Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

[Warus]

N5D kameralna? hahah... no jak porównasz do Avii to może.

[Rak]

A swoją drogą jak z N5D można się najefektywniej z rana przetransportować na mateczny ?

[megi]

A swoją drogą jak z N5D można się najefektywniej z rana przetransportować na mateczny ?

Nie można Podobnie jak nie można na Prądnik Czerwony, na Czerwone Maki, na Wielicką. Najlepiej pociągiem do Zabierzowa dojechać. Mieszkałam kiedyś przy Litewskiej i codziennie rano spacer na tramwaj na Królewską, ale z Nowej 5 Dzielnicy jeszcze trochę do niego dalej. Może i okolica niezła, ale dojazd do większości skupisk miejsc pracy, raczej kiepski. Zobaczcie jak wyglądają pod tym względem np. Czyżyny: dostęp do Nowohuckiej, tramwaje na al. Jana Pawła II i al. Pokoju, dostęp do Bora-Komorowskiego. Nie mówię, że to mało zakorkowane ulice, ale jednak mogące doprowadzić w różne części miasta, też komunikacją publiczną. Dostęp do Ronda Mogilskiego lub Grzegórzeckiego tramwajem też w kilkanaście min.

[iti]

N5D kameralna? hahah... no jak porównasz do Avii to może.

Nie wiem jeszcze jak będzie finalnie wyglądała N5D, jak skończą, czy będzie zielona aleja spacerowa przez środek osiedla, jak na Avii, czy będą tereny rekreacyjne i place zabaw, jak na pasie startowym, czy ulica Orlińskiego z różnorakimi lokalami usługowymi wzdłuż i szerokim chodnikiem... samych lokali z jedzeniem jest tam chyba z 10, i to różnorodnym. Do tego przy samym osiedlu powstaje park na prawie 3 hektarach, a dodatkowo powinien być jeszcze połączony z Muzeum Inżynierii Miejskiej powstającym w zabytkowym hangarze obok. Dostęp do terenów zielonych po starym lotnisku, do Parku Lotników (największego w Krakowie), do Kraków Areny piechotą bez problemu i można by tak jeszcze wymieniać. Avię to Ty szanuj! A N5D?

[mac_kow]

N5D kameralna? hahah... no jak porównasz do Avii to może.

Swoją drogą- pozdro kiedyś poruszał ten temat, ale już chyba mu trybiki pozmieniały kierunek znowu- skoro już dyskutujemy w wątku ogólnym... Czemu tak ukochaliśmy sobie w Krakowie tę "kameralność"???

Czy to jest jakaś zaleta, że budynek jest niski- bo do tego się w 99% sprowadza owa mityczna "kameralność"?

Kraków ma aspiracje "metropolitarne", centrum się z zasady dogęszcza, rozbudowuje. Biurowce, inwestycja na inwestycji. A jednak każdy wymaga "kameralności" jak na wsi. Dlaczego?

[Rak]

Po prostu fajnie jest wyglądnąć przez okno bez obawy, że spojrzymy w tysiące innych oczu, bo to już rodzi społeczną presję, ąby przy tym pierwszym spojrzeniu po przebudzeniu już zadbać o makeup czy zacerować pidżamę.

Żadne ze wspomnianych przed chwilą blokowisk tego nie spełnia.

Ale czy tak jest lepiej..na pewno jest drożej i trudniej znaleźć takie miejsca. W końcu człowiek się poddaje i szuka już tylko dobrej ceny, komunikacji i układu.

Wracając do tematu okolice N5D w kierunku matecznego czy też ronda grunwaldzkiego..czyli tylko tramwajką do alei i brak innych opcji ? np. w rodzaju 173, które już świetnie rozwiązuje tą kwestię w okolicach Armii K .

[kIT]

Z przystanku Mazowiecka, który jest ~6min pieszo od N5D jeżdżą zamiennie co 10 minut 194 i 144. Obie linie dojeżdżają do Grunwaldzkiego, a 144 dalej do Matecznego.

[Rak]

Dziękuję

[pozdro]

Na mateczne to ja bym z buta na grottgera szedl pod Radio Krakow Mlynowka i tam po buspasie jechal autobusem. Mozna tymi z Mazowieckiej ale po co tyle stac w ciasnym autobusie. Autobusy sa slabe. Chyba ze gdzies nocami jak nie ma ruchu i tlumow. Na Grottgera trzeba z 10 min isc jak tam kto lubi. Tu akurat brakuje tramwaju polnoc poludnie laczacego Krowodrze/Bronowice z Kapelanka zamist tych badziewnych 194. Bo te jezdza jak im sie zawidzi. One sa co 5min tylko w rozkladzie w realu 7-9 to jezdza. Czasami co 20 min czasami jeden za drugim albo wypadaja z trasy. Ogolnie bez sensu komunikacja

[StormSunny]

Na Mateczne to ja bym kupił mieszkanie przy Matecznym.