie skoncza i Zlocieniu.

Obiektywnie to poza Nowym Plaszowem i okolicami Bonarki. Ja nie widze gruntow pod budowe, ktore by nie byly mocno oprotestowywane. Byc moze jakies rodzynki typu Echo w miejscu Tesco na Kapelance, ale to beda kosmiczne ceny za takie lokalizacje 500m od Kampusu UJ największej polskiej uczeni badawczo rozwojowej z synchrotronem zderzających cząstki