Master pisze:Ale zobaczcie te mieszkania, to takie 3 pokoje nawet poniżej 50 m2 - całkiem sprawne te układy mają, i jeszcze do tego spore balkony. Cena do lokalizacji to oczywiście lekki absurd, ale może czasy się tak zmieniły, że nie da się kupić niczego sensownego bardziej w mieście i żeby nie śmierdziało.
Interesuję się od kilku miesięcy możliwością kupna mieszkania w Krakowie biorąc pod uwagę możliwości finansowe. Poza harmonią i cegielnią nie ma za bardzo jakichkolwiek opcji, ale mówimy tutaj o rozsądnych opcjach. Mam zdolność, troszkę wkładu itd, chciałbym bardzo mieszkać w Krakowie. I to jest chyba jedyna rozsądna opcja (gdyby kosztowała 13k za metr
). W tym momencie celuję w 40m2 z 2 pokojami za maks 600k - wiadomo, nie ma szans, może w 2024 coś się zmieni. Niemniej, gdyby tutaj w tym momencie zamknąłbym się z garażem w ~580k to wziąłbym. Ale za to co krzyczą, to serio wolę (a bardziej nie mam wyjścia) dalej wynajmować i przełykać ślinę z każdym przelewem do mojej wynajmowczyni :')
