Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Forum dla osób, które zastanawiają się jaka lokalizacja mieszkania w Krakowie jest najlepsza? W której dzielnicy Krakowa dobrze się mieszka? Ciekawe mijsca w Krakowie i Małopolsce.
asander
Posty: 403
Rejestracja: 30 wrz 2020, 19:49

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: asander » 02 cze 2021, 19:45

Rak pisze:
anubis pisze:Bardzo łatwo stracić. Skoro koszt odtworzeniowy to 5100 to wszystko ponad to spekulacja. Jak bierzesz kredyt na 30 lat żeby kupić 40 metrów, a za jakiś czas będziemy mieli krach podobny do krachów jakie zaliczyło większość krajów na zachodzie to okaże się, że mogłeś mieć 80 metrów.

Z nieruchomościami jest jak ze wszystkim co ma pole spekulacyjne w cenie - raz jest taniej, raz drożej. Kiedy jest drogo to trzeba wynajmować, kiedy tanio to kupować. A teraz jeszcze jest śmiesznie tani najem i w zasadzie nie ma żadnego, racjonalnego powodu, aby się spieszyć.

Rozumiem, że dla kogoś kto oszczędza 0,5 mln w rok nie robi różnicy, że potem tą samą nieruchomość będzie mógł sprzedać za 300k. Ale dla przeciętnego nabywcy, który kredytuje się na całe życie pod korek robi to ogromną różnicę. Dlatego deweloperzy tak naganiają.

Mało tego, przy kredycie można stracić nie tylko nieruchomość, ale wszystko. Masz w banku 800k do spłaty, stopy idą w górę, nieruchomości tanieją, a bank sprzeda Twoją nieruchomość za 600k. Wciąż 200k musisz bankowi oddać i w dodatku nie masz gdzie mieszkać.


Mieszkanie na wynajem które mi się spodobało to po 5k lub więcej np. otodom.pl/pl/oferta/przedwiosnie-dom-pod-wilga-4-pok-77-m2-eng-ID49Ato.html
na miesiac widzialem, rata wychodzi podobnie za banke w kredycie.


Współczuję właścicielowi tego cudeńka, musi znaleźć najemcę, który zapłaci:
- 7500 zł odstępne + czynsz + media
- 6000 (lub więcej przy takim standardzie) kaucji
- 6000 prowizji
-------------------
~ 19500 zł za to by cieszyć się widokiem tych pięknych wnętrz.

Szczerze współczuję, czynsz i kredyt same się nie spłacą.

Ja rozumiem, że są zamożni ludzie, ale oni nie są po....ani :)
Ostatnio zmieniony 02 cze 2021, 20:23 przez asander, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: anubis » 02 cze 2021, 21:25

Rak pisze:Mieszkanie na wynajem które mi się spodobało to po 5k lub więcej np. otodom.pl/pl/oferta/przedwiosnie-dom-pod-wilga-4-pok-77-m2-eng-ID49Ato.html
na miesiac widzialem, rata wychodzi podobnie za banke w kredycie.


Ok, to teraz pokaż mi mieszkanie za bańkę, 77 metrów jak tu, na ostatnim piętrze, z widokiem z balkonu na Wilgę, Wisłę oraz Wzgórze Wawelskie. Oczywiście również wykończone na top. Biorę z marszu. :D
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022

Rak
Posty: 1065
Rejestracja: 26 lut 2018, 16:23

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: Rak » 02 cze 2021, 21:28

anubis pisze:
Rak pisze:Mieszkanie na wynajem które mi się spodobało to po 5k lub więcej np. otodom.pl/pl/oferta/przedwiosnie-dom-pod-wilga-4-pok-77-m2-eng-ID49Ato.html
na miesiac widzialem, rata wychodzi podobnie za banke w kredycie.

Ok, to teraz pokaż mi mieszkanie za bańkę, 77 metrów jak tu, na ostatnim piętrze, z widokiem z balkonu na Wilgę, Wisłę oraz Wzgórze Wawelskie. Biorę z marszu. :D

ojku ojku nie czujesz, że ie we własnym się komfortowo urządzisz i to wynajmowane aby miało sens musi oferować coś więcej ?!

Po co wynajmować byle co urządzone nie pod mój komfort. Tylko jeśli oferuje coś czego moje komfortowo pode mnie tego nie oferuje..

:P

Edit: jeśli celem jest taniość to owszem może przyznałbym Ci rację e tak to można na nie swoim pociągnąć naprawdę ograniczony czas. Ja rok wynajmowałem tylko coś w centrum bo było w centrum. Szkoda życia na bycie w nie swoim śnie jeśli ten sen nie jest choć obiektywnie piekny..


krakus1891
Posty: 465
Rejestracja: 07 maja 2018, 12:07

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: krakus1891 » 02 cze 2021, 22:41

Rak pisze:
Tak tylko to może być perspektywa wielu lat i ta krzywa może mieć tak delikatny spadek przez tak wiele lat, że bez wykresu i konkretu od jakiejś sensowniejszej instytucji to odczytuje jako czekanie na coś co może nastąpić w bezpiecznie odległym horyzoncie czasowym i sorry beż wykresu czy konkretnej publikacji to bez znaczenia, że owszem kiedyś tam spadnie.


Tak od 2020 zaczyna się mocne przyspieszenie depopulacji , a od 2025 wciskamy gaz do dechy .... i jedziemy na pełnej pompie do 2090 r, i tak przy populacji na poziomie II wojny światowej zaczynamy hamowac ..
Obrazek

Rak pisze:A jak wklei ktoś wykres czy linka to oczywiście.wtedy mamy pokerowe "sprawdzam" i się okaże czy jest temat czy nieudana spekulacja.


Dla mnie to niesamowite że ktokolwiek jeszce powątpiewa w demografie, z całym szacunkiem, ale jeśli chodzi o demografie to gramy w otwarte karty ... , doskonale wiemy co się bedzie działo ... . Wiemy jaka jest średnia długość życia, wiemy ile licza poszczególne roczniki, więc wiemy ile będzie ludzi rocznie umierać , wiemy też ile będzie wchodzić na rynek potrzeb mieszkaniowych.
Wiec to taki poker w którym widzisz innych karty i wiesz jakie będą rozdania na najbliśze 20 lat .
Jedyna niewiadoma to imigracja niestety kraje które dostarczały nam imigracji są w jeszce większej d... demograficznej niż my ... , więc nie ma co na nich liczyć ... .
Obrazek
Ukraina to sięjuż rozpędza od 2000 r , i ciśnie na zrównanie populacji z nami ... Więc jak ściągniemuy 100 % ukrainców do nas to pozwoli nam utrzymac nasza obecną populacje ...
Rak pisze:Każdy ogarnięty kuma, że od lat populacja Łodzi jest drenowana przez wyjazd do wa wy i podobnie Kraków wydrenuje i już drenuje małe miasta i zwiększa liczebność.

Tylko że wedle prognoz to do 2035 KRK wydrenuje dodatkowych 25 tys osób. Zielonki od 2005 r , wydrenowały z krk 7 tys osób, czyli 1/4 tego co wydrenuje kraków w podobnym przedziale czasowym.. do 2035 . Rocznie w krakowie będzie drenował tyle osób ile mieści się na dwóch seansach w kinie Kijów ... . Szału ni ma

Rak pisze:2050 ..może to dobra data na film science fiction ;)


Albo na ostatnia ratę kredytu mieszkaniowego branego w dniu dzisiejszym...

Rak
Posty: 1065
Rejestracja: 26 lut 2018, 16:23

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: Rak » 02 cze 2021, 22:48

krakus1891 pisze:
Rak pisze:
Tak tylko to może być perspektywa wielu lat i ta krzywa może mieć tak delikatny spadek przez tak wiele lat, że bez wykresu i konkretu od jakiejś sensowniejszej instytucji to odczytuje jako czekanie na coś co może nastąpić w bezpiecznie odległym horyzoncie czasowym i sorry beż wykresu czy konkretnej publikacji to bez znaczenia, że owszem kiedyś tam spadnie.


Tak od 2020 zaczyna się mocne przyspieszenie depopulacji , a od 2025 wciskamy gaz do dechy .... i jedziemy na pełnej pompie do 2090 r, i tak przy populacji na poziomie II wojny światowej zaczynamy hamowac ..
Obrazek

Rak pisze:A jak wklei ktoś wykres czy linka to oczywiście.wtedy mamy pokerowe "sprawdzam" i się okaże czy jest temat czy nieudana spekulacja.


Dla mnie to niesamowite że ktokolwiek jeszce powątpiewa w demografie, z całym szacunkiem, ale jeśli chodzi o demografie to gramy w otwarte karty ... , doskonale wiemy co się bedzie działo ... . Wiemy jaka jest średnia długość życia, wiemy ile licza poszczególne roczniki, więc wiemy ile będzie ludzi rocznie umierać , wiemy też ile będzie wchodzić na rynek potrzeb mieszkaniowych.
Wiec to taki poker w którym widzisz innych karty i wiesz jakie będą rozdania na najbliśze 20 lat .
Jedyna niewiadoma to imigracja niestety kraje które dostarczały nam imigracji są w jeszce większej d... demograficznej niż my ... , więc nie ma co na nich liczyć ... .
Obrazek
Ukraina to sięjuż rozpędza od 2000 r , i ciśnie na zrównanie populacji z nami ... Więc jak ściągniemuy 100 % ukrainców do nas to pozwoli nam utrzymac nasza obecną populacje ...
Rak pisze:Każdy ogarnięty kuma, że od lat populacja Łodzi jest drenowana przez wyjazd do wa wy i podobnie Kraków wydrenuje i już drenuje małe miasta i zwiększa liczebność.

Tylko że wedle prognoz to do 2035 KRK wydrenuje dodatkowych 25 tys osób. Zielonki od 2005 r , wydrenowały z krk 7 tys osób, czyli 1/4 tego co wydrenuje kraków w podobnym przedziale czasowym.. do 2035 . Rocznie w krakowie będzie drenował tyle osób ile mieści się na dwóch seansach w kinie Kijów ... . Szału ni ma

Rak pisze:2050 ..może to dobra data na film science fiction ;)

Albo na ostatnia ratę kredytu mieszkaniowego branego w dniu dzisiejszym...

Kredyt lepiej brać na 20 max 25 lat

Populację Ukrainy po co wrzucasz w sensie to ma takie powiązaniem Krakowem ze to co tam spadło tutaj przyjedzie? Może tak właśnie będzie skoro większość to kumaci i jeszcze nie dziadki więc się rozmnożą. Dobra myśl :)

Nadal nie ma wykresu dla Krakowa tylko zupełnie inne, jestem zawiedziony.

W ostatnie 5 lat znalazłem ok 10 tys zwiększyła się liczba mieszkańców znalazłem np. tu populacja.population.city/polska/krakow

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: anubis » 02 cze 2021, 23:47

Przypominam tylko nieśmiało, że liczba mieszkań w Krakowie wzrasta obecnie o ok. 10k rocznie, a tego co jest rozpoczęte i zaplanowane (wydane pozwolenia na budowie) jest obecnie łącznie 50k. W jednym mieszkaniu mieszka więcej niż jedna osoba, a dzieci włączają się również do populacji.

Demografia to temat rzeka, ale żadna analiza demograficzna nie zakłada, że np. w ciągu 15 lat pojawi się u nas 100k nowych mieszkańców. Większość analiz zakłada, że liczba ludności spadnie. A jednocześnie mieszkań w ciągu tylko 5 lat przybędzie tyle jakby do Krakowa włączyć Sosnowiec.

Moja wizja jest taka: wszystkie te Avie, Aleje Pokoju, Przybyszewskie, gęste tereny Ruczaju, inwestycje przy torach kolejowych czy Bonarki Somehow Existing to za 10-15 lat będą najtańsze sypialnie wyceniane gorzej niż wielka płyta. Za to rozsypująca się kamienica na Kazimierzu będzie warta tyle co dzisiaj plus inflacja. Domki do 10 minut od Krakowa będą osiągały kosmiczne poziomy, a ludzie będą pukali się w czoło jak w 2020 ktoś mógł śpiewać tyle mamony za lokal z miejscem parkingowym na platformie i widokiem na okno sąsiada.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022

Rak
Posty: 1065
Rejestracja: 26 lut 2018, 16:23

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: Rak » 03 cze 2021, 0:13

anubis pisze:Przypominam tylko nieśmiało, że liczba mieszkań w Krakowie wzrasta obecnie o ok. 10k rocznie, a tego co jest rozpoczęte i zaplanowane (wydane pozwolenia na budowie) jest obecnie łącznie 50k. W jednym mieszkaniu mieszka więcej niż jedna osoba, a dzieci włączają się również do populacji.

Demografia to temat rzeka, ale żadna analiza demograficzna nie zakłada, że np. w ciągu 15 lat pojawi się u nas 100k nowych mieszkańców. Większość analiz zakłada, że liczba ludności spadnie. A jednocześnie mieszkań w ciągu tylko 5 lat przybędzie tyle jakby do Krakowa włączyć Sosnowiec.

Moja wizja jest taka: wszystkie te Avie, Aleje Pokoju, Przybyszewskie, gęste tereny Ruczaju, inwestycje przy torach kolejowych czy Bonarki Somehow Existing to za 10-15 lat będą najtańsze sypialnie wyceniane gorzej niż wielka płyta. Za to rozsypująca się kamienica na Kazimierzu będzie warta tyle co dzisiaj plus inflacja. Domki do 10 minut od Krakowa będą osiągały kosmiczne poziomy, a ludzie będą pukali się w czoło jak w 2020 ktoś mógł śpiewać tyle mamony za lokal z miejscem parkingowym na platformie i widokiem na okno sąsiada.


Znajdując sobie demografie za cel spadków dajesz sobie perspektywę 30 letnią, która będziesz mógł walkowac dużej niż pożyją uczestnicy forum.

Za 30 lat ceny spadną..wtedy warto kupować?

To jaka masz tezę w oparciu o założenie nawet 15 letniego spadku cen ? Nie jest to jasne.

Że co z tym robić, czekac na spadek 15 lat ?wtedy Gdańsk może woda zacznie powoli zalewać i Kraków zyska ;)

Kibicowałem potencjalnym spadków po zbyt szybkim wzroscie lecz zanim Demografia uderzy to dziecko które może zrobisz będzie pelnoletnie..

Ok..sugerujesz żeby dzieciom nie kupowac taki
Roczniakom bo ceny spadną na ich 18 tke??? Tylko działkę?

A tak kupcie działki tylko jak na takiej gołej żyć:D a dom to banieczka!

PatrykTrav
Posty: 88
Rejestracja: 27 mar 2021, 13:06

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: PatrykTrav » 03 cze 2021, 0:17

Kupować można zawsze, pytanie tylko czy ruszy cię fakt, że wartość mieszkania spadnie przejściowo o te 50 czy 100 tysięcy w porównaniu do cen z teraz, czy też wzruszysz ramionami, bo taka kwota nie jest dla ciebie problemem.


Rak
Posty: 1065
Rejestracja: 26 lut 2018, 16:23

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: Rak » 03 cze 2021, 0:32

PatrykTrav pisze:Kupować można zawsze, pytanie tylko czy ruszy cię fakt, że wartość mieszkania spadnie przejściowo o te 50 czy 100 tysięcy w porównaniu do cen z teraz, czy też wzruszysz ramionami, bo taka kwota nie jest dla ciebie problemem.


Za 15 lat obawiam się khm będzie z czego khm spadać miała khm..

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

Postautor: anubis » 03 cze 2021, 0:39

Gadamy przez moment o długim terminie to piszę o długim terminie.

"50-100k przejściowo", no właśnie do tego piję. W Japonii ceny mieszkań po górce z lat 90 gwałtownie spadły, a potem utrzymywał się na tym samym poziomie, nieprzerwanie przez 30 lat. Demografia to potężny, długoterminowy katalizator spadków. Jak RPP ogarnie inflację to może się okazać, że za naszego życia już nigdy nie uświadczymy takich cen jak teraz. Jeśli chodzi o demografię to Polska jest dokładnie teraz w tym miejscu, w którym Japonia była w latach 90'.

Tak więc myślę, że w krótkim terminie ceny wrócą do poziomów sprzed pompowania, tj. z 2016-17 roku, a potem będą pikować przez jakieś 20-30 lat z uwagi na demografię. Oczywiście to średnie ceny, więc te budynki, które będą się starzeć będą tanieć, a zupełnie nowe inwestycje będą trzymać średnią na kursie.
Załączniki
Japan-House-Price-Index-1993-2018.png
Japan-House-Price-Index-1993-2018.png (11.43 KiB) Przejrzano 3416 razy
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022



Wróć do „Gdzie i jak kupić mieszkanie w Krakowie forum? Ciekawe w Małopolsce”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości