Promocje krakowskich deweloperów 2025 / 2024 / 2023 / 2022 / promocje przy zakupie mieszkań w Krakowie

[Bas Kra]

Kolejna

[Bas Kra]

Ale pomyśl też o drugiej stronie tego równania, czyli o mieszkaniach, które w tych i innych budynkach (w których już nie ma wolnych mieszkań) ostatnio sprzedali. To też penie dobre setki milionów. Było z czego odłożyć sporo gotówki.

Nie podejrzewam większości krawkoskich deweloperów o umiejetnosci stricte biznesowe. Kupic ziemie, wziaźć pracowników najemnych, czyli architekta i firmę budowalna i podnosic ceny nawet małpa by potrafiła.

Ale zmiany są widocvzne gołym okiem. Jescze niedawno ludzie pytali z nadzieją: Kiedy deweloper pozwoli obejrzec mieskzanie? Treaz można wchodzić nawet na budowy i są co chwila dni otwarte.
Deweloperom przyda sie pojscie na Stary Kleparz i podglądniecie, jak sobie radzą sprzedający i ajkei techniki sprzedaży stosuja. Bo sprzedawanie mieskzan to jak sporzedawannie majtek, tylko większy rozmiar.

Osobiscie mam głęboki szacun dla goscia od tego największego kloca w Krakowie. Zrealizowal swoja wizj ę, mimo różnych trudnosci, zarobil na budowie mieskzan, ma wynajem, ma zarządzeanie ta nieruchomoscią, ma czynsz ze sklepu, zbuduje płatny garaż.

[Mar G]

i kolejna ... codziennie nowy się budzi ze snu

[Bas Kra]

To z samiuśkiej Warsiawy deweloper! Pewnie słyszał, ze w Krakowie mieszkania sie dobrze sprzedają.
Ma 20 wolnych na 46. A w inwestycji w Warszawie jak widac na stronie 2 wolne na 172.
Ale to deweloper notowany na Giełdzie, wiec nie bedzie się pitolił z cenami, szybko sprzeda i leci dalej.

[bohom]

Te promocje to taka ściema trochę. Jakoś w ostatnich dniach deweloper Bryksy podniósł ceny metra kwadratowego na jednej inwestycji (nie wiem jak na innych) o dobrych kilka stówek (500 zł?). Czyli teraz spokojnie mogą komuś zejść z ceny 40 000 czy 50 000 zł i zarobić tyle, ile jeszcze przed chwilą chcieli. A wydaje się, że koszty budowy jakoś znacząco nie rosną, zresztą budynek już ma nawet część elewacji, więc większość kosztów budowy poniesionych.

[wojdyla1980]

Te promocje to taka ściema trochę. Jakoś w ostatnich dniach deweloper Bryksy podniósł ceny metra kwadratowego na jednej inwestycji (nie wiem jak na innych) o dobrych kilka stówek (500 zł?). Czyli teraz spokojnie mogą komuś zejść z ceny 40 000 czy 50 000 zł i zarobić tyle, ile jeszcze przed chwilą chcieli. A wydaje się, że koszty budowy jakoś znacząco nie rosną, zresztą budynek już ma nawet część elewacji, więc większość kosztów budowy poniesionych.

A propos kosztów budowy, powiem trochę jak to wygląda od środka. Żaden developer nie wystartuje z inwestycją za kilkadziesiat/kilkaset milionów na "żywioł", ceny za materiały w hurtowaniach są zabookowane wcześniej (i taka ciekawostka, po zaburzeniu dostaw wywołanych wojną, od 8 miesięcy systematycznie spadają), podwykonawcy na kluczowe zakresy robót są podpisani wcześniej, i to wszystko przy jakimś bezpiecznym pułapie sprzedaży (bo deweloper jak każdy inny przedsiębiorca powinien ponosić jakieś ryzyko, w teorii bo w ostatnich latach nie ponosił żadnego). I takim sposobem, w ostatnich dwóch latach, deweloperzy wyciskali z rynku ile mogli, podnosili ceny o 10, 20, 30 %, de facto już sfinansowanych inwestycji, zarabiali dodatkowo po kilkaset tysięcy złotych z mieszkania korzystając z sytuacji. Z czego to eldorado wynikało? Napływ uchodźców windujących najem i sprzedaż, kredyt 2% dający poczucie złapania pana boga za nogi, itd. W mojej ocenie ceny mieszkań są teraz bardzo przeszacowane, o jakieś 30-40 %. Ja rozumiem, że była duża inflacja i pieniądz się zdewaluował, rozumiem że płacę rosną (chociaż ten argument do mnie najmniej trafia, bo wzrost płacy minimalnej dajmy na to o tysiąc złotych, nie powoduje tego że ktoś idzie po mieszkanie za milion, wręcz przeciwnie, Ci którzy napędzali ten rynek mieszkaniowy, pracownicy różnych korporacji, dzisiaj często zostają na lodzie, bo presja zarobkowa wywołana podnoszeniem płacy minimalnej, powoduje że międzynarodowe korporacje przenoszą swoje centra do tańszych krajów niż Polska... Polecam się zastanowić nad zakupem mieszkania w szerszym kontekście jeśli ktoś nie jest pod ścianą, zastanowić się nad tą psychozą która została wykreowana w ostatnich latach, bo bez konsumentów to by nie miało miejsca. Zapraszam do dyskusji, i zaznaczam że nie oczekuję że ceny mieszkań wrócą do poziomu sprzed 20 lat, tylko uważam że deweloperzy na maksa wykorzystują obecną sytuację, i o ile wzrost cen o 3k/m2 byłby duży ale dawałby się wytłumaczyć, to wzrosty o 10k są czystą spekulacją, twarde lądowanie zbliża się dużymi krokami, rynek nieruchomości jest cykliczny, a amplituda dzisiejszego wykresu jest podkręcona splotem wydarzeń niespotykanych nigdy wcześniej ...

[NeVeS]

Pracowników korpo wzrost płacy minimalnej kompletnie nie obchodzi, pracowników korpo zabolało umocnienie złotówki, 20% w ciągu jednego roku fiskalnego. Również cenę energii mamy jedną z najwyższych i w największym stopniu pochodzącą z czarnego złota, a zachodnie korpo coraz bardziej poważnie pochodzą do tematu ESG.

[muzyd]

Archicom rozsyła meile z promocją "Kup mieszkanie i wygraj luksusowy samochód"

[Bas Kra]

Ekopark ul. Turniejowa

[wojdyla1980]

biznes.interia.pl/raport-zamieszkaj-lub-zainwestuj/newsy/news-nawet-255-tys-zl-mniej-za-mieszkanie-nowa-promocja-deweloper,nId,7603665

ceny za metr stoją w miejscu ale za to dadzą bonusy na ćwierć miliona złotych do mieszkania, jak tak dalej pójdzie to będzie kup dwa mieszkania a trzecie dostaniesz gratis, jak w biedronce