BudujeSie.pl

Ma ktoś może jakieś bardziej aktualne zdjęcia z tego, jak idzie budowa inwestycji przy Federowicza? Na jakim etapie są teraz te prace tam?

Ciekawe czy to przypadkiem nie zdemoluje rynku domów, takich z PRLu i starszych.

Zdaję się, że są też jakieś takie klapy z magnesami, które mniej strzelają podczas większego wiatru. Nie wiem na ile się to sprawdza, ale pewnie można dopytać jakichś speców od wentylacji.

Już nie mówię o pięknych zabytkowych kościołach, których w Krakowie pewnie jest kilkaset. https://i.postimg.cc/SRHS3pJf/9326-171926532956637.jpg Ale weźmy np. takie całkiem współczesne kościoły w Nowej Hucie, jak Arka Pana, albo ten kościół na os. Szklane Domy - odjechane projekty robiące do dzisiaj...

Nie wiem czy widzieliście już nowy kościół, który właśnie kończą budować na Ruczaju w Krakowie, przy ul. Bobrzyńskiego - dobrze widać go np. z tramwaj. https://i.postimg.cc/QNzdHc0K/9327-171926535832341.jpg W porządku, że budują, ktoś znalazł na to miejsce, ktoś finansowanie i ogarnęli. https://i.po...

No ale to jest nie na tym osiedlu, na którym pytałem. Choć swoją drogą, to ciekawe, jak idzie im stabilizacja tych budynków i na ile on będzie skuteczna i trwała.

I wklejasz świetne zdjęcia mieszkaniówki, a jak wygląda kwestia infrastruktury w Rzeszowie? Jej rozwój nadąża za mieszkaniówką? Jak z budynkami usługowymi, biurowcami?

pisul pisze:Zima na całego:

Tak z ciekawości, to ile kosztuje metr kwadratowy mieszkania w Rzeszowie w tej inwestycji?

Widziałem jakiś czas temu mieszkanie, gdzieś ktoś takie coś za balkonem próbował sprzedać, jako jego atut, rozwiązanie zapewniające prywatność i stosownie sobie za to dodatkowo policzył w cenie. Ciekawe czy to mieszkanie nadal się sprzedaje, ale pewnie tak, jeżeli cena drastycznie się nie zmieniła

Warto zobaczyć, jak to wygląda obecnie, na całej długości chodnika dali barierki, zachowując skrajnię, zabrali tak z 1/4 chodnika znacznie go tym samym zwężając. Barierki dano chyba dlatego, że chodnik jest znacznie wyżej niż jezdnia, więc żeby ludzie z niego nie spadali na nią, jakby nie można było...