Strona 1 z 1

Ogrodzenie wokół osiedla Banacha w Krakowie od Activ Investment

: 28 mar 2017, 9:35
autor: Emi
b0recki pisze:Doszły mnie słuchy, że nasze osiedle nie będzie ogrodzone. Czy coś o tym wiecie?

Dzwoniłam w tej sprawie do Activu. Wygląda na to, że faktycznie może nie być ogrodzenia. Wszystko zależy od tego czy dojdzie do skutku budowa drogi łączącej Banacha z Kuźnicy Kołłątajowskiej. Jeśli tak, to ogrodzenia najprawdopodobniej niestety nie będzie. Na ostateczną decyzję o tym trzeba będzie jeszcze dłuższą chwilę poczekać. :?

Re: Ogrodzenie wokół osiedla Banacha w Krakowie od Activ Investment

: 28 mar 2017, 9:54
autor: b0recki
Emi pisze:Dzwoniłam w tej sprawie do Activu. Wygląda na to, że faktycznie może nie być ogrodzenia. Wszystko zależy od tego czy dojdzie do skutku budowa drogi łączącej Banacha z Kuźnicy Kołłątajowskiej. Jeśli tak, to ogrodzenia najprawdopodobniej niestety nie będzie. Na ostateczną decyzję o tym trzeba będzie jeszcze dłuższą chwilę poczekać. :?

Hmmm Trochę dziwnie...Bardziej bym rozumiał że jeśli droga powstanie to wtedy beda ogradzać, a jeśli nie to wtedy nie ogrodzą, aby umożliwić komunikację pieszą z Banacha. Druga sprawa to jak ACTIV zachowa się w takiej sytuacji gdy wszyscy mamy w akcie notarialnym osiedle ogrodzone i dla mnie jest jasne, że za to zapłaciliśmy.

Re: Ogrodzenie wokół osiedla Banacha w Krakowie od Activ Investment

: 07 kwie 2017, 9:57
autor: Veee
b0recki pisze:
Emi pisze:Dzwoniłam w tej sprawie do Activu. Wygląda na to, że faktycznie może nie być ogrodzenia. Wszystko zależy od tego czy dojdzie do skutku budowa drogi łączącej Banacha z Kuźnicy Kołłątajowskiej. Jeśli tak, to ogrodzenia najprawdopodobniej niestety nie będzie. Na ostateczną decyzję o tym trzeba będzie jeszcze dłuższą chwilę poczekać. :?

Hmmm Trochę dziwnie...Bardziej bym rozumiał że jeśli droga powstanie to wtedy beda ogradzać, a jeśli nie to wtedy nie ogrodzą, aby umożliwić komunikację pieszą z Banacha. Druga sprawa to jak ACTIV zachowa się w takiej sytuacji gdy wszyscy mamy w akcie notarialnym osiedle ogrodzone i dla mnie jest jasne, że za to zapłaciliśmy.

Zgadzam się z tobą, mam znajomego, który mieszka przy Marczyńskiego na tym zamkniętym osiedlu, zaraz po renowacji elewacji i awarii bram wejściowych w momencie pojawiły się piękne malunki na ścianach. Dla mnie na tym osiedlu, ogrodzenie nie powinno podlegać dyskusji.