BudujeSie.pl

Są może gdzieś dostępne wizualizacje korytarzy i wnętrza ? Pytałam sie o działkę z tyłu i też nie dostałam żadnych planów (podobno są w trakcie robienia) jakis park jakis plac zabaw

Ania pisze:Są może gdzieś dostępne wizualizacje korytarzy i wnętrza ? Pytałam sie o działkę z tyłu i też nie dostałam żadnych planów (podobno są w trakcie robienia) jakis park jakis plac zabaw

Wizualizacji wnętrz nie widziałam. Ta działka z tylu, z kominem, ma być przeznaczona na park; drzewa, alejki, ławki, etc.

A może warto namówić dewelopera aby np.: zamontował mini siłownię na terenie zielonym? Albo np.: stół do pingponga? Lub jakieś miejsce na grilla? Czy ktoś słyszał o jakiś propozycjach dewelopera dla części wspólnej?

Inna sprawa, że może nie dotyczy to samego terenu zielonego, ale np poprosić developera aby zasadził kilka drzew przy wjeździe na osiedle - tam gdzie teraz jest wjazd na budowę, aby choć trochę osłonić to osiedle od ulicy?

matw pisze:A może warto namówić dewelopera aby np.: zamontował mini siłownię na terenie zielonym? Albo np.: stół do pingponga? Lub jakieś miejsce na grilla? Czy ktoś słyszał o jakiś propozycjach dewelopera dla części wspólnej?

Inna sprawa, że może nie dotyczy to samego terenu zielonego, ale np poprosić developera aby zasadził kilka drzew przy wjeździe na osiedle - tam gdzie teraz jest wjazd na budowę, aby choć trochę osłonić to osiedle od ulicy?

Nie wydaje mi się, żeby to był dobry pomysł. Moim zdaniem urok tego osiedla polega na jego oderwaniu od ulicy i zgiełku. Ogród powinien być miejscem do wypoczynku, z ławeczkami i dużą ilością zieleni, gdzie będzie cisza i spokój, a jednak takie maszyny do ćwiczeń czy stół do ping ponga trochę nie dość, że hałasują to go przede wszystkim mocno oszpecą.
Miejsce do grilla gdzieś z boku nie byłoby moim zdaniem złym rozwiązaniem i można nad czymś takim pomyśleć.

Hej,

miejsce na grilla i brak zgiełku raczej nie idą w parze już bardziej ta mini siłownia wydaje się ciekawszym pomysłem,
przy takiej ilości osób na osiedlu z grilla powstanie wielkie palenisko gdzie może być ciężko o porządek, ład i spokój

Łukasz pisze:Hej,

miejsce na grilla i brak zgiełku raczej nie idą w parze już bardziej ta mini siłownia wydaje się ciekawszym pomysłem,
przy takiej ilości osób na osiedlu z grilla powstanie wielkie palenisko gdzie może być ciężko o porządek, ład i spokój

Mini siłownia, taka jakie są w parkach, chyba jest niezłym pomysłem. Grill niekoniecznie Hałas, imprezy i bałagan - nie tego spodziewam sie kupując mieszkanie na tym osiedlu.

Oczywiście nie chodzi mi o to, aby powstało tutaj drugie miasteczko AGH , ale bardziej chodziło mi o teren dla spotkań rodzinnych
Stół do pingponga myślę, że nie będzie bardzo przeszkadzał. Pozostaje jeszcze kwestia odcięcia osiedla od ulicy i stąd pomysł na posadzenie kilku drzewek od strony wielickiej.

Eve pisze:

Łukasz pisze:Hej,

miejsce na grilla i brak zgiełku raczej nie idą w parze już bardziej ta mini siłownia wydaje się ciekawszym pomysłem,
przy takiej ilości osób na osiedlu z grilla powstanie wielkie palenisko gdzie może być ciężko o porządek, ład i spokój

Mini siłownia, taka jakie są w parkach, chyba jest niezłym pomysłem. Grill niekoniecznie Hałas, imprezy i bałagan - nie tego spodziewam sie kupując mieszkanie na tym osiedlu.

To samo miałem na myśli pisząc o siłowni i stole do ping ponga. W sumie to jestem zdania, że ogród powinien pozostać ogrodem, bez montowania w nim dodatkowych atrakcji. To co przekonało mnie do tego osiedla to właśnie jego odizolowanie, cisza i widok roślinności dookoła. Chciałbym móc iść tam poczytać książkę w ciszy, bez odgłosów stukania maszyn na siłowni czy odbijających się piłeczek od stołu do ping ponga.

Piotrkk pisze:

Eve pisze:

Łukasz pisze:Hej,

miejsce na grilla i brak zgiełku raczej nie idą w parze już bardziej ta mini siłownia wydaje się ciekawszym pomysłem,
przy takiej ilości osób na osiedlu z grilla powstanie wielkie palenisko gdzie może być ciężko o porządek, ład i spokój

Mini siłownia, taka jakie są w parkach, chyba jest niezłym pomysłem. Grill niekoniecznie Hałas, imprezy i bałagan - nie tego spodziewam sie kupując mieszkanie na tym osiedlu.

To samo miałem na myśli pisząc o siłowni i stole do ping ponga. W sumie to jestem zdania, że ogród powinien pozostać ogrodem, bez montowania w nim dodatkowych atrakcji. To co przekonało mnie do tego osiedla to właśnie jego odizolowanie, cisza i widok roślinności dookoła. Chciałbym móc iść tam poczytać książkę w ciszy, bez odgłosów stukania maszyn na siłowni czy odbijających się piłeczek od stołu do ping ponga.

Zgoda w 100%
Ławki i alejki, spokój i cisza.
Grill w żadnym wypadku, nie wyobrażam sobie smrodu lecącego do okien mieszkania.

Z tą ciszą i spokojem to bym się nie napalał za bardzo, inwestycja obejmuje 2 place zabaw w tym jeden koło B4. Teren zielony jest naprawdę spory - 2,1 ha, pomimo tego, że znaczną część zajmuje skarpa sporo fajnego tam się może zmieścić (alejki, skwerki, rabatki, siłownia, miejsce na grilla, park dla psów etc). Opcji jest sporo i spodziewam się burzliwych dyskusji w przyszłości