Osiedle Grzegórzecka 77 - mieszkania od Develia (kiedyś LC Corp) w Krakowie forum i opinie

[bobo]

To jeszcze gdyby ktoś chciał zobaczyć, jak wyglądają części wspólne w inwestycji Grzegórzecka 77 od dewelopera Dewelia.



Zostały wykończone jakimiś panelami albo tynkiem, przyznam że nie dotykałem, w jasnym kolorze, a w to wklejone są kawałki lustra. Na plus na pewno to, że klatki schodowe są doświetlone naturalnym światłem dzięki temu że zamontowano w nich dosyć duże okna. Oczywiście to wystawa północna ale i tak powinno być dobrze.

[bobo]

Na schodach raczej standardowo, drewniane nakładki na barierki i wszystko wyłożone płytkami, czyli jak w standardowej nowej inwestycji mieszkaniowej.



Niemniej ma się wrażenie, że jak na tą cenę, to deweloper mógłby postarać się znacznie bardziej. Jest schludnie ale bez żadnego polotu, chciałoby się powiedzieć w stylu Develi, a szkoda, że nie zdecydowano się tam na coś ekstra.

[Mar G]

Na schodach raczej standardowo, drewniane nakładki na barierki i wszystko wyłożone płytkami, czyli jak w standardowej nowej inwestycji mieszkaniowej.



Niemniej ma się wrażenie, że jak na tą cenę, to deweloper mógłby postarać się znacznie bardziej. Jest schludnie ale bez żadnego polotu, chciałoby się powiedzieć w stylu Develi, a szkoda, że nie zdecydowano się tam na coś ekstra.

w standardowej obecnie formie to jest znacznie gorzej - jak w Echo Bonarka. na żywo to widziałem - dramat. jak stan surowy.

viewtopic.php?t=13709

więc jak są płytki i barierki to teraz prawie premium ... choć wąskie te klatki strasznie wydaja się

[bobo]

w standardowej obecnie formie to jest znacznie gorzej - jak w Echo Bonarka. na żywo to widziałem - dramat. jak stan surowy.

W porównaniu do tego, to lastryko na klatkach w blokach z płyty, jawi się luksusowo. Ale ludzie kupili, deweloper oszczędził. A tu chodziło głównie o to, że niby inwestycja pozycjonująca się jako premium, ale chyba tylko z tego została dobra lokalizacja, bo nie ma wielu innych elementów, którymi by się wyróżniała.

[pudel]

Szału nie ma, jest przeciętnie. Dużo lepiej wykończone są etapy z przed kilku lat.
Na plus stojaki rowerowe w garażu podziemnym. Miejsca zwykłe i na platformach.

[humbak]

Miejsca zwykłe i na platformach.

z ciekawosci: a co w tym jest na plus? w sensie jaki jest plus platform? tansze w zakupie?

[realista]

Miejsca zwykłe i na platformach.

z ciekawosci: a co w tym jest na plus? w sensie jaki jest plus platform? tansze w zakupie?

widziałem na forum zwolenników platform, więc jeśli jest wybór to zawsze lepiej niż jeśli go nie ma, ja platformy bym nie chciał jak i miejsc 'rodzinnych' bo już na tym drugim się sparzyłem

co do wyglądu części wspólnych to na pewno ładniejsze od wyglądu zewnętrznego budynku (ale develia pośród ogólnokrajowych deweloperów buduje najbrzydsze budynki, więc to nie nowość), lokalizacja bardzo fajna jak ktoś lubi mocno zurbanizowane tereny

mieszkałbym tu, ale u złodzieja TW Ernesta nic nie kupie dopóki nie odda pieniędzy skardzionych przez jego spółeczki

[humbak]

ok, jak ktoś zna jakies inne plusy platform to niech da znac bo na dzis jesli ktos serio taki wybor uznawal za plus (ale majac go sam by wybral normalne miejsce i tak) to pachnie to troche dramatycznym szukaniem argumentow by upewnic samego siebie co do inwestycji/wyboru. Osobiscie uwazam ze jest zle podejscie choc czasami moze jedyna droga by pomoc sobie samemu podjac ostateczna decyzje.

[pudel]

Miejsca zwykłe i na platformach.

z ciekawosci: a co w tym jest na plus? w sensie jaki jest plus platform? tansze w zakupie?

Na plus stojaki rowerowe w garażu. Może nie do końca jasno to napisałem. Chodziło mi też że w garażu są platformy i zwykłe miejsca.

[realista]

ok, jak ktoś zna jakies inne plusy platform to niech da znac bo na dzis jesli ktos serio taki wybor uznawal za plus (ale majac go sam by wybral normalne miejsce i tak) to pachnie to troche dramatycznym szukaniem argumentow by upewnic samego siebie co do inwestycji/wyboru. Osobiscie uwazam ze jest zle podejscie choc czasami moze jedyna droga by pomoc sobie samemu podjac ostateczna decyzje.

a to daleko szukać nie trzeba

Miejsca postojowe były różne. Były platformy ale i miejsca naziemne. Choć powiem szczerze, że mieliśmy kiedys miejsce na platformie i nie narzekaliśmy.

Ja mam platforme i na dole stoi autko, a na górze trzymam graty. Dla mnie platformy swietne rozwiazanie, bo im wiecej samochodow schowanych, tym mniej ich widac na osiedlu.

no i podejrzewam, że cena niższa niż normalnego miejsca postojowego też nie jest obojętna