mac_kow pisze:Prosty przykład z rynku motoryzacyjnego z Chin. Sprzedaż wystrzeliła:
biznes.autokult.pl/37077,w-europie-sprzedaz-samochodow-na-dnie-chiny-wracaja-juz-do-normy
A myślałbym kto- nowy samochód to chyba ostatnia rzecz, o której się myśli w rzekomo trudnej sytuacji.
Po pierwsze chiny zastosowały inną strategie walki z wirusem , czyli "supresje" , polegającą na izolacji z jednoczesna identyfikacją wszystkich zarażonych przez masowe testy. Zobaczymy jak im pójdzie otwieranie się , bo w przypadku hiszpanki po poluzowaniu dochodziło do drugiej fali znacznie gorszej niż pierwsza. Po drugie nie zamknęły całego kraju tylko wybrane regiony , wiec tak jakbyśmy zamknęli jedno województwo...
Nasza strategia to izolacja która ma na celu spłaszczenie krzywej , czyli ROZŁOŻENIE w czasie zachorowań, czyli utrzymanie przez DŁUŻSZY czas izolacji tak aby ludzie wolniej sie od siebie zarażali. Zwiększamy restrykcje i ograniczamy kontakty międzyludzkie do momentu w którym mamy stabilny przyrost liczby zakażonych , i utrzymujemy go do momentu jak ludzie nabiorą . stadnej , tutaj jest prosta matematyka , . stadna zaczyna działać tak w przypadku 70-90 % które już przechorowały. Spłaszczając krzywa na pół roku dla 70 % które przechorowały daje 140 tys nowych zakażonych dziennie, jeżeli 20 % z tego będzie miało objawy, a 5 % wymagało hospitalizacji która trwa 14 dni. potrzeba do tego 98 tys łóżek szpitalnych czyli polowe wszystkich dostępnych obecnie w pl... corona łóżek mamy 10.tys , czyli prosta matematyka pokazuje że przy tej liczbie łózek system się nie zawali jak "spłaszczymy krzywa" na 5 lat... . Rząd kupuje czas , aż powstanie szczepionka , albo możliwości masowego testowania i zastosowania supresji.
O ile w najbliższych dniach/tygodniach w Szwecji nie nastąpi nagły wystrzał jak we Włoszech czy Hiszpanii, pewnie wszyscy zaczną ich kopiować. Szwedzkie podejście to pełna otwartość i izolacja seniorów i osób z grup ryzyka łącznie z nie robieniem przez nich zakupów
Jeśli szwedom nie wyjdzie to niestety trzeba się przygotować na miesiące a nie tygodnie obecnych restrykcji... podziwiam więc odważnych zaciągających w tych dniach kredyty ...