Osiedle Kliny w Krakowie / jak oceniacie Kliny pod wynajem - opinie na forum

[pozdro]

Zastanawiam się jak oceniacie Kliny pod wynajem. Czy tam da się wynająć mieszkanie?
Bo tak się zastanawiam niby lokalizacja, lokalizacja i jeszcze raz lokalizacja.
Tyle, że jak mamy dobrą lokalizację to kupujemy 10 tys zł * 42m2 420 tys zł + 40 tys wykonczenie, wynajmujemy za 1600zł/mc 3.47%
Jak kupujemy po 6 tys zł * 42m2 252 tys zł + 40 tys wykonczenie wynajmujemy za 1200zł/mc to stopa zwrotu jest 4.1% rocznie, choć tu realnie to może i po 1000zł/mc by trzeba próbować 2 pokoje wynająć, żeby się ktoś zainteresował ale wtedy jesteśmy na poziomie 3.4%
Prawdopodobieństwo, że cena metra spadnie w centrum z 10 tys zł na 8 tys zł jest spore, w sumie na klinach też spadnie podobnie z 6 tys zł na 5 tys zł. Procentowa to podobny spadek o 20%, ale w wartościach absolutnych to na klinach dużo mniejsza kasa.

Jak ktoś pracuje/studiuje na Ruczaju i nie potrzebuje w inne części Krakowa za często to to wydaje się dość atrakcyjny czas dojazdu. Co prawda za 2 lata będzie cały Kurdwanów w sensownym czasie dojazdu do UJ. Aczkolwiek Kampus UJ ma z jednej storny Zakrzówek, z drugiej Ruczaj z niewielką ilością mieszkać, dojdzie ten Kurdwanów, no i od północy to w zasadzie drogie mieszkania na Podwawelskim czy Podgorzu czy Kazimierzu bardziej pod Airbnb i turystów.

[klin]

Zastanawiam się jak oceniacie Kliny pod wynajem. Czy tam da się wynająć mieszkanie?
Bo tak się zastanawiam niby lokalizacja, lokalizacja i jeszcze raz lokalizacja.

Wynająć się na pewno da, pytanie tylko za ile w porównaniu do stawek w innych częściach miasta, no i za ile taniej można kupić tam mieszkanie, w porównaniu do innych części Krakowa. Moim zdaniem Kliny nie prezentują się źle pod tym względem, plus za tereny szpitala, spory zielony teren przy remontowanym forcie, trochę nawet jakiegoś lasu jest. Tylko dojazd z tego miejsca, chciałoby się, żeby jednak był nieco lepszy, choć jak pokazujesz, nie jest wcale aż tak źle.