Krakow potrzebuje tanich mieszkan by sie rozwijac

[krakus1891]

Skoro suche fakty nie zgadzają się z teoriami, tym gorzej dla faktów....
Zmiana 6% z haczykiem, powiadasz? To nic? 56% różnicy to nic? Przecież miało być o połowę taniej! Zapomniałeś?
Faktycznie, naciesz się przynajmniej drinkiem z limonką, skoro to już Twoje jedyne marzenie do zrealizowania.

Takie małe porównanie mi przychodzi do głowy
Anibus trzeźwy przychodzi do baru i widzi chłopa ledwo stojącego na nogach, mówi do kumpli przy stoliku:
anibus : "gość jest tak napruty że zaraz spadnie pod stół",
kumple : "zapomnij my tu siedzimy od rana i koleś już był nawalony jak tu przyszliśmy , na niego alkohol nie działa"
Koleś idzie po kolejnego szota ,
anibus: " nie no po tym to już na pewno padnie" ,
kumple: "mówiłeś to samo 4 banie temu, musisz sie pogodzić z tym że koleś szybko metabolizuje alkohol i może pić bez końca" .

To że prognozy anibusa się nie sprawdzają nie znaczy że nie ma racji ... czym innym jest trafna diagnoza a czym innym jej timing ...

[AdamKownacik]

Skoro suche fakty nie zgadzają się z teoriami, tym gorzej dla faktów....
Zmiana 6% z haczykiem, powiadasz? To nic? 56% różnicy to nic? Przecież miało być o połowę taniej! Zapomniałeś?
Faktycznie, naciesz się przynajmniej drinkiem z limonką, skoro to już Twoje jedyne marzenie do zrealizowania.

Takie małe porównanie mi przychodzi do głowy
Anibus trzeźwy przychodzi do baru i widzi chłopa ledwo stojącego na nogach, mówi do kumpli przy stoliku:
anibus : "gość jest tak napruty że zaraz spadnie pod stół",
kumple : "zapomnij my tu siedzimy od rana i koleś już był nawalony jak tu przyszliśmy , on jest po prostu . na alkohol"
Koleś idzie po kolejnego szota ,
anibus: " nie no po tym to już na pewno padnie" ,
kumple: "mówiłeś to samo 4 banie temu, musisz sie pogodzić z tym że koleś szybko metabolizuje alkohol i może pić bez końca" .

To że prognozy anibusa się nie sprawdzają nie znaczy że nie ma racji ... czym innym jest trafna diagnoza a czym innym jej timing ...

Celne porównanie ale nie minęły już 4 banie a 44, teraz to już na pewno się przewróci.
Smacznego kakałka

[rydler32]

Skoro suche fakty nie zgadzają się z teoriami, tym gorzej dla faktów....
Zmiana 6% z haczykiem, powiadasz? To nic? 56% różnicy to nic? Przecież miało być o połowę taniej! Zapomniałeś?
Faktycznie, naciesz się przynajmniej drinkiem z limonką, skoro to już Twoje jedyne marzenie do zrealizowania.

Takie małe porównanie mi przychodzi do głowy
Anibus trzeźwy przychodzi do baru i widzi chłopa ledwo stojącego na nogach, mówi do kumpli przy stoliku:
anibus : "gość jest tak napruty że zaraz spadnie pod stół",
kumple : "zapomnij my tu siedzimy od rana i koleś już był nawalony jak tu przyszliśmy , na niego alkohol nie działa"
Koleś idzie po kolejnego szota ,
anibus: " nie no po tym to już na pewno padnie" ,
kumple: "mówiłeś to samo 4 banie temu, musisz sie pogodzić z tym że koleś szybko metabolizuje alkohol i może pić bez końca" .

To że prognozy anibusa się nie sprawdzają nie znaczy że nie ma racji ... czym innym jest trafna diagnoza a czym innym jej timing ...

to że kiedyś nieruchy spadną to każdy wie, ale czy będzie krach, to już niekoniecznie.
sprecyzuj jaką diagnozę masz na myśli, i jeśli krach to czy to -10% czy -50%

[Peace]

. Toć nawet oficjalne statystyki mówią o zmianie 10%, ale tyle nie ma, bo bardzo spadł wolumen sprzedaży. Moje mieszkania, która ja obserwuję - to zmiana 6% z hakiem, tyle co nic. A średnia ofertowa to już inna bajka, zaraz pewnie jeszcze na moment podskoczy jak wszyscy w panice zapragną sprzedać. Gumtree przez jakiś czas będzie wypełniony marzeniami.

Tak jak sam jestem na etapie kupna i też oglądam i też obstawiam spadki, ale mam wrażenie, że żyjesz marzeniami, że ceny wzrosły o 6% i ciężko jest sprzedać.. Na ogół to co jest ładne, zadbane i choć trochę niżej niż inne ogłoszenia na olx/otodom schodzi w 2-3 tygodnie.. Jestem też ciekaw profilu tych twoich mieszkań, bo jak czytam o tym penthausie w centrum to oczom nie wierzę Urządzonego ładnie, a nie pod wynajem z garażem/miejscem parkingowym w okolicach Stare Miasto/Kazimierz/Grzegórzki do ronda Grzegórzeckiego to poniżej 15k z metra (razem z prowizją i podatkami) już raczej nigdy nie kupisz.

[anubis]

E tam, przesadzasz. Za 12-13k spokojnie kupisz ładne mieszkanie w centrum. W tym sensie przyznaję rację naganiaczom, że jest dosyć tanio, bo jak się ostatnio zastanawiałem to praktycznie na wszystko mnie stać, poza takimi totalnie odjechanymi inwestycjami typu 20-25k.

Za to problem jest z dostępnością oferty. Inwestycje, nad którymi tutaj ludzie dyskutują wyglądają jak betonowe piekiełka. Liczę, że wysypią się fajne oferty i może trochę przepłacę, ale wtedy kupię. Na 99% z rynku wtórnego, co nie oznacza jakiegoś bardzo starego obiektu.

Za to o ile spadnie to nie wiem. Na pewno nie ma takiego pola do przeceny jak na początku pandemii, nie przy tej inflacji. Inflacja się nie cofnie, co najwyżej może spaść jej dynamika. Może więc np. spaść średnia transakcyjna z 9k do 8k i tyle. Co nie będzie przeszkadzało, że w prasie będą pisać o 40% przecenach - ale to będą przeceny na cenach ofertowych, czyli czysto wirtualne.

[Peace]

E tam, przesadzasz. Za 12-13k spokojnie kupisz ładne mieszkanie w centrum.

Wyślij mi takie ładne mieszkanie za 12-13k w centrum (z garażem lub z własnym miejscem parkingowym nie pod chmurką), chętnie kupię.

[rydler32]

E tam, przesadzasz. Za 12-13k spokojnie kupisz ładne mieszkanie w centrum. W tym sensie przyznaję rację naganiaczom, że jest dosyć tanio, bo jak się ostatnio zastanawiałem to praktycznie na wszystko mnie stać, poza takimi totalnie odjechanymi inwestycjami typu 20-25k.

Za to problem jest z dostępnością oferty. Inwestycje, nad którymi tutaj ludzie dyskutują wyglądają jak betonowe piekiełka. Liczę, że wysypią się fajne oferty i może trochę przepłacę, ale wtedy kupię. Na 99% z rynku wtórnego, co nie oznacza jakiegoś bardzo starego obiektu.

Za to o ile spadnie to nie wiem. Na pewno nie ma takiego pola do przeceny jak na początku pandemii, nie przy tej inflacji. Inflacja się nie cofnie, co najwyżej może spaść jej dynamika. Może więc np. spaść średnia transakcyjna z 9k do 8k i tyle. Co nie będzie przeszkadzało, że w prasie będą pisać o 40% przecenach - ale to będą przeceny na cenach ofertowych, czyli czysto wirtualne.

czyli zapłacisz jednak więcej niż byś zapłacił rok temu?;)

[anubis]

W tym momencie tak. Gdybyś dzisiaj chciał kupić to musisz dać więcej, ale nie tak dużo więcej jak się wypisuje po różnych, śmiesznych portalach.

Jak się na co dzień chodzi, ogląda oferty i negocjuje to masz najlepszą statystykę - bo to statystyka Twoich własnych kryteriów.

Mam takie statystyki i to było tak, że na początku pandemii ceny trochę tapnęły, potem nie zmieniały się praktycznie wcale w całym 2020. Dopiero pierwsza połowa 2021 to jest skok, a gdzieś tak od wakacji znowu stoją w miejscu. Zobaczymy co będzie teraz jak ludziom pospada zdolność kredytowa. No i inwestorzy wystrzelali się już z gotówki - zobaczymy też co z tymi wszystkimi lokalami, które służą w celach tezauryzacyjnych i stoją puste. Już 8 grudnia kolejne posiedzenie decyzyjne RPP i zobaczymy też ile pójdą stopy do góry.

Generalnie jest klimat pod czarnego łabędzia. To już zwyczajnie czuć. Nie wiem czy USD zacznie się gwałtownie piąć w górę, czy inflacja w Stanach zmusi FED do szybszego podnoszenia stóp, czy może strzał przyjdzie z Chin. A może po prostu zaczniemy notować dwucyfrową inflację i stopy będą nie na poziomie 3,5% tylko np. na 7-8%.

Zwróćcie uwagę, że zaledwie dwa miesiące temu, tj. we wrześniu, nikt nie zakładał jakiegokolwiek ruszania stopy referencyjnej. To co się teraz dzieje w IV kw, dzieje się nagle i rozwija bardzo dynamicznie. Takie momenty zwykle poprzedzają krach.

[Kaczka]

E tam, przesadzasz. Za 12-13k spokojnie kupisz ładne mieszkanie w centrum.

Wyślij mi takie ładne mieszkanie za 12-13k w centrum (z garażem lub z własnym miejscem parkingowym nie pod chmurką), chętnie kupię.

Gdzie to centrum ?

[AdamKownacik]

W tym momencie tak. Gdybyś dzisiaj chciał kupić to musisz dać więcej, ale nie tak dużo więcej jak się wypisuje po różnych, śmiesznych portalach.

Jak się na co dzień chodzi, ogląda oferty i negocjuje to masz najlepszą statystykę - bo to statystyka Twoich własnych kryteriów.

A to nie Ty mówiłeś że jesteśmy na górce? Zmieniłeś retorykę że jednak nie jest tak drogo jak mówiłeś?