BudujeSie.pl

Na pewno wszyscy mieszkańcy Krakowa dobrze znają ten budynek znajdujący się przy ulicy Lubicz, tym bardziej, że jest bardzo charakterystyczny.



To Biurowiec Nafta, zdaje się, że kiedyś znajdowała się tam część Instytutu Nafty i Gazu albo coś podobnego. W każdym razie wszystko wskazuje na to, że budynek zostanie wyremontowany i wróci do niego życie.

Chyba w 2019 roku budynek został nabyty przez prokuraturę za 50 mln złotych.



I od tego czasu budynek chyba stoi pusty, bo są problemy z wyłonieniem wykonawcy remontu budynku Nafty, aby przystosować go do nowej funkcji. Mam nadzieję, że remont nie zmieni tej elewacji i zachowa tą socrealistyczną architekturę, jako świadectwo pewnych czasów.

Wygląda na to, że wreszcie udało się znaleźć wykonawcę remontu i przebudowy budynku Nafty w Krakowie. Chyba plany są ciągle aktualne, że miałaby tam znaleźć się siedziba prokuratury.



Oby tylko po zmianach, ten budynek wyglądał lepiej, a nie gorzej. W każdym razie super, że nie niszczeje i nie popada w ruinę, bo to byłoby dla niego najgorsze.

Okna wymienione, dalsze prace trwają, widać, że na tym okrąglaku jest rusztowanie, dobrze że nikt nie wpadł na pomysł, żeby się go pozbyć, bo to chyba najciekawszy akcent tego budynku.



Ciekawe, jak to wyjdzie po remoncie, ale dobrze, że zostanie, jako znak pewnych czasów. Moim zdaniem wygląda lepiej, niż wiele budynków z PRLu, które na siłę chce się zostawić w mieście.

Wygląda na to, że wyremontowany budynek Nafty w Krakowie będzie mógł zmieniać kolory, patrząc na to, jak był iluminowany w okolicach 11 listopada.



Nawet to całkiem ciekawie wygląda. Dobrze, że to nie poszło do wyburzenia, jak wiele podobnych biurowców, bo jednak ten styl ma coś w sobie, w przeciwieństwie do późniejszych gmachów biurowych.

Ciekawe, jak jeszcze będzie go można iluminować.



No i kiedy wreszcie koniec prac i będzie się mogła do niego wprowadzić prokuratura, o ile nic się nie zmieniło w planach na to, co ma się w nim znaleźć.