Zasady porządkowe na osiedlu - uchwały WM Przybyszewskiego 64

[pandg]

Zauważ, że cytuje tylko wulgarny język Adama. Logicznym jest, że każdy normalny człowiek po swoim zwierzaku sprząta, ale nie pozwolę sobie, żeby ktoś za mną biegał i wyzywał mojego psa od obszczymurów. To tak dla jasności bo chyba źle zrozumiałeś mój post…

[Adam01]

Zauważ, że cytuje tylko wulgarny język Adama. Logicznym jest, że każdy normalny człowiek po swoim zwierzaku sprząta, ale nie pozwolę sobie, żeby ktoś za mną biegał i wyzywał mojego psa od obszczymurów.

Każdy normalny, to stosuje się do przyjętych norm i zasad, a nie wali głupa, okręcając kota ogonem, bo ma innych w d..pie

Ty masz wyprowadzać swojego obszczymura poza teren osiedla a nie „sprzątać” a jak nie, to dostarczy się dowody w postaci zdjęć /nagrań i administracja założy sprawę w sądzie.

Także ten tego. Pozdrowionka.

[pandg]

I zgodnie z przyjętym regulaminem i zasadami będę sobie spacerował z psem po terenie osiedla z pominięciem trawników i wspólnych terenów zielonych. Zapraszam na wspólny spacer 3 razy dziennie, żeby przypilnować czy czasem się do trawy nie zbliżył.

A jak już się znudzisz to wtedy sobie pójdę na tereny ROD gdzie jestem właścicielem działki i pies może się wyszaleć, a ja mogę dzięki temu zgodnie z prawem jeździć autem ulicą Buszka, czego Ty na ten moment nie możesz i tym bardziej doprowadzać do szału.

[Adam01]

I zgodnie z przyjętym regulaminem i zasadami będę sobie spacerował z psem po terenie osiedla z pominięciem trawników i wspólnych terenów zielonych. Zapraszam na wspólny spacer 3 razy dziennie, żeby przypilnować czy czasem się do trawy nie zbliżył.

A jak już się znudzisz to wtedy sobie pójdę na tereny ROD gdzie jestem właścicielem działki i pies może się wyszaleć, a ja mogę dzięki temu zgodnie z prawem jeździć autem ulicą Buszka, czego Ty na ten moment nie możesz i tym bardziej doprowadzać do szału.

Wspaniałe, tylko nikogo tutaj nie interesują twoje projekcje
Prosimy cię tylko, abyś stosował się do ogólnie przyjętych norm i zasad, i zachowywał się jak człowiek, a nie szkodnik, pasożyt czy zwierzę.

[pandg]

Chyba jednak Cię interesują skoro planowałeś jeszcze przed chwilą moje spacery fotografować i nagrywać. Zastanów się i sprawdź co napisałeś wcześniej bo później nie trzyma się to całości. Nie martw się, do uchwalonego regulaminu będę się stosował.

I zgodnie z przyjętym regulaminem i zasadami będę sobie spacerował z psem po terenie osiedla z pominięciem trawników i wspólnych terenów zielonych. Zapraszam na wspólny spacer 3 razy dziennie, żeby przypilnować czy czasem się do trawy nie zbliżył.

A jak już się znudzisz to wtedy sobie pójdę na tereny ROD gdzie jestem właścicielem działki i pies może się wyszaleć, a ja mogę dzięki temu zgodnie z prawem jeździć autem ulicą Buszka, czego Ty na ten moment nie możesz i tym bardziej doprowadzać do szału.

Wspaniałe, tylko nikogo tutaj nie interesują twoje projekcje
Prosimy cię tylko, abyś stosował się do ogólnie przyjętych norm i zasad, i zachowywał się jak człowiek, a nie szkodnik, pasożyt czy zwierzę.

[Adam01]

Ehh. Nie znam cię. Nie pisze ad persona tylko ogólnie, do osób, które lubią „naginać troszeczkę” zasady pod siebie, bo co przecież komu szkodzi…

[pandg]

Wybacz, zmyliło mnie to, że cytowałeś moje wypowiedzi i pisałeś „ty”, „ciebie”, „twoje”. Zdrowo myślący człowiek stwierdziłby, że wypowiedzi adresowane są ad personam, a nie ogólnie. Również Cię nie znam i chciałbym, aby tak pozostało.

Ehh. Nie znam cię. Nie pisze ad persona tylko ogólnie, do osób, które lubią „naginać troszeczkę” zasady pod siebie, bo co przecież komu szkodzi…

[Adam01]

Wyszedłem wczoraj po zmroku na faję, a tam trzech degeneratów z pasa srającymi na trawę pod samą klatką bloku obok
Nawet się nie odezwałem, bo najwyraźniej chcecie żyć tu jak świnie