Zabawa - kto zgadnie czy i o ile wzrosna stopy procentowe

[Mar G]

rynek już zweryfikował oczekiwania ws. stóp - jedna ćwiartka oczekiwana na lato poszła w siną dal szybko

[NeVeS]

Wkleiłeś wykres 10 latek. Na stopy procentowe są kontrakty, które nie są niestety publicznie dostępne z tego co wiem, natomiast te kontrakty wyceniały obniżkę stóp procentowych łącznie o 2pp w tym roku przed konferencją, ciekawe na jakim poziomie teraz są obecnie ....

[tonyxxl]

a i pół roku temu prognozowałem, że na koniec roku przeciętny krakowian będzie miał 534 tys zdolności kredytowej, obecnie wszystko wskazuje, że będzie znacznie wyżej ...

pytanie brzmi; czy ten krakowianin już teraz, zaraz, ruszy do biur sprzedaży czy poczeka sobie na kolejne obniżki?

[Mar G]

Wkleiłeś wykres 10 latek. Na stopy procentowe są kontrakty, które nie są niestety publicznie dostępne z tego co wiem, natomiast te kontrakty wyceniały obniżkę stóp procentowych łącznie o 2pp w tym roku przed konferencją, ciekawe na jakim poziomie teraz są obecnie ....

Są dostępne zarówno IRSy jak i FRAsy .
Tylko nie online tylko na zamknięcie.

Na wczoraj obydwa instrumenty też oddały po 17-18 bp z poziomów 5-6 maj poniżej 3.99.
Więc dziś podobnie jak obligacje dotarły pewnie do 25.

[NeVeS]

a i pół roku temu prognozowałem, że na koniec roku przeciętny krakowian będzie miał 534 tys zdolności kredytowej, obecnie wszystko wskazuje, że będzie znacznie wyżej ...

pytanie brzmi; czy ten krakowianin już teraz, zaraz, ruszy do biur sprzedaży czy poczeka sobie na kolejne obniżki?

Poczeka, obecne ceny będą miały dopiero sens kiedy zdolność przeciętnego krakowianina przekroczy 700 tys, czyli za jakieś półtorej roku spodziewam się ożywienia, i jeszcze z rok czasu jest miejsce na powolny spadek cen ...

[NeVeS]

Jesień może być dobrym momentem na obniżkę stóp, w '25 mogą spaść łącznie o 125 pb - Litwiniuk, RPP

9.05.2025, Warszawa (PAP) - Jesień może być dobrym momentem na solidną obniżkę stóp procentowych, w 2025 roku mogą one spaść łącznie o 125 pb - powiedział członek RPP Przemysław Litwiniuk w TVN24.

"Jeżeli nie wystąpi żadna jakaś zewnętrzna okoliczność, która by nam zapatrywania zakłócała, to nadchodząca jesień, to może to być dobry moment na solidny krok w obniżeniu stóp procentowych" - powiedział Litwiniuk.

"Myślę, że ogólna korekta poziomu stóp procentowych w roku 2025 może zamknąć się sumą 125 punktów bazowych" - dodał.

Jego zdaniem ważna będzie pewność dotycząca cen energii.

"Jeżeli taryfy wrócą do poziomu 623 zł, to będziemy mieli podwyższenie wskaźnika inflacji, ale w moim przekonaniu ceny surowców wskazują na to (także spadająca dynamika cen usług), że będziemy mieli do czynienia z podobnymi cenami jak te, które obecnie funkcjonują na poziomie zamrożenia. Wtedy nasze szacunki dotyczące powrotu inflacji do poziomu 4,2 w ostatnim kwartale bieżącego roku mogą okazać się przeszacowane" - powiedział Litwiniuk.

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dn. 6-7 maja 2025 r. obniżyła wszystkie stopy procentowe NBP o 50 pb., w tym referencyjną do 5,25 proc. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami rynkowymi.(PAP Biznes)

[Mar G]

Czyli o czerwcu lipcu nikt rozsądny już nie mówi .
Listopad .

Są już stawki IRS dzisiejsze - znowu wyżej

[NeVeS]

Kolejne obniżki stóp raczej dopiero w IV kw. 2025, byłby to cykl drobnych cięć - Dąbrowski, RPP

12.05.2025, Warszawa (PAP) - Kolejne obniżki stóp procentowych mogą nastąpić raczej dopiero w IV kw. 2025 r. i byłby to początek cyklu cięć stóp w drobnych krokach - powiedział dziennikarzom członek RPP, Ireneusz Dąbrowski. Dodał, że w czerwcu Rada będzie dyskutować nad obniżeniem oprocentowania środków rezerwy obowiązkowej.

"Nie przewiduję obniżek na najbliższym posiedzeniu w czerwcu, dyskusja może powrócić w lipcu, ale też będzie to raczej dyskusja niż decyzja. Po pierwsze czekamy na dane na temat cen energii i nowych taryf, (…) one bardzo dużo ważą. Druga rzecz to jest wpływ zmiany stóp procentowych - jak on będzie wpływał na oczekiwania. Trzecia rzecz - jak się zmieni presja płacowa - ona jest nieco powyżej granicy, której byśmy chcieli. Czekamy po prostu na dane. (…) Jeżeli chodzi o kolejne decyzje, to raczej mówię o IV kw., ale w tej chwili nie podjąłbym się stanowczej deklaracji. Jest bardzo dużo czynników, które będą wpływały na nasze decyzje" - powiedział Dąbrowski w kuluarach konferencji naukowej na warszawskiej SGH.

"Zakładam, że czekamy na rozpoczęcie cyklu. Zakładam, że dostosowanie zrobiliśmy i zobaczymy jaki to dostosowanie ostatecznie będzie miało wpływ.(…) Następny krok to raczej będzie cykl, ale kiedy, to trudno mi powiedzieć - cykl rozumiany jako dużo małych kroków. Jestem zwolennikiem tego, żeby następne jakiekolwiek zmiany miały charakter cyklu i odbywały się w sytuacji bardzo dużej pewności, że powrócimy trwale do celu inflacyjnego" - dodał.

Prezes NBP Adam Glapiński na majowej konferencji prasowej poinformował, że z wypowiedzi członków RPP na majowym posiedzeniu wynika, że gdyby Rada zdecydowała o dalszym obniżaniu stóp w lipcu lub na jesieni, to większość opowie się za cyklem. Dodał, że dla banku centralnego ruchy po 25 pb. są wygodniejsze niż dostosowania o 50 pb.

Dąbrowski nie był w stanie określić, w jakiej skali stopy mogą zmienić się do końca roku, ponieważ - jego zdaniem - jest za dużo niepewności.

"Nie wspomnę o globalnych niepewnościach. Dzisiaj mamy już nowy świat - w niedzielę doszło do porozumienia chińsko-amerykańskiego. Na to nałożą się jeszcze globalne czynniki niepewności. Ropa jest już powyżej 60 USD za baryłkę" - dodał.

Dąbrowski poinformował, że w czerwcu RPP dyskutować będzie o obniżeniu oprocentowania środków rezerwy obowiązkowej, ale obecnie nie jest przesądzony wynik tej dyskusji.

"Nie wiem w jakim kierunku potoczy się dyskusja w czerwcu - raczej w kierunku zmniejszenia oprocentowania rezerwy obowiązkowej, ale jaki będzie wniosek - naprawdę nie wiem. Raczej będziemy mówili o oprocentowaniu niż o samym poziomie rezerwy obowiązkowej" - dodał.

Stopa rezerwy obowiązkowej wynosi obecnie 3,50 proc., a oprocentowanie środków rezerwy jest ustalone na poziomie stopy referencyjnej, czyli po majowej obniżce wynosi 5,25 proc.

Prezes NBP poinformował na początku maja, że na agendzie czerwcowego posiedzenia RPP pojawi się temat parametrów rezerwy obowiązkowej. (PAP Biznes)

[Mar G]

Kolejne obniżki stóp raczej dopiero w IV kw. 2025, byłby to cykl drobnych cięć - Dąbrowski, RPP

12.05.2025, Warszawa (PAP) - Kolejne obniżki stóp procentowych mogą nastąpić raczej dopiero w IV kw. 2025 r. i byłby to początek cyklu cięć stóp w drobnych krokach - powiedział dziennikarzom członek RPP, Ireneusz Dąbrowski. Dodał, że w czerwcu Rada będzie dyskutować nad obniżeniem oprocentowania środków rezerwy obowiązkowej.

"Nie przewiduję obniżek na najbliższym posiedzeniu w czerwcu, dyskusja może powrócić w lipcu, ale też będzie to raczej dyskusja niż decyzja. Po pierwsze czekamy na dane na temat cen energii i nowych taryf, (…) one bardzo dużo ważą. Druga rzecz to jest wpływ zmiany stóp procentowych - jak on będzie wpływał na oczekiwania. Trzecia rzecz - jak się zmieni presja płacowa - ona jest nieco powyżej granicy, której byśmy chcieli. Czekamy po prostu na dane. (…) Jeżeli chodzi o kolejne decyzje, to raczej mówię o IV kw., ale w tej chwili nie podjąłbym się stanowczej deklaracji. Jest bardzo dużo czynników, które będą wpływały na nasze decyzje" - powiedział Dąbrowski w kuluarach konferencji naukowej na warszawskiej SGH.

"Zakładam, że czekamy na rozpoczęcie cyklu. Zakładam, że dostosowanie zrobiliśmy i zobaczymy jaki to dostosowanie ostatecznie będzie miało wpływ.(…) Następny krok to raczej będzie cykl, ale kiedy, to trudno mi powiedzieć - cykl rozumiany jako dużo małych kroków. Jestem zwolennikiem tego, żeby następne jakiekolwiek zmiany miały charakter cyklu i odbywały się w sytuacji bardzo dużej pewności, że powrócimy trwale do celu inflacyjnego" - dodał.

Prezes NBP Adam Glapiński na majowej konferencji prasowej poinformował, że z wypowiedzi członków RPP na majowym posiedzeniu wynika, że gdyby Rada zdecydowała o dalszym obniżaniu stóp w lipcu lub na jesieni, to większość opowie się za cyklem. Dodał, że dla banku centralnego ruchy po 25 pb. są wygodniejsze niż dostosowania o 50 pb.

Dąbrowski nie był w stanie określić, w jakiej skali stopy mogą zmienić się do końca roku, ponieważ - jego zdaniem - jest za dużo niepewności.

"Nie wspomnę o globalnych niepewnościach. Dzisiaj mamy już nowy świat - w niedzielę doszło do porozumienia chińsko-amerykańskiego. Na to nałożą się jeszcze globalne czynniki niepewności. Ropa jest już powyżej 60 USD za baryłkę" - dodał.

Dąbrowski poinformował, że w czerwcu RPP dyskutować będzie o obniżeniu oprocentowania środków rezerwy obowiązkowej, ale obecnie nie jest przesądzony wynik tej dyskusji.

"Nie wiem w jakim kierunku potoczy się dyskusja w czerwcu - raczej w kierunku zmniejszenia oprocentowania rezerwy obowiązkowej, ale jaki będzie wniosek - naprawdę nie wiem. Raczej będziemy mówili o oprocentowaniu niż o samym poziomie rezerwy obowiązkowej" - dodał.

Stopa rezerwy obowiązkowej wynosi obecnie 3,50 proc., a oprocentowanie środków rezerwy jest ustalone na poziomie stopy referencyjnej, czyli po majowej obniżce wynosi 5,25 proc.

Prezes NBP poinformował na początku maja, że na agendzie czerwcowego posiedzenia RPP pojawi się temat parametrów rezerwy obowiązkowej. (PAP Biznes)

oczywiste od kilku dni dla większości.
rentowności naszych instrumentów dzisiaj skok o 10 bp. prosta konsekwencja

[NeVeS]

Do lipca przed nami dwa miesiące odczytów z gospodarki, jeszcze wiele się może zmienić. Prognozy inflacji ciągle mówią o spadku w okolice trochę ponad 3% w sierpniu, jak by się okazało że inflacja już od tego momentu do końca roku nie przekroczy 3,5%, to ciężko mi sobie wyobrazić by zostawili stopy 5,25% na sierpień, z realną stopą na poziomie ponad +1,75pp