Fotowoltaika na balkonie w bloku / czy można założyć - Przybyszewskiego 64
Re: Fotowoltaika na balkonie w bloku / czy można założyć - Przybyszewskiego 64
To powinno być uregulowane odgórnie, np. na etapie projektowania nowej inwestycji albo gruntownego remontu istniejącej, powinna być możliwość zamontowania paneli na balkonach, żeby to jakoś sensownie wyglądało na całym budynku. Może dałoby się to jakoś estetycznie wpleść w całość założenia?
Re: Fotowoltaika na balkonie w bloku / czy można założyć - Przybyszewskiego 64
I jak, nadal sobie produkuje prąd z fotowoltaiki zamontowanej na balkonie? To w ogóle może mieć jakiś ekonomiczny sens?
Re: Fotowoltaika na balkonie w bloku / czy można założyć - Przybyszewskiego 64
MarcinJ pisze:I jak, nadal sobie produkuje prąd z fotowoltaiki zamontowanej na balkonie? To w ogóle może mieć jakiś ekonomiczny sens?
Dalej sieje się ferment, ale to osiedle jest tak patologiczne, że nikt nie zwraca uwagi na takie rzeczy. Jeden powiesił se panele, drugi nielegalnie klime na elewacji i ma wszystkich w d, wynajmujące krótkoterminowo dzikusy odpalają grila w ogródkach, wszędzie łażą psy i sraja po osiedlu, szczególnie po zmroku gdy nikt nie widzi jak właściciele oskarki i dziunię nie sprzątają po nich g…, do tego wyją po nocach z balkonów. Natomiast grupka wsioków żeby skrócić drogę o 5 metrów rozdeptuje zielone wycierając ścieżki zamiast jak człowiek chodzić chodnikiem. A jeszcze większość nie umie mówić albo zwyczajnie się boi zwrócić uwagę cwaniaczkom albo zgłosić na straż miejską parkującymi po chodnikach, a samym wynajmując swoje miejsca postojowe ludziom z zewnątrz




Re: Fotowoltaika na balkonie w bloku / czy można założyć - Przybyszewskiego 64
Bardziej hong kong niż Bangladesz i jeszcze te patusy przyjeżdżające na meczyki Wisły z blachami KBR, RZ, KOL, KMY i inne wsioki z całej pl udające miastowych, a wystarczy że się odezwą i wiadomix o co come on
ale na wsiach po psach się nie sprząta, także ogórkowy klasyczek. Palonko grilla na parterze - też wiejskie zwyczaje. Także krk wygladą jak wyglada przez przyjezdnych wsiureksów. Może zatem wystarczy, że spojrzysz czasem w lustro i zobaczysz winnego. A teraz posyp głowę popiołem… 


Wróć do „Przybyszewskiego 64 Kraków od Atal - forum mieszkańców osiedla”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości