BudujeSie.pl

Raczej o burzeniu niż o budowaniu się tym razem, ale żal patrzyć, jak odchodzi w zapomnienie przemysłowa przeszłość Krakowa - Zakłady Zieleniewskiego na Grzegórzkach. Z dawnych hal produkcyjnych został już tylko mały, częściowo wyburzony kawałek.





Taka kolej rzeczy, że przemysł w centrum miasta nie ma racji bytu, ale szkoda, że nie zostawiono czegoś na pamiątkę... A może to jeszcze ktoś ma zamiar uratować i dlatego nie wyburzył do końca. W każdym razie to były kiedyś znane i cenione zakłady, zdaje się, że Most Piłsudskiego został w nich wyprodukowany.

Szkoda, bo gdyby się ktoś tym dobrze zajął i miał pomysł, to mogła być prawdziwa perełka. Ale wiadomo, musi być pomysł, pieniądze i dużo dobrej woli : ) A hala ma całkiem ciekawą architekturę, no i ta stara cegła, szkoda, że nie o wszystkie tego rodzaju obiekty dba się w Krakowie w równym stopniu.

A może to zostało jednak zostawione do uratowania? Może ktoś się orientuje, w jakim celu zostawił coś takiego, chyba deweloper Inter-Bud, bo zakładam, że ta działka w całości należy do nich. Gdyby tam udało się zrobić np. lokale usługowe, pod restaurację, to mogłoby być coś pięknego : )

Gdyby to kogoś interesowało, to po Zakładach Zieleniewskiego nie zostało dużo na Grzegórzkach w Krakowie, ale lepiej to niż nic.



Zdaje się, że jednak to ma zostać zachowane i zyskać jakieś nowe przeznaczenie i będzie to kawałek pamiątki świadczącej o historii tego miejsca.

Jak widać, jest to całkiem solidna konstrukcja, bo stoi tak już od dobrych kilu lat i nic specjalnego się z tym nie dzieje, raczej ciągle jest w podobnym stanie.



Ciekawe, jak wyglądał ten teren, kiedy stały na nim też pozostałe hale i ta w całości.



Żal z jednej strony, ale z drugiej, czy ktoś sobie wyobraża ciężki przemysł w centrum miasta?

Konstrukcja hali została spięta linami i jest umacniana. Leje się beton i przygotowania pod budowę basenu.

Aktualnie umocnione fundamenty i zabierają się za wykop

Nowe wizualizacje

fjrc pisze:Konstrukcja hali została spięta linami i jest umacniana.

To musieli to zrobić jakoś krótko po tym, jak zrobiłem swoje zdjęcia, bo jak widać, lin jeszcze wtedy nie było. Ale w takim razie to ciekawe, co oni będą z tym teraz robić, skoro takich wzmocnień do tej hali trzeba było, a przecież wygląda to wszystko na całkiem stabilne i solidnie stojące.