BudujeSie.pl

Kochani parterowcy!
Jak sie odgradzamy? Coraz wiecej sie nas wprowadza i moznaby bylo juz ustalic jakas wizje ogrodzen
Moze tez jakies zywoploty, np z tujek? My chcielibysmy juz cis zaczac dzialac, zeby spacerowicze i pracownicy okolicznych budow nie "kukali" nam w okna pozdrawiam

Najważniejsze, żeby były ujednolicone. Pomysł z tujami wydaje się być ciekawy, tylko czy wszyscy zadbają o to żeby nie wyrosły do 2 piętra? Może zarządca będzie je podcinał do określonej wysokości np. Ustalić 1.2metra?

Banachowiec pisze:Najważniejsze, żeby były ujednolicone. Pomysł z tujami wydaje się być ciekawy, tylko czy wszyscy zadbają o to żeby nie wyrosły do 2 piętra? Może zarządca będzie je podcinał do określonej wysokości np. Ustalić 1.2metra?

Zwróćcie proszę uwagę na zapisy w umowach notarialnych dotyczące ogrodzeń żeby potem nie było płaczu, że Wspólnota nakazuje Wam ich rozbiórkę lub usunięcie - tam są jasne wytyczne co jest dopuszczone. Wydaje mi się że warto by było poczekać do pierwszego zebrania wspolnoty i to określić wspolnie, zamówić wspolnie, koszty byłyby również mniejsze. Tak samo trzeba się zastanowić jak zabezpieczyć trawniczek na dziedzińcu i chodnik przed rozjeżdzeniem przez samochody. Co prawda pojawił się znak, ale nie wyborażam sobie by tam pozostał taki drąg i co chwilę wzywać straż miejską na sąsiadów.
Nie wiem jak ACTIV się zachowa co do reszty nasadzeń bo w nowym planie zagospodarowania zniknęły WSZYSTKIE drzewa...chyba jakies dwa krzaczki zostały co oznacza że deweloper chyba nie uraczy nas jakąkolwiek zielenią..

Aaabo pisze:Kochani parterowcy!
Jak sie odgradzamy? Coraz wiecej sie nas wprowadza i moznaby bylo juz ustalic jakas wizje ogrodzen
Moze tez jakies zywoploty, np z tujek? My chcielibysmy juz cis zaczac dzialac, zeby spacerowicze i pracownicy okolicznych budow nie "kukali" nam w okna pozdrawiam

W akcie notarialnym mam wpisany zakaz sadzenia drzew ponieważ na całym obwodzie budynku jest podziemny garaż który może zostać uszkodzony przez korzenie a co do dziedzińca interweniowałem w tej sprawie u administratora ale jak widać nic nie zrobili i woda stoi wszędzie (chodnik, parking, teren zielony)

michal pisze:

Aaabo pisze:Kochani parterowcy!
Jak sie odgradzamy? Coraz wiecej sie nas wprowadza i moznaby bylo juz ustalic jakas wizje ogrodzen
Moze tez jakies zywoploty, np z tujek? My chcielibysmy juz cis zaczac dzialac, zeby spacerowicze i pracownicy okolicznych budow nie "kukali" nam w okna pozdrawiam

W akcie notarialnym mam wpisany zakaz sadzenia drzew ponieważ na całym obwodzie budynku jest podziemny garaż który może zostać uszkodzony przez korzenie a co do dziedzińca interweniowałem w tej sprawie u administratora ale jak widać nic nie zrobili i woda stoi wszędzie (chodnik, parking, teren zielony)

To prawda ale według mnie to dziś na dziedzincu zatkał się odpływ bo wpust jest cały zalany woda....juz na etapie budowy zwracałem uwagę że tam są zle podpiecia porobione - nie wspominajac przebiegu rurcoagu w garazu podziemnym ktory jest oswietlony przez lampy.
Co do wody stojącej te male trawniczki na dzeidzncu maja drenaze ale jak wjezdzaja tam samochody to nie wiem czy to jeszcze działa...dodatkowo od ulicy Banacha woda stoi pod samymi oknami

b0recki pisze:

michal pisze:

Aaabo pisze:Kochani parterowcy!
Jak sie odgradzamy? Coraz wiecej sie nas wprowadza i moznaby bylo juz ustalic jakas wizje ogrodzen
Moze tez jakies zywoploty, np z tujek? My chcielibysmy juz cis zaczac dzialac, zeby spacerowicze i pracownicy okolicznych budow nie "kukali" nam w okna pozdrawiam

W akcie notarialnym mam wpisany zakaz sadzenia drzew ponieważ na całym obwodzie budynku jest podziemny garaż który może zostać uszkodzony przez korzenie a co do dziedzińca interweniowałem w tej sprawie u administratora ale jak widać nic nie zrobili i woda stoi wszędzie (chodnik, parking, teren zielony)

To prawda ale według mnie to dziś na dziedzincu zatkał się odpływ bo wpust jest cały zalany woda....juz na etapie budowy zwracałem uwagę że tam są zle podpiecia porobione - nie wspominajac przebiegu rurcoagu w garazu podziemnym ktory jest oswietlony przez lampy.
Co do wody stojącej te male trawniczki na dzeidzncu maja drenaze ale jak wjezdzaja tam samochody to nie wiem czy to jeszcze działa...dodatkowo od ulicy Banacha woda stoi pod samymi oknami

Haha a mi Pan Łukasz z Gremax-u mówił że to jest odpływ syfonowy z mała przepustowością i mają z Panem Stefanem wymyślić rozwiązanie, ale słabo im to idzie