BudujeSie.pl

I zakładam, że dobrze interpretuję miejsce, w którym ta inwestycja powstaje, czyli na tyłach Osiedla Salsa oraz Ocean Apartment:



Jeśli tak, to nie ma co przesadzać z tym hałasem, tam jest spory kawałek od ruchliwych ulic, to tego jest zabudowa. Robiąc tam zdjęcia, nie pomyślałem o tym, żeby ulice stanowiły tu jakiś duży problem.

Moim zdaniem, to tam bardziej brakuje jakiegoś kawałka zieleni, gdzie można by sobie w cieniu drzewa posiedzieć, może jakiegoś ogródka jordanowskiego.



Budowa idzie nieźle, ale akurat w tym Chemobudowa, to jednak ma sporo doświadczenia, więc tu pewnie będzie bez niespodzianek, bo byli generalnym wykonawcą wielu inwestycji w Krakowie, i pewnie nie tylko. Chodzi oczywiście o inwestycje mieszkaniowe.

Tam gdzie żuraw to twa budowa. Na zdjęciu lokum salsa
Edit: zdjęcia się nie dodały, bo... przestrzeń dyskowa zapełniona
@admin?

fjrc pisze:Tam gdzie żuraw to twa budowa. Na zdjęciu lokum salsa
Edit: zdjęcia się nie dodały, bo... przestrzeń dyskowa zapełniona

Właśnie ostatnio udało mi się dodać kilka zdjęć z tej okolicy, rozumiem, że dobrze mi się udało zinterpretować, który to żuraw (właśnie za Salsą).

A zdjęcia najlepiej wrzucać przez strony typu postimages.org - na forum wrzucasz tylko sam link.

To chyba budowa tej inwestycji, tj. pierwszy blok projektu Nowe Zabłocie w Krakowie.



Tu też większość leją z betonu, ale są też jakieś wstawki z pustaka ceramicznego.



Wczoraj byłem tam w salonie łazienkowym niedaleko, była sobota, a na budowie praca szła pełną parą, jak widać na zdjęciu. Byli robotnicy, żurawie podnosiły na górę jakieś elementy, uwijali się.

Spory budynek to będzie, a miejsca Chemobudowa ma jeszcze po sąsiedzku mnóstwo.



Wychodzi na to, że właściwie cały teren, od ul. Portowej do ul. Pana Tadeusza (osiedla zbudowanego przez Lokum) idzie pod zabudowę. To będzie kawał miasta, ciekawe czy tylko kolejna sypialnia, czy jednak coś więcej uda się z tego wykrzesać.

Do kiedy mają tą budowę zakończyć, chodzi oczywiście o pierwszy etap inwestycji Nowe Zabłocie w Krakwie? Ciekawe, jak im te bloki wyjdą, ale patrząc na te wizualizacje, to wodotrysków się nie spodziewam.

Jako, że ostatnio znów miałem okazję być w tej okolicy, a dokładniej to na terenie Chemobudowy przy Klimeckiego, to zrobiłem kilka zdjęć tego, jak to obecnie wygląda.

Trzeba przyznać, że idą nieźle z budową.



Tu widok z za zabudowań, dosyć chaotycznych, które jeszcze tam stoją. W sumie, to tego nie będzie mi żal jakoś specjalnie, tylko pytanie, jak finalnie będzie wyglądało osiedle, które ma to zastąpić.

Zdaje się, że wszystko jest budowane na ogromnej hali garażowej.



Plus oczywiście za duży garaż i dużo miejsc postojowych w nim, ale jednak też nie ma co liczyć na to, że na warstwie ziemi nad garażem będzie miało szansę wyrosnąć jakieś sensowne drzewo.