Ogrody Prądnika - Kraków - Chylińskiego / Rysiewicza (opinie na forum)
: 16 lis 2016, 1:14
Dziś przejeżdżałem i widziałem na nowej ulicy Chylińskiego w Krakowie (okolice Rysiewicza/Kuźnicy Kołłątajowskiej, tylko Chylińskiego biegnie dokładnie wzdłuż nasypu).
Podpisane jak byk Ogrody Prądnika - tyle, że chodziło chyba o ogrody sąsiadów, bo działki małe strasznie ogrodypradnika.pl
Jako, że interesuje się tematyką, to potencjalnym kupującym polecam po pierwsze sprawdzenie 3 rzeczy:
- czy lubią pociągi, bo te jeżdżą jednak regularnie, także w nocy (pierwszy dom nie dalej niż 20m od torów - kolejarskie domki miały właśnie takie atrakcje, jak jechał ciężki pociąg - tu do Huty??? - to wszystko drgało),
- plan zagospodarowania - ta droga (Chylińskiego) w planach chyba ma mieć pełną szerokość 8m - więc znów pierwszy dom stoi tak, że będzie tuż-tuż,
- gdzie staną wasi goście? Bo to jest standard, że deweloper olewa temat parkingów, a potem jak ludzie parkują na ulicy to wreszcie zikit stawia znak zakaz parkowania i zaczyna się płacz, tych co nie pomyśleli.
Zainteresowanym polecam udać się teraz i zobaczyć jak murują, warto widzieć - może ktoś tu fotę wrzuci (trzeba za dnia)
Ach, i ogólnie ten teren sprawia wrażenie dość mokrego (wody gruntowe płyną z góry z Witkowic i je nasyp zatrzymuje?) - ważne są dobre odprowadzenia wody deszczowej itd.
Miszczu
Podpisane jak byk Ogrody Prądnika - tyle, że chodziło chyba o ogrody sąsiadów, bo działki małe strasznie ogrodypradnika.pl
Jako, że interesuje się tematyką, to potencjalnym kupującym polecam po pierwsze sprawdzenie 3 rzeczy:
- czy lubią pociągi, bo te jeżdżą jednak regularnie, także w nocy (pierwszy dom nie dalej niż 20m od torów - kolejarskie domki miały właśnie takie atrakcje, jak jechał ciężki pociąg - tu do Huty??? - to wszystko drgało),
- plan zagospodarowania - ta droga (Chylińskiego) w planach chyba ma mieć pełną szerokość 8m - więc znów pierwszy dom stoi tak, że będzie tuż-tuż,
- gdzie staną wasi goście? Bo to jest standard, że deweloper olewa temat parkingów, a potem jak ludzie parkują na ulicy to wreszcie zikit stawia znak zakaz parkowania i zaczyna się płacz, tych co nie pomyśleli.
Zainteresowanym polecam udać się teraz i zobaczyć jak murują, warto widzieć - może ktoś tu fotę wrzuci (trzeba za dnia)
Ach, i ogólnie ten teren sprawia wrażenie dość mokrego (wody gruntowe płyną z góry z Witkowic i je nasyp zatrzymuje?) - ważne są dobre odprowadzenia wody deszczowej itd.
Miszczu