Program Pierwsze Mieszkanie / kredyt hipoteczny z dopłatą - informacje i opinie na forum

[Kethael]

Ostatnio dyskutowałam ze znajomym na temat tego programu i on twierdzi że może wziąć kredyt z tą dotacją 2% w sytuacji gdzie jest w związku małżeńskim, jego żona sprzed ślubu posiada mieszkanie natomiast on miałby ten kredyt brać tylko na siebie i wtedy ponoć może. Dziwi mnie to bo w ten sposób mocno się zwiększa ilość beneficjentów. Z czystej ciekawości ma ktoś wiedzę jak to faktycznie wyglada?

jeżeli ma rozdzielność majątkową może się kredytować samodzielnie - jeśli nie to żona jest współkredytobiorcą i jako posiadająca mieszkanie (nawet sprzed związku) zostaje wykluczona.

Skąd ta informacja o rozdzielności majątkowej? Nie jest to zabronione w programie?

To nie jest prawda, sam się tym interesowałem dość mocno, obecnie w ustawie sytuacja ze wspólnością i rozdzielnością jest zrównana, bo jest brane pod uwagę "prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego", a nie sam ustrój majątkowy.

U mnie sytuacja jest absurdalna, ja posiadam 1/6 nieruchomości nabytej w drodze dziedziczenia, żona posiada 1/4 nabytą także w drodze dziedziczenia i z tego powodu jesteśmy wykluczeni z programu, niezależnie od ustroju majątkowego. Idiotyzm.

[Peace]

U mnie sytuacja jest absurdalna, ja posiadam 1/6 nieruchomości nabytej w drodze dziedziczenia, żona posiada 1/4 nabytą także w drodze dziedziczenia i z tego powodu jesteśmy wykluczeni z programu, niezależnie od ustroju majątkowego. Idiotyzm.

Hmm to dlatego, że oboje odziedziczyliście?

Prawa do kredytu 2 proc. nie pozbawia jednak odziedziczenie jednego lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego w udziale nie wyższym niż 50 proc., jeżeli spadkobiercy nie zamieszkują w nich od co najmniej 12 miesięcy.

businessinsider.com.pl/prawo/darowizna-gorsza-od-spadku-kogo-dyskryminuje-kredyt-2-proc/xhzqk1l

[Kethael]

U mnie sytuacja jest absurdalna, ja posiadam 1/6 nieruchomości nabytej w drodze dziedziczenia, żona posiada 1/4 nabytą także w drodze dziedziczenia i z tego powodu jesteśmy wykluczeni z programu, niezależnie od ustroju majątkowego. Idiotyzm.

Hmm to dlatego, że oboje odziedziczyliście?

Prawa do kredytu 2 proc. nie pozbawia jednak odziedziczenie jednego lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego w udziale nie wyższym niż 50 proc., jeżeli spadkobiercy nie zamieszkują w nich od co najmniej 12 miesięcy.

businessinsider.com.pl/prawo/darowizna-gorsza-od-spadku-kogo-dyskryminuje-kredyt-2-proc/xhzqk1l

Tak, ale zarówno w ustawie, jak i oświadczeniu jest napisane, że "osoby pozostające w gospodarstwie domowym posiadają udziały łącznie NIE WIĘCEJ niż w JEDNYM lokalu". Więc wystarczy, że jedna osoba ma 1% odziedziczone w jednym, druga osoba 1% w innym i według ustawodawcy już mają na tyle dobrą sytuację, że się nie łapią na ten kredyt.

[bartekrk]

I mamy oficjalne dane, a nie fantazje nie poparte faktami, Buda podał, że oficjalnie złożono 11,5 tysiąca wniosków stan na wczoraj..

W 2022 r. w Polsce oddano do użytkowania 238 600 mieszkań. Zakładając (jak to bywa ze wszystkim co jest rozdawane) że socjale od razu rzuciły się z wnioskami (a nóż by dla kogoś miało nie starczyć) i sądząc po ograniczeniach, że - strzelam - 20% zostanie odrzuconych, to kredyt otrzyma, a tym samym zakupi jakieś 9200 osób/mieszkań. Biorąc to pod uwagę i konfrontując z dostępną na rynku ilością mieszkań, to wzrost ich cen wywołany jest standardowo nie tyle co zwiększoną podażą co spekulacją deweloperów. Daje to promyk nadziei, że ceny pod koniec roku (a więc do czasu jak socjale otrzymają kredyty i kupią po podwyższonych sztucznie cenach) się ustabilizują i nie będę rosły. Co myślicie?

[NeVeS]

"Ta sytuacja jest bardzo dynamiczna, ten program się naprawdę szybko rozpędza. Na ten moment mamy ok. 12,5 tys. wniosków o kredyt w ramach bezpiecznego kredytu 2%. Umów podpisanych to jest mniej więcej 250. Codziennie kilkanaście, kilkadziesiąt umów kredytowych jest podpisywanych" - powiedział Buda podczas konferencji prasowej.

Jeśli zainteresowanie programem i odbicie w kredytach się utrzyma to będzie to dawało ponad 20k wniosków miesięcznie do końca roku, czyli tyle ile w czasach przed pandemią. To już jest spory popyt przy którym ceny nie będą spadać. Żeby ceny spadły potrzebna jest recesja/wzrost bezrobocia/utrzymywanie stóp wysoko przez dłuższy czas, póki co jedynie stopy będą na podwyższonym poziomie przez najbliższe dwa lata, jednak wygląda że ten program zamortyzuje spadki popytu z tego powodu.

[bartekrk]

W pierwszym miesiącu (co z definicji promocji jest miesiącem największej popularności) było 11,5 tys. wniosków, skąd więc pomysł, że w kolejnych miesiącach ten trend nawet nie tyle co miałby się utrzymywać co nawet rosnąć i to przez dłuższy czas?
Dlaczego ktoś miałby czekać ze złożeniem wniosku przez kolejne miesiące/kwartały?
Potencjalnych beneficjentów w Polsce nie przybywa w takim stopniu.

[NeVeS]

Już jest 12,5k w tym miesiącu, i w każdym kolejnym miesiącu pewnie będzie mniej, razem ze zwykłymi wnioskami, do końca roku powinno to dać średnio po 20k wniosków miesięcznie, to jest normalny wolumen/popyt. Bez pogorszenia sytuacji gospodarczej i ponownego załamania popytu <10k wniosków, nie ma szans na spadek cen.

[ŁorenBufet]

Już jest 12,5k w tym miesiącu, i w każdym kolejnym miesiącu pewnie będzie mniej, razem ze zwykłymi wnioskami, do końca roku powinno to dać średnio po 20k wniosków miesięcznie, to jest normalny wolumen/popyt. Bez pogorszenia sytuacji gospodarczej i ponownego załamania popytu <10k wniosków, nie ma szans na spadek cen.

Skoro jest tak dobrze , to dla czego deweloperzy rozpoczynają rekordowo mało nowych inwestycji ?

businessinsider.com.pl/nieruchomosci/szukasz-mieszkania-deweloperzy-rozpoczeli-najmniej-budow-od-2015-r/fbllbec

W czerwcu deweloperzy znowu rozpoczęli budowę małej liczby mieszkań. Mówimy o niecałych 8,9 tys. mieszkań. To oznacza spadek o prawie połowę względem czerwca 2022 r.

Mamy olbrzymią kampanie medialną sponsorowaną przez deweloperów , ale patrząc na ich decyzje o nowych inwestycjach widać że chodzi tu o pozbycie się gorących kartofli, czyli mieszkań wybudowanych w szczycie pandemii.
Mieszkania "pod program" zapewne zaczną dopiero być budowane najwcześniej na początku przyszłego roku, bo deweloperzy najpierw sami muszą zobaczyć jakie mieszkania pod ten program budować, jakie są proporcje singli , młodych par , rodzin z dziećmi.
Zobaczymy też jak wnioski przełożą się na udzielone kredyty ... , bo mieliśmy już taka sytuacje gdzie przed zaostrzeniem rekomendacji S obserwowaliśmy drastyczny wzrost liczby wniosków które przełożyły się jedynie na 20 % wzrostu liczby przyznanych kredytów.

[realista]

Skoro jest tak dobrze , to dla czego deweloperzy rozpoczynają rekordowo mało nowych inwestycji ?

businessinsider.com.pl/nieruchomosci/szukasz-mieszkania-deweloperzy-rozpoczeli-najmniej-budow-od-2015-r/fbllbec

W czerwcu deweloperzy znowu rozpoczęli budowę małej liczby mieszkań. Mówimy o niecałych 8,9 tys. mieszkań. To oznacza spadek o prawie połowę względem czerwca 2022 r.

Mamy olbrzymią kampanie medialną sponsorowaną przez deweloperów , ale patrząc na ich decyzje o nowych inwestycjach widać że chodzi tu o pozbycie się gorących kartofli, czyli mieszkań wybudowanych w szczycie pandemii.

Zdradzę ci tajemnice poliszynela. Mieszkania budowane na początku pandemii nie tylko zostały już wybudowane, ale i dawno sprzedane, a te budowane w szczycie obecnie sprzedawane są na rekordowych marżach. Deweloperzy limitują ilość rozpoczętych budów ze względu na ograniczoną liczbę atrakcyjnych działek i chęć maksymalizacji zysków. To takie abecadło rynku nieruchomości i podstaw ekonomii.

[NeVeS]

18 tys wynik za lipiec.

Do 31 lipca w bankach złożono ok. 18 tys. wniosków kredytowych w programie "Pierwsze Mieszkanie" i podpisano ok. 700 umów - powiedział minister rozwoju i technologii Waldemar Buda w poniedziałek w TVP Info.

Rzucili się jak reksio na szynkę, prawdopodobnie da to rekordową sprzedaż kredytów w ciągu jednego miesiąca, i podwoi liczbę udzielanych kredytów do tej pory ...

Skoro jest tak dobrze , to dla czego deweloperzy rozpoczynają rekordowo mało nowych inwestycji ?

Bo nie było dobrze, deweloperzy planują długo falowo, nikt nie zna tak naprawdę długofalowego wpływu tego programu na sprzedaż. Bez tego programu sytuacja makro nie wygląda różowo dla deweloperów, ale ten program ma szanse przywrócić sprzedaż do poziomów normalnych.