Postautor: NOWY 2018 » 20 mar 2018, 0:12
Owszem mogło tak być na osiedlach otwartych, tutaj obcy nie wjedzie bo mieszkaniec musi go wpuścić, ale też uważam ze ,,zbroić się" nie będę jeżeli ktoś zajmie moje miejsce to będzie głośno,tak jak pisałem wyżej wjedzie na twoje miejsce zastaw swoim samochodem,,gościowi" kartka z numerem tel. i niech poczeka tyle czasu ile upłynęło od umieszczenia kartki z tel.co zadzwoni gdzie i do kogo? z chęcią z balkonu z naprzeciwka będę patrzył na ,,delikwenta" tak czy owak znajdą się tacy którzy będą stawać po drugiej stronie parkingu.
Rozumiem tez tych którzy chcą blokad i spokoju na osiedlu ,ale zawsze się ktoś znajdzie z kim będzie kłopot, a to pieski,,walące gdzie popadnie" a pani właścicielka w tym momencie udaje ze nie widzi i patrzy się w drugą stronę,lokalizacja wiaty rowerowej gdzie nikt przy zdrowych zmysłach nie zostawi roweru,bo jutro go nie będzie miał,puki co miejscowe,,żule" w nocy dogadzają sobie zostawiając butelki i pety pod wiatą.
Ostatnio zmieniony 25 mar 2018, 1:54 przez
NOWY 2018, łącznie zmieniany 1 raz.