Dzięki wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi

faktycznie estetyka słupa nie najlepsza, na szczęście zarezerwowane mieszkanie mamy z zupełnie innej strony i zobaczymy go raczej tylko przy wjeździe do garażu.
@a_lec trochę zmartwiłeś mnie tym ściąganiem piorunów i hałasem... nasz pies tego może nie przeżyć

Te zadrzewienia na sąsiedniej działce to dla nas jak najbardziej atut, a jak zobaczyłam, że na działce składu wycięto sporą ich część to nieco zadrżałam, bo akurat zależy mi na takim "zakrzaczonym" widoku za oknem najbardziej. Wycięcie tych drzew niestety spowoduje, że widok z naszego mieszkania już nie będzie taki jak zakładaliśmy i sobie będzie można poobserwować skład budowlany

, ale co zrobić. P. Agnieszka też zapewniała nas, że na tych działkach nic nie wybudują, ale tego nie można zakładać na pewno. Nie wydaje mi się natomiast, żeby skład budowlany miał się zlikwidować w najbliższym czasie, p. Agnieszka mówiła, że próbowali odkupić ten teren, ale właściciel składu nie był zainteresowany.
Jedyne, co mnie drażni, to słup telefoniczny w rogu między ogródkami bud 1c i 1d, podparty jakoś koślawo i jeszcze obok niego chyba jest jeden, drewniany (niestety nie mogę przed podpisaniem umowy sprawdzić, czy rzeczywiście będę mieć z okien centralny widok na niego, ale w 99% jestem tego pewna). Wcześniej go nie zauważyłam, bo na terenie ogródków stały okna i nieco zasłaniały widok. Dzisiaj powiedzieli mi, że słup / słupy zostają jak są i tyle, w tym ten podparty. Obawiam się, że słupy te jeszcze bardziej będą drażnić, kiedy zrobią już tą ładną elewację budynków i zagospodarują teren, ale zawsze są jakieś minusy

. Szkoda też, że na wizualizacjach zapomnieli ich wstawić
to co mnie pociesza to fakt, że wszystkie mieszkania na parterze będą miały zamontowane rolety antywłamaniowe, co sprzyja i bezpieczeństwu i estetyce.
Nie udało mi się natomiast uzyskać dokładnych informacji jak zamierzają zagospodarować teren wspólny, w szczególności ten od strony wschodniej, między ogrodzeniem a ogródkami z bud. 1 c i 1d. Napisali mi, że "pewnie będzie to trawa".
Pozdrawiam
Ewa