Porównanie os. Przybyszewskiego 64 do innych osiedli mieszkaniowych w Krakowie

[Nowy]

2KM pokonujesz w 3 minuty? Bo google pokazuje z Przybyszewskiego 64 do Parku Jordana 1,9 km i 23 minuty.

Samochodem w tyle nie dojedziesz. Rozumiem obronę swojego ale niech fakty przystaja do rzeczywistości.

Nieźle, ja chyba nie dałbym dary w 3 min z P64 do Parku Jordana dojść Za to bloki Avii / Orlińskiego graniczą z nowym parkiem, całkiem ciekawie zaprojektowanym.

zawsze mnie bawi do łez ta wymuszona ekscytacja "parkiem" przy Avii ...
nic tylko usiąść podczas upału i złapać oddech : ))

Wiesz, super pokazać drzewa krótko po posadzeniu, pokaż te przy P64 sadzone w ramach zagospodarowania osiedla Tymczasem te w tym parku całkiem już podrosły, w przyszłym roku, za dwa sezony zaczną dawać realny cień.

Ten plac zabaw na P64 to taki na całe osiedle? Na Avii / Orlińskiego większość blok ma mały plac zabaw, a te, które nie mają, utrzymują duży na pasie startowym. Nie powiem, "postarał" się Atal

No ale rozumiem, trzeba sobie jakoś racjonalizować.

[Adam01]

Na Avii / Orlińskiego większość blok ma mały plac zabaw, a te, które nie mają, utrzymują duży na pasie startowym.

Płac zabaw na pasie startowym? Nic dziwnego ze mieszkania kosztują tam 4 tys / m2.

Powiedzieć niesmak, to za mało
https://www.youtube.com/watch?v=i4G3BYyOSYg&t=66s
https://www.youtube.com/watch?v=dDenxkTAHQ8





Ale co kto lubi

[Nowy]

No bajkowo



Pewnie dlatego tak drogo

[jacke]

Debata na poziomie gimbazy - "mój tata jest fajniejszy niż twój tata!" zero obiektywizmu...

Mi się w Avii podoba np. to, że na poziomie zero są lokale usługowe. Szkoda, że na P64 znalazło się tylko miejsce na Żabkę.

[fakir151]

Prywatnie nie chciałbym mieszkać na Avii ani na Przybyszewskiego 64, myślę jednak że krowodrza lepiej będzie trzymać cenę. Pamiętam jak Avia była pośmiewiskiem w Krakowie i wtedy własnie powstały te filmiki. Ale jak mieszkania były na saymym początku po 5k a teraz są te kilka k drożej to i tak spoko. Ale wzrost cen jest wszędzie, nawet "pływające" mieszkania po wylewie Serafy (lokalsi mówią na nią Nil ) na złocieniu były po 5k a teraz już sprzedają je od 8k i drożej. Ale patrząc obiektywnie trudno żeby mieszkania taniały jak deweloperzy to nie są instytucje charytatywne, udziałowcy i giełda cisną na wzrosty marży, koszty pracy, promocji i marketingu, obciążenia podatkowe rosną i są coraz bardziej skomplikowane, materiały drożeją, bezrobocie niskie, presja płacowa, gruntów w miastach nie przybywa. Inflacja zżera wszystko, odpływ miliardów z lokat na rynek nieruchomości też zrobił swoje... Czekamy na gwarancję i dopłaty do wkładu własnego przez rząd, to na pewno będzie lekarstwo na te wszystkie problemy

[Ibum1]

Prywatnie nie chciałbym mieszkać na Avii ani na Przybyszewskiego 64, myślę jednak że krowodrza lepiej będzie trzymać cenę. Pamiętam jak Avia była pośmiewiskiem w Krakowie i wtedy własnie powstały te filmiki. Ale jak mieszkania były na saymym początku po 5k a teraz są te kilka k drożej to i tak spoko. Ale wzrost cen jest wszędzie, nawet "pływające" mieszkania po wylewie Serafy (lokalsi mówią na nią Nil ) na złocieniu były po 5k a teraz już sprzedają je od 8k i drożej. Ale patrząc obiektywnie trudno żeby mieszkania taniały jak deweloperzy to nie są instytucje charytatywne, udziałowcy i giełda cisną na wzrosty marży, koszty pracy, promocji i marketingu, obciążenia podatkowe rosną i są coraz bardziej skomplikowane, materiały drożeją, bezrobocie niskie, presja płacowa, gruntów w miastach nie przybywa. Inflacja zżera wszystko, odpływ miliardów z lokat na rynek nieruchomości też zrobił swoje... Czekamy na gwarancję i dopłaty do wkładu własnego przez rząd, to na pewno będzie lekarstwo na te wszystkie problemy

Najlepsze jest to, że Avia jest w zupełnie innej części miasta i powstawała kilka lat temu. Porównanie jest bez sensu. Porównywać można inwestycje powstające w tym samym czasie. To tak jakby powiedzieć, ale teraz jest super, średnia krajowa wynosi 4k/ miesiąc, a 10 lat temu to było 2,5k/ miesiąc. Tylko ceny inne są, wszystkiego. Obiektywnie P64 było tanie w stosunku do inwestycji w pobliżu i ogólnie w mieście. Budynki są dość blisko siebie ( te duże) , ale nie ma okien z tej strony i widoki z tych mieszkan są całkiem ok. Ja nie mam na przeciwko okien żadnego budynku. Znacznie gorszy widok był z okien biura budowy przy odbiorze

[Adam01]

Najlepsze jest to, że Avia jest w zupełnie innej części miasta i powstawała kilka lat temu. Porównanie jest bez sensu. Porównywać można inwestycje powstające w tym samym czasie. To tak jakby powiedzieć, ale teraz jest super, średnia krajowa wynosi 4k/ miesiąc, a 10 lat temu to było 2,5k/ miesiąc. Tylko ceny inne są, wszystkiego. Obiektywnie P64 było tanie w stosunku do inwestycji w pobliżu i ogólnie w mieście. Budynki są dość blisko siebie ( te duże) , ale nie ma okien z tej strony i widoki z tych mieszkan są całkiem ok. Ja nie mam na przeciwko okien żadnego budynku. Znacznie gorszy widok był z okien biura budowy przy odbiorze

Ale przyjdzie ci taki i będzie marudził ze nie ma kebaba na dole. No nie ma bo to kameralne osiedle zamknięte, a nie bangladesz na 10 000 mieszkańców. Największe centrum Fast Foodów w mieście jest w odległości kilku minut spacerem

[Mar G]

mnie zawsze w wypowiedziach tego faceta bawi,jak użala się nad brakiem kebabiarni pod balkonem.

ja błogosławię fakt, że zapach frytek i spalonego "mięsa" nie będzie obecny na osiedlu - i zastanawiam się jak trzeba być skrojonym, aby to było warunkiem koniecznym do wybrania inwestycji.

[Nowy]

mnie zawsze w wypowiedziach tego faceta bawi,jak użala się nad brakiem kebabiarni pod balkonem.

ja błogosławię fakt, że zapach frytek i spalonego "mięsa" nie będzie obecny na osiedlu - i zastanawiam się jak trzeba być skrojonym, aby to było warunkiem koniecznym do wybrania inwestycji.

Nie ma się argumentów, żeby odpowiedzieć np. na wątek o drzewach, to wymyśla się jakieś inne "z czapy" Rzeczywiście liczba i jakoś lokali usługowych na osiedlu P64 poraża. Udanych zakupów w Żabce - choć oczywiście dobra i ona

A co do zapachów z sąsiedztwa, to jak tam palenie liści jesienią na pobliskich działkach? Działkowcy wciąż mogą to robić legalnie w swoich ogródkach? A może zapach grilla z największej grillowni w Krakowie (miasteczko studenckie) też doleci - tyle jeśli chodzi o zapachy na osiedlu.

Ale nie chce mi się tu przerzucać argumentami z kimś, kto ich nie ma (3 min do Parku Jordana i wyjście z klatki na Błonia). Po prostu dziwię się temu, jak szybko ludzie potrafią obniżać swoje oczekiwania. Avia to żadne osiedle apartamentowców, zwykłe bloki do życia dla ludzi, ale są place zabaw, są lokale usługowe, jest niezła komunikacja po sąsiedzku i różne usługi. I to wszystko było za sensowne pieniądze (chyba w większości łapało się na rządowy program MDM). Tu za o wiele mniej ludzie płacili o wiele więcej - rozumiem, że trzeba sobie to jakoś racjonalizować. Powodzenia w tym życzę

[avagen]

Każde osiedle ma swoje plusy i minusy, nie ma co robić z tego wielkiej ideologii W grę wchodzi jeszcze rodzina, praca, hobby oraz inne czynniki (bliskość sklepów, parków, innych usług...). Dlatego jestem zdania, że każdemu będzie odpowiadało co innego. Osobiście kupiłem mieszkanie w P64 będąc świadomym wad tego osiedla, ale wynagradzają mi za to inne czynniki. Nawet idealne osiedle w niskiej cenie wszystkim nie przypasuje.