Jasna Czyżyny Kraków od Jasna Invest - opinie na forum o inwestycji

[zyneon]

II Pułku bastion Cracovii chyba chodzi Ci o pobliskie biuro Comarchu, albo zatrzymałeś się w okolicach 2000 roku. Polecam poczytać statystyki rozbojow/kradzieży itp per dzielnica w Krakowie.

Problem na pewno w 2011 wciąż był aktualny:
"Komisarz Mariusz Potaczek pokazuje na planie Krakowa strefy wpływów: – Wszystko wymieszane. Osiedle Dywizjonu 303 to terytorium Wisły. Osiedle II Pułku Lotniczego – Cracovii"

"Fani "Pasów" to rejony północne: Mistrzejowice, os. Oświecenia, Bohaterów Września, Złoty Wiek, Piastów, Tysiąclecia, Kombatantów, Przy Arce, Albertyńskie (XX-lecia PRL), 2. Pułku Lotniczego.

Bardzo silnym bastionem Wisły jest rejon osiedli: Kalinowego, Strusia, Wysokiego, Lotniska, Dywizjonu 303, Kazimierzowskiego i Jagiellońskiego."

Nagłówek z morderstwem można znaleźć w każdej dzienicy, łącznie ze słynnym maczetowaniem na Polanie Żywieckiej.

Tu nie chodzi o dzielnicę, ale konkretnie te dwa osiedla, a inwestycja jest dokładnie między nimi. Morderca to były mieszkaniec osiedla 2 Pułku Lotniczego, a zamordowany gdzieś tam mieszkał. Zapewne na Dywizjonu 303. Prawdopodobnie były to porachunki kibiców, ale niektórzy twierdzą, że problem ten nie istnieje już od 20 lat

Podobnie po osiedlu Avia/Orlińskiego biegał swego czasu człowiek z maczetą.

Przy DH Wanda kręci się trochę meneli (jest tam sklep z alkoholami), ale są nieszkodliwi + to jest z 800m dalej.

Menele upodobali sobie również teren na pasie między Biedronką i budynkiem Dasta Invest na Hynka,a to już w zasadzie tuż obok.


Nie ma wątpliwości, że lokalizacja ma swoje plusy, które były już tu wymienione, ale Pola pyta o minusy i nie ma co zakłamywać rzeczywistości.

[platinium]

"Fani "Pasów" to rejony północne: Mistrzejowice, os. Oświecenia, Bohaterów Września, Złoty Wiek, Piastów, Tysiąclecia, Kombatantów, Przy Arce, Albertyńskie (XX-lecia PRL), 2. Pułku Lotniczego.

To powiedz w takim razie ile z tych morderstw dotknęło zwykłych, losowych ludzi. Ten na Dąbrowskiej to sprzeczka dwóch pato-znajomych. Na os.Oswiecenia to samo - byłem akurat w okolicy jak to się wydarzyło.
Na prawdę, uważanie Krakowa czy Czyżyn za niebezpieczne miejsce jest dla mnie bardziej rozbrajające niż obawianie się covidu będąc młodym, zdrowym człowiekiem.
Oficjalnie w dzielnicy mieszka 30tys ludzi. Nieoficjalnie jest ich pewnie z 35tys (studenci, chwilowi korponajemcy czy imigranci).
Ile miałeś w ciągu ostatich 10 lat przypadków że ktoś zabił jakiegoś nieznajomego? Jak podeślesz dane to obliczę Ci prawdopodobieństwo, bo chyba niektórzy zapomnieli czym jest matematyka.

Dzielnica/lokalizacja ma wady jak każda inna, pewnie dla każdego będą to inne wady.
Mieszkałem przez 3 lata na ruczaju, 2 lata na Krowodrzy i 2 lata tu, przy Dąbrowskiej. Jak na razie mieszka mi się tu najlepiej. 3 fajne baseny w najbliższej okolicy (na Ruczaju nie było totalnie niczego poza dwoma wannami na siłowaniach), fajne tereny do biegania rano (lotnisko czy łąki nowohuckie), tramwaj i autobus, komunikacja do centrum całkiem spoko.
Z minusów - jest ciasno, ciężko zaparkować nie mając swojego miejsca parkingowego. Ale na pewno nie jest niebezpiecznie. Wystarczy się przejść w weekend na Avię żeby zobaczyć ile dzieci tam biega bez opieki.

[mac_kow]

"Fani "Pasów" to rejony północne: Mistrzejowice, os. Oświecenia, Bohaterów Września, Złoty Wiek, Piastów, Tysiąclecia, Kombatantów, Przy Arce, Albertyńskie (XX-lecia PRL), 2. Pułku Lotniczego.

Nie ma wątpliwości, że lokalizacja ma swoje plusy, które były już tu wymienione, ale Pola pyta o minusy i nie ma co zakłamywać rzeczywistości.

Platinum załatwił sprawę już, ciężko cokolwiek dodać. Piszesz, jakby to był permanentny i podstawowy problem szarego człowieka a na osiedlach występowały zasieki, okopy i wieżyczki strzelnicze- a nie jest.
Wychyl nosa poza dziuplę i pojedź, pogadaj, poczytaj o miejscach na świecie, w których faktycznie występuje problem bezpieczeństwa ogólnego.

Warto doceniać jedną z naprawdę niewielu obiektywnych zalet Polski, jaką jest bardzo wysoki poziom bezpieczeństwa obywateli. Statystyka nawet całego kraju, miasta, dzielnicy. Jest po prostu ultra-bezpiecznie.

Jak na ironię- wprowadź się na Wolę Justowską do domu bez alarmu/monitoringu i sprawdź, jak długo zajmie doczekanie się na włamanie. Myślę, że statystycznie jest na to większa szansa niż na kosę od kibola na Avii.

[painkar]

https://www.google.com/amp/s/nczas.com/ ... ylo/%3famp

Nie ośmieszajcie się z tym, że Kraków jest niebezpieczny...mieszkam w Londynie od ponad 10 lat i strach czasami tutaj wyjsc na ulice. I nieważne czy jestes na prestiżowej dzielnicy jak Kensington Chelsea czy Knightsbridge czy w dalszej strefie jak Norbury Croydon czy Harrow. Tu sie nawet przestalo o tym mówić ale ataki nożami to codzienność. Jednego weekendu zgineło 10 osób w taki sposób . W wiekszości to gangi ale niestety sporo też przypadkowych przechodni , którzy znaleźli sie w nieodpowiednim miejscu o złej porze. Londyn to nowa stolica nożownictwa odbierając tytuł tym samymNYC. Polska jest relatywnie ( jak wiekszosci wschodniej Europy) bezpieczna i to, że raz na jakis czas wydarzy się morderstwo po którym huczy caly kraj to pikuś w porównaniu co dzieje się na zachodzie Europy.

[zyneon]

Nie napisałem, że jest bezpiecznie czy niebezpiecznie, ale podałem sąsiedztwo dwóch zwaśnionych grup kibicowskich jako minus. Sprawa morderstwa jest na tyle świeża, że nie wiem jak można udawać, że problem nie istnieje od 20 lat. Jest to moje subiektywne zdanie, ale widzę, że niektórzy mają z tym problem, że ktoś może myśleć inaczej niż oni.

Jak na ironię- wprowadź się na Wolę Justowską do domu bez alarmu/monitoringu i sprawdź, jak długo zajmie doczekanie się na włamanie. Myślę, że statystycznie jest na to większa szansa niż na kosę od kibola na Avii.

Na Avii nie ma chyba bloku gdzie nie byłoby włamania, ale to chyba jak w całym Krakowie.

Podawanie tutaj przykładów z USA czy Londynu to jakieś kuriozum. Zaraz się dowiemy, że mieszkania po 15k/m na Złocieniu są tanie bo w Londynie jest drożej albo, że budynki 25 piętrowe są niskie bo w Nowym Jorku jest wieżowiec na 100 pięter.
To jest rozmowa o rynku krakowskim.

[platinium]

Na Avii nie ma chyba bloku gdzie nie byłoby włamania, ale to chyba jak w całym Krakowie.

Witaj w gronie forumowych trolli

[Nowy]

Na Avii nie ma chyba bloku gdzie nie byłoby włamania, ale to chyba jak w całym Krakowie.

Witaj w gronie forumowych trolli

Są bloki, w których nie było włamań, natomiast sporo faktycznie jest kradzieży z piwnic, rowerów itp. Choć z drugiej strony, jak na tak duże osiedle i liczbę mieszkających ludzi, to myślę, że tak naprawdę, to jest przeciętnie, a może nawet bezpieczniej niż w innych miejscach. I to jest tak, że im więcej okolicy się cywilizuje, tym jest lepiej. Jeszcze niedawno obok ogrodzenia budowy nowych bloków Dasty były stosy małpek spożywanych przez lokalnych pijaczków. Dzisiaj jest tam nowe osiedle i otwierają się właśnie kolejne lokale usługowe. Siedzi czasem "towarzystwo" na niewielkim terenie zielonym za końcem pasa, ale tam ma być niewielki park, więc pewnie też się wyniosą. Generalnie im więcej nowej zabudowy, młodych pracujących mieszkańców, tym mniej takiej patolki.

Zdarza mi się przemierzać te okolice o bardzo różnych porach, ani ja, ani znajomi mieszkający w okolicy nie mamy tu problemów z poczuciem bezpieczeństwa.

[mac_kow]

Podawanie tutaj przykładów z USA czy Londynu to jakieś kuriozum.

Kuriozum to jest przywoływanie jakiegoś pojedynczego zdarzenia opisanego w gazetach i snucie na tej podstawie kretyńskich uogólnień odnośnie "bezpieczeństwa". Porównanie sytuacji polskiej/krakowskiej do miejsc, w których naprawdę BYWA NIEBEZPIECZNIE pozwala za to ujrzeć pewne sprawy w perspektywie.

[Pola]

Czy ktoś ma może aktualne zdjęcia budowy? Jestem ciekawa postępu, a nie dam rady tam podjechać aktualnie

[mop]

Dzisiaj: