Strona 1 z 1

Zakaz grodzenia osiedli w Krakowie - forum, opinie, dyskusja

: 02 mar 2016, 0:15
autor: ragar
W ostatnim czasie pojawiała się bardzo ciekawa informacja, otóż krakowscy radni są bliscy tego, aby wprowadzić zakaz grodzenia osiedli w Krakowie, co byłoby naprawdę wielką zmianą w podejściu do planowania przestrzeni miejskiej :!: Ciekawe czy uda się to zrobić, ale jednak byłby to znaczący postęp, a być może nawet dałoby się usunąć płoty, które już teraz poszatkowały nam miasto... To strasznie denerwujące, kiedy żeby z punktu A przemieścić się do punktu B, trzeba nachodzić się wzdłuż płotów :x To wszystko ma umożliwić przyjęta kiedyś Ustawa Krajobrazowa.

Jak myślicie, uda się takie prawo uchwalić i to dobry pomysł :?: Zapraszam do dyskusji i wyrażania swoich opinii na forum :!:

Obrazek

Tu na przykład widać, jak grodzone jest Osiedle Kaskada od Super Krak i jeden punkt, w którym spotykają się aż trzy płoty :) Czy to jednak nie jest gruba przesada :?: Czyżby plac zabaw na w jednym z etapów osiedla był chroniony przed dziećmi z innego etapu i odwrotnie :?: ;)

Re: Zakaz grodzenia osiedli w Krakowie - forum, opinie, dyskusja

: 14 mar 2016, 10:18
autor: PaniPanda
Jest wiele przykładów grodzenia osiedli, które pokazują, że to nie koniecznie jest taki super pomysł, więc osobiście jestem za tym, żeby albo całkiem tego zaprzestać, albo żeby z każdej takiej grodzonej działki dało się łatwo wyjść więcej, niż jednym wyjściem ;)

Byłam ostatnio w odwiedzinach u znajomych w okolicach ulicy Ślicznej, weszłam w grodzone osiedle i było tam conajmniej kilka prześwitów na chodniki i alejki za płotem, ale niestety musiałam je wszystkie obejść, żeby wyjść tą samą bramą, którą wkroczyłam w ów labirynt i jeszcze raz pokonać w zasadzie tą samą trasę, z tym, że tym razem od drugiej strony ogrodzenia - raz, że to strata czasu, a dwa, że skoro jedyna brama tak czy siak chyba cały czas jest otwarta, to ktoś obcy albo złodziej, jak będzie chciał, to i tak wejdzie ;)

@ragar - pokazane przez Ciebie zdjęcia z okolic Dobrego Pasterza dobrze pokazują, że w sumie to i "śmieszno i straszno", że takie kwiatki z tego wychodzą :shock: I tak na marginesie patrząc na Kaskadę i sąsiednie budynki, to trochę mnie bawi, że niby się tak odgradzają, a budują bloki tak blisko siebie, że ludzie zaglądają sobie do okien, co chyba zabiera więcej prywatności, niż nieogrodzone osiedle :lol: Nie sądzicie, że to trochę niespójne :?: