Same hotele powstają w tej części Krakowa ostatnio, mam wrażenie, że więcej od zabudowy mieszkaniowej.

Tu działka jest spora, dobrze skomunikowana, spokojnie mogłoby tam powstać osiedle mieszkaniowe, buduje się je w dużo gorszych miejscach, dużo ciaśniejszych. A tu inwestycja właściwie granicząca z parkiem.

Po hotel, to jednak do dworca i centrum kawałek, park może i fajny po sąsiedzku, ale czy turyści będą przyjeżdżali po to, żeby park oglądać? Biura niby niedaleko, ale jednak trzeba dojechać kawałek.