BudujeSie.pl

Witam, czy jako wspólnota bloku numer dwa, ma ktoś jakiś pomysł na niepasujące ogrodzenie przy pierwszej klatce? Sprawa dotyczy również ciągle wywracającego się "straganu" przy drugiej klatce. Pisałem wcześniej, o ujednoliceniu ogrodzeń. Pan w pierwszym etapie zrobił to porządnie i estetycznie, nie można wziąć z niego przykładu?

Popieram w 100%, wygląda to mało estetycznie. Rozumiem, że właścicieli chcą się ogrodzić, ale można zrobić to tak, jak w bloku nr 1. Gdzie nie rzuca się w oczy, i współgra z estetyką bloku.

Witam,
Mieszkam na parterze i bardzo chętnie zakupie na wiosnę ogrodzenie umawiajac się z innymi mieszkańcami co do jego wyglądu aby ujednolicić ogródki. Mam ogrodek z tyłu bloku w związku z czym dopóki nie zakończy się budowa nie ma sensu go kupować. Chcę tylko zaznaczyć że jak dla mnie musi mieć conajmniej 1.8 m wysokości bo chce uzyskać prywatność.

Nie wiem które ogrodzenie jest bardziej dramatyczne... Z jednej strony niepasująca do niczego trumna, z drugiej przechylająca się trzcina ze straganem.
Ludzie! Jak chcecie mieć super ogródki i robić w nich co Wam się podoba to trzeba sobie kupić domek poza miastem!! To jest MIESZKANIE W BLOKU, szanujmy siebie nawzajem.

Pani z pierwszej klatki była już kilkukrotnie upominana przez Gremax i dewelopera, ale to jej i będzie sobie robić co się jej podoba...
Jedyna szansa, żeby to paskudne ogrodzenie (z resztą jedno i drugie...) zniknęło to odezwanie się mieszkańców podczas zebrania z Gremaxem. Jeżeli powiemy, że nam się to nie podoba, obie Panie będą zmuszone do zmiany płotu.

Jak już ktoś wyżej napisał, w pierwszym bloku ogrodzenia są estetyczne i pasują do reszty bloku. Czyli jak tylko się chce to można.