Podpisanie umowy deweloperskiej z Wawel Service - inwestycja Piasta Park

[marika]

Cześć, jestem przed podpisaniem umowy deweloperskiej na kupno nowego mieszkania w inwestycji Piasta Park. Były w niej jakieś zapisy, które budziły Wasze wątpliwości? Myślicie, że warto skonsultować ją z prawnikiem, czy podpisywaliście raczej bez większych zmian? Będę wdzięczna za pomoc, bo to poważna decyzja dla mnie, a nie chciałabym czegoś wtopić... To jakie macie doświadczenia z deweloperem Wawel Service w tym temacie. Podzielicie się?

[rosek]

Cześć! Ogólnie umowa jest dość standardowa ale warto przeczytać sobie wcześniej wzór
Kilka rzeczy na jakie ja zwróciłem uwagę:
jest mowa o 30 dniowym terminie naprawy lub innym odpowiednim --> nie jest zdefiniowany odpowiedni termin. Podobno jest to termin zaciągnięty z prawa budowlanego, ale tam też jest dziwnie zdefiniowany. Ogólnie na UOKiK, jest coś w tym stylu, jako klauzula niedozwolona.

U nas brakowało zapisu, że upływ okresu gwarancji nie wyłącza obowiązku naprawy usterek, które zostały uznane. Jest to dość ważne w połączeniu z punktem wcześniejszym.

Jest kilka podpunktów, mówiących o możliwości umieszczenia reklamy na budynku, w sposób nie utrudniający korzystanie z mieszkania. Jest to dość niejednoznaczne, bo czy zasłonięcie okien utrudnia korzystanie z mieszkania? Ktoś powie, że tak ktoś, że nie bo można sobie światła włączyć. Moim zdaniem lepiej to dokładnie zapisać.

Ogólnie mi się nie podoba, że budowę realizuje spółka komandytowa z sumą komandytową najniższą z możliwych. Do tego, sam Wawel Service, odpowiada do wysokości kapitału zakładowego, który wynosi 50000zł co jest kwotą śmiesznie małą w porównaniu nawet do samej inwestycji Piasta Park. Tutaj sytuacje ratuje to, że mają dość dużo ukończonych inwestycji i raczej nie zalegają im niesprzedane mieszkania. Dodatkowo trochę rozpytałem się wśród znajomych i większość deweloperów robi takie pospółki więc może to nie jest nic niepokojącego, ale kto wie

Jak masz prawnika, który z Ciebie nie zedrze to zawsze warto korzystać

[pawel121]

Cześć,
Ja konsultowałem wzór umowy deweloperskiej z radcą prawnym. Stwierdził, że jest to bardzo standardowa umowa, nie odbiegająca niczym specjalnym od innych. Jedynie kilka drobnostek wymagało wyjaśnienia lub poprawy.

Jednak tak jak pisał rosek, jeżeli masz wątpliwości, a nie masz się kogo poradzić, to warto wydać te kilkaset zł na fachową opinię aby spać spokojnie

[marika]

Dzięki za rady, tak też zrobiłam, kilka rzeczy było do wyprostowania, ale generalnie bez jakichś większych problemów. Zastanawiam się tylko, czy nie będzie tu późnej takich akcji, jak zrobił w inwestycji Borkowska Wawel Service, gdzie wkopał ludzi w kotłownię gazową, z której jeszcze przez sporo lat nie będą się mogli wyplątać... Ktoś orientował się jak będzie w tym temacie tutaj

[rosek]

Zależy co masz na myśli. Jeśli chodzi o ogrzewanie to będzie centralne z ciepłowni więc o kotłowni nie ma tutaj mowy. Inna sprawa to zarządca. Będzie wybrany, teoretycznie, w drodze przetargu i pewnie będzie na ileś lat. Żeby pozbyć się takiego zarządcy będzie trzeba zebrać połowę mieszkańców (nie ilościowo ale powierzchniowo w zależności od mieszkania).

Co do zarządców to różnie bywa. Przykładowo w mieszkaniu w którym mieszkam aktualnie płacimy sporo zarządcy a dla przykładu trawa koszona jest 2 razy do roku jak zaczyna sięgać gdzieś do pasa. Niestety jest problem żeby zmobilizować ludzi do podjęcia jakiegoś działania.

[trab]

Mam przed sobą wzór umowy przedwstępnej (na deweloperskie już jest za późno - budynek został odebrany, ale zakładam, że treść jest podobna do tych deweloperskich). W części zawierającej treści o księdze wieczystej (jej dział III) jest informacja o wpisie na rzecz spółki Tauron. Czytam w nim, że:
"wzmianka (...) polega na prawie budowy wolnostojącej stacji transformatorowej o powierzchni ok. 40m2 oraz budowie linii kablowych SN i nN wraz z zestawami złączowo-pomiarowymi (zaznaczonych na załączniku do aktu ustanowienia tej służebności kolorem pomarańczowym i różowym) oraz ich eksploatacji (...), wyprowadzania w przyszłości nowych linii energetycznych ze stacji transformatorowej (...), przy czym powierzchnia zajętości działki 362/3 wynosić będzie 451,80m2."

Czy wiecie coś o planach budowy takiej stacji transformatorowej/sieci i ich lokalizacji? Czy jest to standardowa służebność na osiedlach, które chciały by mieć u siebie prąd?

[rosek]

Ciężko powiedzieć. Ja o tym nie wiedziałem i nie wiem gdzie by to miało zostać zbudowane przy zachowaniu ustawowych 2,8 metra od zabudowań mieszkalnych. To jest dość nowy wpis bo z czerwca (a do 3 miesięcy trwa wpis do ksiąg wieczystych).

Możliwe że jest to standardowa użyteczność (zwłaszcza że ten sam wpis mówi o naprawach sieci na terenie działki). Podobna użyteczność jest na urządzenia wodno-kanalizacyjne.

Najlepiej jak się spytasz dewelopera o to gdzie to miałoby być (zgodnie z wpisem powinien mieć mapkę). Jak coś takiego dostaniesz to proszę podziel się tutaj

[rosek]

Byłem dzisiaj na miescu i ta stacja już stoi. Nie jest jakaś duża ani uciążliwa