BudujeSie.pl

Hej,

Czy ktoś kto kupił mieszkanie w budynku C, może się podzielić tym jak wygląda sprawa hałasu w tym momencie?
Zastanawiamy się nad kupnem, ale tak jak w poprzednich postach trochę boimy się hałasu od ul. Ofiar Dąbia..

Z góry dzięki!

Witaj,na którym piętrze myślicie?

Mam mieszkanie w budynku C na czwartym piętrze. Byłem ostatnio oglądać mieszkanie. Nie zwracałem jakoś szczególnie uwagi na hałas, czy coś słychać z ulicy, ale też nie przypominam sobie by było tak głośno bym zwrócił na to uwagę. W mojej ocenie było cicho. Tylko to jest moja subiektywna opinia. I powtórzę jeszcze raz, że nie poszedłem tam w celu nasłuchiwania.
Najlepiej przekonać się naocznie.

@onaja
Wstępnie mamy zarezerwowany na 4 piętrze w budynku C.

@Daniel11
Dzięki za opinie! Byliśmy już kilkakrotnie na miejscu o różnych porach dnia. Teraz wybieramy się na oglądanie mieszkania właśnie w budynku C i na 4 piętrze

Fakt jest taki, że samochody tam jeżdżą, a odległość od ulicy jest bliska.

Na ulicę są mieszkania z dodatkowymi szybami na tarasie i bez nich. To też wpływa pewnie na poziom hałasu.
Byłem w tych mieszkaniach i słyszałem jak coś jeździ, ale to subiektywna opinia co komu przeszkadza.
Na pewno warto pomyśleć też o klimatyzacji.

Zdarza się, że w godzinach szczytu potrafią tworzyć się tam korki w stronę tamy, ale to też zależy od pory roku.

@prawego
Dzięki wielkie za komentarz!Jutro się wybieramy zobaczyć, to będziemy mogli coś więcej powiedzieć.

"prawie" kupilem mieszkanie na 6tym pietrze w C... ostatecznie udalo nam sie wyrwac 6te pietro ale w budynku A.
Pisze o tym dlatego, ze czesto bywam w okolicy pochodzic po parku, poogladac postep prac i po prostu nie moge sie juz doczekac dostania kluczy:)

Oboje z zona jestesmy przeszczesliwi, ze nie zdecydowalismy sie na budynek C. Ruch jest potezny nawet poznym wieczorem (co ciekawe, wtedy jest glosniej bo auta jezdza czesto oraz duzo szybciej), smrod z ulicy napewno bedzie dawal sie we znaki, kurz/smog(!!!)...juz nie wspominajac o drzewach. Pietra 1-3/4 to bedzie straszna ciemnica, a o ile mi wiadomo, deweloper moze tylko delikatnie 'przytrymowac' galezie wchodzace wrecz na balkony.

Jakbym byl a Twoim miejscu to poswiecil bym duzo czasu na przemyslenie za i przeciw

@Angrrr
Byliśmy tam dzisiaj rano, czyli w godzinach szczytu i na ulicy był faktycznie Meksyk. Przy zamkniętym oknie nie było słychać nic. Przy uchylonym balkonie też nie było to jakiejś tragedii jak myśleliśmy, że będzie.

Kilkakrotnie sobie też podjechaliśmy tam wieczorem i nie ma tam specjalnego ruchu. Mieszkamy teraz przy Mogilskim i kończąc pracę o 18 jest już naprawdę luźno w centrum. 20 już nie mówię, a o 22 jest pusto na ulicach...

Oglądaliśmy mieszkanie na 4 piętrze i uznaliśmy, że jest jasno. Fakt, że są tam chaszcze i pewnie jakoś to podetną jak mówisz. Natomiast nam to jakoś szczególnie nie przeszkadza.

Co do kurzy się zgodzę. Jeśli myślisz, że w budynku A i B nie będziesz miał smogu to powodzenia

Budynek A i B wiadomix, że na wyższych piętrach są fajniejsze niż C, ale niestety nie ma już nic sensownego wolnego.
Oglądaliśmy mieszkanie 80+m2 w budynku B na 2 piętrze, ale niestety nie ma garażu tylko miejsce postojowe, co przy takim metrażu i cenie jest po prostu śmieszne. Podobnie jak to mieszkanie, które tam zostało 68m2, które w ogóle nie ma garażu i miejsca postojowego!

Gdyby były jeszcze wolne mieszkania w bud. A/B to też byśmy wzięli, no ale nie ma.

Absolutnie nie mam zamiaru was zniechecac i fajnie, ze ostatecznie Bajeczna ma wiecej + niz -, niezaleznie od budynku Poprostu mialem podobne dylematy ok pol roku temu i przedstawiam moje watpliwosci.
Jeszcze jedno - C to ekspozycja zachodnia -> doliczcie odrazu pare tys. na klimatyzacje

Jeśli wybiera się mieszkanie od strony ruchliwej ulicy, to trzeba się liczyć z tym, że będzie w nim głośniej. Najwięcej hałasu robią ciężarówki, więc warto przyjrzeć się czy dużo ich tam jeździ, zwłaszcza nocami. Dużo robią też odpowiednie okna tłumiące dźwięk, jeśli są w miarę dobre i są zamknięte, to w mieszkaniu powinna być cisza Choć wiadomo, okna trzeba też czasem otwierać, ale do rozsądnego poziomu ulicznego szumu można się przyzwyczaić, choć oczywiście cisza lepsza zdecydowanie.

Natomiast ulica pod oknami często ma taki plus, że jest gwarantem tego, że teren przez budynkiem nie zostanie zabudowany i zawsze będzie pod oknem trochę przestrzeni. Coś za coś