Mieszkanie na parterze - opinie na forum - jak się mieszka

[Tojanarcyzsienazywam]

ojaaa dzięki za ten wpis. Widać, że znasz się na rzeczy

[dobrytraf]

Też z chęcią zaczerpnę opinie osób doświadczonych, bo początkowo bardzo chcieliśmy mieszkanie z ogródkiem na parterze, ale ostatecznie wybraliśmy z balkonem na I piętrze. Po opiniach nie zdecydowaliśmy się, właśnie przez możliwe większe zimno, mniej światła (w naszej inwestycji są trochę ocienione) i teraz osiedli się już nie ogradza, raczej będą niskie ogrodzenia ogródków lub żywopłot. Baliśmy się też w momencie nagłych ulew jak to się podzieje. Jednak jestem ciekawa bardziej doświadczonych, gdyż może być to mylne.

[StormSunny]

Parter dla mnie odpada, bo:
- drzwi do klatki mogą trzaskać i wszystko słychać,
- każdy musi przejść obok drzwi do mieszkania, aby dostać się do swojego - syf na klatce plus hałas,
- może być zimno od podłogi,
- łatwiej do takiego mieszkania się włamać przez okno,
- ogródek to utrapienie - pełno petów rzucanych przez sąsiadów z góry razem z resztkami żarcia i plwocinami. Deweloperzy mamią ludzi tym właśnie ogródkiem, aby nie zejść znacząco z ceny mieszkania na parterze. Cwani deweloperzy przeznaczają parter na lokale usługowe.

[niesasanka]

Mieszkałam przez 20 lat z rodzicami na parterze i tam rzeczywiście nie było tak fajnie - słychać było zbieganie sąsiadów po schodach, często ktoś przechodził obok. Wieczorami ekipa urządzała sobie posiadówy na dole w klatce i to też nie było spoko.
To był 4-piętrowy blok z lat 80, ściany mało wygłuszone.
Obecnie, gdy już żulerni dawno nie ma, jest naprawdę dobrze - tym bardziej, gdy w domu jest ponad 90-letnia babcia.

Swoje pierwsze mieszkanie kupiłam na wysokim parterze w 4-poziomowym bloku z 2005 roku (trochę niżej, niż poziom pierwszego piętra w starych blokach) - nad garażami. Fakt, zamykanie garaży trochę słychać. Ale to tyle z hałasów. Na pewno moje mieszkanie jest troszkę mniej doświetlone, niż na wyższych piętrach, bo na przeciwko stoi blok. Ale z kolei tego problemu nie ma w mieszkaniu moich rodziców, tam muszą się mega chronić przed słońcem. Wygodne jest wnoszenie mebli, zakupów, lub gdy się czegoś zapomniało i trzeba wrócić Zimą jest ciepło, ale akurat mieszkam w bardzo ciepłym bloku.

Kolejne mieszkanie również planuję kupić na pierwszym poziomie, ale tym razem w niskim bloku, wraz z ogródkiem.