BudujeSie.pl

Drodzy sąsiedzi interesuje mnie czy śmietnik nasz jest kiedykolwiek sprzątany, czy ma być sprzątany gruntownie (z czasowym wystawieniem kontenerów na czas sprzątania) i czy nie warto jednak prosić o więcej kubłów na bioodpady, bo te się rozlewają przy samym wejściu i wygląda to strasznie. Wg mnie segregacja bioodpadów kosztem zdrowia i czystości (teraz ktoś rzuca na podłogę resztki jedzenia z workach) za wszelką cenę to buractwo. Ja już nie jestem w stanie wejść do środka, żeby nie ubrudzić butów. Niedługo przyjdą szczury, za nimi bobry, a później godzilla. Taka bomba biologiczna. Smród nie do zniesienia.

Widywalem sprzątanie wiaty śmietnik owej.
Tylko gdzie sąsiad chce postawić te kolejne kubly na bio odpady, jak tu już nie ma miejsca. Ogólnie to architekt nie przemyślał zdyt do rze tego śmietnika, na po ad 200 mieszkań, spoko.
Tylko za kilka lat będziemy mieć problem jak zaczniemy zmieniać łóżka, meble itp. Bo ba wielogabarytowe to wogole miejsca nie ma...

Pozdrawiam sąsiada
I sorki za błędy

Posprzątane. Temat do zamknięcia.