Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

[pawel111]

co za różnica:
- czy idziesz 15 minut czy jedziesz tramwajem 15 minut
- czy na zakupy idziesz do PP czy PP przywozi Ci zakupy do domu?
etc

Powiem tak - jeden lubi ogórki, drugi organisty córki Ja do domu zamawiam jedynie środki czystości i rzeczy pakowane fabrycznie raz na miesiąc - ale na codzień chcę zejść a raczej zjechać windą po parę owoców czy warzyw, albo piwko. Do restauracji też wolę osobiście, niż dowózkę przechłodzonego jedzenia w plastiku i siedzenie w domu gdzieś na zadupiu;). Co do jazdy tramwajami 15 minut vs. spacer 15 minut - wybieram spacer, który mam bez sprawdzania rozkładu, i bez często cuchnących, kaszlących współpasażerów i niespodzianek typu zmieniona trasa czy awaria.

[kwk]

Powiem tak - jeden lubi ogórki, drugi organisty córki Ja do domu zamawiam jedynie środki czystości i rzeczy pakowane fabrycznie raz na miesiąc - ale na codzień chcę zejść a raczej zjechać windą po parę owoców czy warzyw, albo piwko. Do restauracji też wolę osobiście, niż dowózkę przechłodzonego jedzenia w plastiku i siedzenie w domu gdzieś na zadupiu;). Co do jazdy tramwajami 15 minut vs. spacer 15 minut - wybieram spacer, który mam bez sprawdzania rozkładu, i bez często cuchnących, kaszlących współpasażerów i niespodzianek typu zmieniona trasa czy awaria.

Ale wiesz że są też inne sklepy (nie licząc żabki czy biedronki) w różnych częściach krakowa niż centrum? To samo z dojazdem - rower, hulajnoga elektryczna, a nawet tramwaje jeżdżą dosyć regularnie.

I tak jak piszesz - każdy woli coś innego licząc różnice w wynajmie starczy na cały miesiąc dojazd taxi dwa razy dziennie.

Lokalizacja ma pewnie też minusy - bliżej centrum większą szansa na Airbnb lub imprezy wracające z rynku czy parkowanie*.

[pawel111]

To samo z dojazdem - rower, hulajnoga elektryczna.

Przekonałeś mnie - kupuję hulajnogę i mieszkanie na Ruczaju ... buahaha

[kwk]

To samo z dojazdem - rower, hulajnoga elektryczna.

Przekonałeś mnie - kupuję hulajnogę i mieszkanie na Ruczaju ... buahaha

Nie wiem skąd pomysł na Ruczaj, napewno nie ode mnie Kraków to nie tylko centrum i Ruczaj

Zaczynają się one bowiem od 8 500 zł/m2, ale wiadomo, że owo "od" dotyczy raczej lokali o większej powierzchni czy tych gorzej usytuowanych, a jeśli ktoś chce nabyć coś mniejszego i z lepszą wystawą okien, to raczej musi się liczyć z wydatkiem w okolicach 9 000 zł/m2, a może i znacznie większym.

Jeśli to co znalazłem na tym forum to prawda, to faktycznie za tą lokalizację, to jak osiedle jest zaprojektowane i układy mieszkań (dalej dostępne) to brzmi dobrze, jeśli nawet nie okazja życia

Ciekawe jak się tam mieszka?

[pawel111]

krzysiekw - nie wiem kogo cytujesz w swoim poście z tymi cenami i 'wystawą okien' i co to ma wnieść? Nie wiem czy to rozkodowałeś, ale ten uśmiech po hulajnodze i Ruczaju ma oznaczać, że to żarty - a Kraków dzieli się na Centrum i zadupia, Ruczaj jest najlepszym ucieleśnieniem tego słowa w moim przekonaniu, zaraz po Hucie

[krakus1891]

W obu scenariuszach to kluczowy punkt. Mniejszy budżet z UE to już pewne, stopy % będą podnoszone - jak w Czechach i innych krajach (najszybciej w USA), niepewność i coraz większa niechęć inwestowania w Polsce przez inwestorów (= spowolnienie i wzrost bezrobocia). Poza tym nasycenie się rynku mieszkaniami i 'inwestorami' Pomijając nawet względy demograficzne. Zaraz po ogłoszeniu wyższych stóp przez RPP będzie spadek cen, warto chwilę poczekać jak ktoś może.

.

Co ciekawe , argumenty za negatywnym scenariuszem nasuwają się same .... . Cieżko wymyslić scenariusz pozytywny który nie bedzie brzmiał absurdalnie ... .

[słoik_ze_wsi]

Od wielu lat ciągle słyszę, jak to ludzie czekają z kupnem mieszkania, bo ceny są za wysokie i na 100% zaraz będą spadać z przeróżnych powodów. A rzeczywistość jest taka, że w normalnie działającej gospodarce będą rosły zarówno ceny mieszkań, jak i wynagrodzenia. Generalnie to ten przelicznik (ile m2 można kupić za średnie wynagrodzenie) bardziej wpływa na ceny mieszkań niż cokolwiek innego. A co do stóp procentowych to jeżeli wzrosną, to wcale nie wpłynie to na ceny mieszkań. Wpłynie to na obniżenie marży kredytów przez banki. Dziś, kiedy mamy nowe prawo odnośnie kredytów hipotecznych i można sobie je bezkosztowo przenosić do innych banków wysoka chwilowo marża nie jest problemem.

Reasumując - chcecie kupować mieszkanie? Kupujcie, nie czekajcie na cuda.

[wolodi]

Dokładnie. Zwłaszcza, ze po kryzysie w 2007 r. ceny mieszkań nie spadły. Poza tym jak to stało się po kryzysie deweloperzy mogą zmniejszyć ilość inwestycji.

[pawel111]

Może jakieś konkrety? Mieszkanie bezsprzecznie należy kupić prędzej czy później. Obecnie w Krakowie ma to sens wyłącznie kupując dla siebie - nie pod inwestycję. Ceny stoją od lat, wcale nie idą w górę, oprócz małych wyjątków. Kto pamięta ceny Wiślanych Tarasów jedynki? Albo Novum, lub Browaru Lubicz? w odniesieniu do nich, obecnie jest 'promocja cenowa'. Ceny najmu spadają - podałem przykład mieszkania, w którym mieszkałem w Browarze Lubicz, podaję teraz przykład znalezionego mieszkania przy Pilotów / Chałupnika - 52 m, 1p, nowe bloki, MPEC, 1600 + 320 opłaty: otodom.pl/oferta/2-niezalezne-pokoje-ul-chalupnika-olsza-meissnera-ID3gLA8.html nie komentuję mebli lekko 'po babci' - niestety widać, że właściciel ma niezbyt aktualny PESEL i trzeba parę wstawek z IKEI zrobić - ale cena jest jaka jest, w pobliżu UEK, Alma Tower, Quatro, niedaleko Dworzec Główny. Takie ceny widziałem i płaciłem za najem w tej okolicy w 7 lat temu za taki metraż, dokładnie w tym developmencie.

[kwk]

Kto pamięta ceny Wiślanych Tarasów jedynki? Albo Novum, lub Browaru Lubicz? w odniesieniu do nich, obecnie jest 'promocja cenowa'.

viewtopic.php?t=120
cytowałem powyżej

viewtopic.php?t=256

Najtańsze mieszkania, które można tam znaleźć, kosztują ok. 7 500 zł/m2, a kończą aż na 11 500 zł/m2, więc widać że rozrzut jest tu naprawdę duży. Wiele mieszkań mieści się w przedziale cenowym mniej więcej 8 000 - 8 500 zł/m2, czyli całkiem sporo.