BudujeSie.pl

Salsa może się komuś podobać lub nie ale nie można zaprzeczać że komunikacyjnie jest to świetna lokalizacja, wszędzie blisko dowolnym środkiem transportu. Siesta na pewno jest w urokliwym miejscu (choć ja bym się zastanawiał nad mieszkaniem tuż obok rzeczki w świetle tego co się ostatnio dzieje w pogodzie no i nie wiem czy tam nie będzie pełno komarów i innego robactwa), natomiast mimo że jest to w sumie bardzo blisko centrum to do jakichkolwiek przystanków komunikacji miejskiej jest kawał drogi.

Na co komu komunikacja miejska? Sa rowery elektryczne 5-10k i sobie smmigasz po mieście 20km/h średnio. Tam jak powstanie kladka na ludwinów to będzie bardzo fajna komunikacja z Kazimierzem. Też nie ma co centrum przeceniać. Pod wawel jest bliżej niż z zabłocia, na zakrzówek bliżej, na kampus UJ bliżej, w rejon biurowców Wadowcika- Tischnera bliżej. Nawet do Aleji bliżej które stanowia główna oś komunikacyjna.

pozdro pisze:Na co komu komunikacja miejska? Sa rowery elektryczne 5-10k i sobie smmigasz po mieście 20km/h średnio. Tam jak powstanie kladka na ludwinów to będzie bardzo fajna komunikacja z Kazimierzem. Też nie ma co centrum przeceniać. Pod wawel jest bliżej niż z zabłocia, na zakrzówek bliżej, na kampus UJ bliżej, w rejon biurowców Wadowcika- Tischnera bliżej. Nawet do Aleji bliżej które stanowia główna oś komunikacyjna.

Dobrze to śmigaj sobie tym rowerem zwłaszcza podczas ulewy albo w zimie Bez sensu jest wymienianie jakichś konkretnych miejsc do których jest bliżej ze Siesty bo równie dobrze można wymienić inne miejsca do których będzie bliżej z Salsy (i raczej będzie ich więcej bo Salsa jest bardziej w centrum) tylko co z tego? Chodzi po prostu o to że centralna lokalizacja i dobre skomunikowanie to względnie łatwy i szybki dojazd w dowolne miejsce w które chcesz się dostać, obojętnie w którym kierunku, a to jest niewątpliwa zaleta.

pozdro pisze:Na co komu komunikacja miejska? Sa rowery elektryczne 5-10k i sobie smmigasz po mieście 20km/h średnio. Tam jak powstanie kladka na ludwinów to będzie bardzo fajna komunikacja z Kazimierzem. Też nie ma co centrum przeceniać. Pod wawel jest bliżej niż z zabłocia, na zakrzówek bliżej, na kampus UJ bliżej, w rejon biurowców Wadowcika- Tischnera bliżej. Nawet do Aleji bliżej które stanowia główna oś komunikacyjna.

Ile Ty masz lat? Z dzieckiem na rowerze elektrycznym pojedziesz do lekarza w zimie przy -15 albo na zajęcia pozalekcyjne z baletu o 20 ?

Czasem mam wrażenie, że za komputerem siedzi jakiś student albo 20 letni chłopaczek, który życie zna z opowiadań.