U mnie też bez większych zastrzeżeń, poszło całkiem gładko

Jeśli chodzi o niewyregulowane okna i drzwi, to pamiętajmy o tym, że to były wstępne odbiory, budynek jeszcze pracuje i regulacja ma być wykonana przed oficjalnym odbiorem, a później ma być chyba jeszcze jedna robiona. Pytałem o to specjalnie podczas odbioru i mnie ta odpowiedź przekonuje, niech jeszcze kilka tygodni na oknach będzie trochę luzu, tym bardziej, że robi się wiosna, rośnie temperatura, lepsze to, niż miałoby się z nimi później coś stać przez zbędny pośpiech. A rysy na szybach, też mają być usuwane przed przekazywaniem kluczy - po prostu używa się w takim przypadku polerki i powinno być w porządku - przerabiałem to w moim poprzednim mieszkaniu.
Nie wiem, jak u Was te domofony umiejscowione, u mnie w porządku, blisko drzwi, raczej nie będę go nigdzie przenosił, ale umówmy się, że nie jest to specjalny problem. Podobnie, jak podejścia w łazience, ja na pewno na innej ścianie będę robił podwieszaną toaletę, rozmawiałem z fachowcem i jak najbardziej jest to do przerobienia. Z tymi podejściami to jest tak, że wystarczy kupić jakąś niestandardową umywalkę i już jest coś do przeniesienia, ale to rutynowe sprawy dla dobrych fachowców od wykańczania łazienek.
Nie wiem jakie macie tu podejście, ale jak dla mnie, budowa bloków, to dosyć skomplikowane przedsięwzięcie i trudno sobie wyobrazić, żeby nie było gdzieś jakichś usterek, pęknięć, nie pasujących komuś podejść, rysy na oknie itp. Ważniejsze jest tu, jak deweloper i generalny wykonawca wywiązują się tu z ich usuwania - ja jednak jestem tu dobrej myśli. Tym bardziej, że znajomy, z którym byłem na odbiorze, też pozytywnie wyrażał się o jakości wykonania mieszkania, był też pod wrażeniem części wspólnych.
Dla mnie ważne jest to, że wstępny odbiór mieszkania od dewelopera odbywa się w tym przypadku znacznie wcześniej, niż ten oficjalny. Tak, jak wspominałem, nie miałem większych uwag, a to znaczy, że już mogę rezerwować (zarezerwowałem) ekipę wykończeniową, bo wiem kiedy klucze odbiorę, a nie będę musiał czekać na ewentualne poprawki dewelopera, więc tu duży plus dla Bunscha Park. U mnie przyspieszy to wprowadzenie się do nowego mieszkania o jakieś 1-2 miesiące, a to sporo. Nie mogę się już doczekać, aż będę miał klucze w ręku
