BudujeSie.pl

Ostatnio to bardzo popularny temat w Krakowie, czyli budowa Superścieżki pomiędzy Rondem Mogilskim, a Rondem Grzegórzeckim. Po stronie, po której znajdują się sądy i urzędy, znajduje się tam pas słabo zagospodarowanej przestrzeni, która jest mało przyjazna dla ludzi, głownie ze względu na duże natężenie ruchu samochodowego (i tramwajowego) na Alejach Powstania Warszawskiego. Inna sprawa, że też nie bardzo jest tam co robić, i w założeniu właśnie to ma zmienić projekt Superścieżki. Ale czy cokolwiek zmieni



Projekt powstał niejako po to, żeby obłaskawić ludzi, którym biurowcami zaczęto zabudowywać ostatnie kawałki zieleni w okolicach Ronda Mogilskiego - dokładnie chodzi o biurowiec Axis Kraków oraz biurowiec Office Chopin, czyli potężne budynki, które mają wyrosnąć tuż przy nim. Aby zostawić coś dla mieszkańców okolicy, uradzono, że powstanie właśnie owa Super ścieżka, która ma łączyć w sobie dostęp do zieleni oraz funkcje rekreacyjne. W całe przedsięwzięcie zostali zaangażowani mieszkańcy, wspólnie z którymi opracowano projekty, także oni ostatecznie wybrali w głosowaniu finalny wariant inwestycji, za którym głosowały aż... 23 osoby


Mają się tam znaleźć między innymi ogólnodostępne obiekty sportowe (korty tenisowe, pole do minigolfa, miejsce do gry w bule oraz plac zabaw dla dzieci). Natomiast przed mającym tam w przyszłości powstać urzędem marszałkowskim przewidziano plac miejski z rzeźbami. Pomysłów jest sporo, a pierwsze prace mają ruszyć w przyszłym roku.

Jak myślicie, taki projekt partycypacyjny ma sens Uda się jakoś ożywić tą okolicę, czy jest ona na tyle nieprzyjazna dla mieszkańców Krakowa (ciężko tam dotrzeć od strony miasta), że nic z tego nie wyjdzie Jaka jest Wasza opinia Wypowiedzcie się na forum o Superścieżce

Jeśli chodzi o tą całą Superścieżkę, to ja mam wrażenie, że to jakaś kpina jest Za to, że zabiera się mieszkańcom tej okolicy ostatnie kawałki zieleni, robi się dla nich jakiś dziwny projekt. Nie żebym była czarnowidzką, ale szumu jest wokół tego dużo, ale tak naprawdę ile osób będzie chciało korzystać z tego, co tam budują Bo ja mam wrażenie, że niewiele. To chyba raczej jakaś PRowska akcja deweloperki na zasadzie - zabraliśmy wam skwerek, ale to nic, bo zobaczcie jaką Superścieżkę wam zrobimy