Przypomina mi się historia, kiedy ludzie kupowali mieszkania obok toru wyścigowego i płakali że jest tor po wprowadzeniu się. Weź się chłopie zastanów. Może niech wisłe zawrócą bo przecież płynie a jaśnie pan kupił sobie 30 metrów w bloku na kreche na 30 lat.
O no to widzę komuś korona z głowy spadła, bo przestawił rower. Ludzie kupiliście zwykłe mieszkania, na zwykłym osiedlu. To nie jest Wawel. Jak ktoś przestawi komuś rower to nie jest powód do oburzenia.
Konkluzja jest taka, że jakby każdy parkował normalnie, czyli nie przystawiał tych co mają miejsce, a ci co mają miejsce nie spinali dupy tylko jeździli jak ludzie ten temat bylby niepotrzebny. Najlepiej zatrudnijcie ciecia który będzie łaził po osiedlu i robił zdjęcia jak ktoś stanie milimetr na ch...
Ogólnie podsumowując. Nie mam garażu, ani miejsca - chciałem mieć. Czy będę parkować? Tak. Mam w dupie zdanie i opinie bandy debili która uważa że ma blokowane miejsca. Jeśli autentycznie nie potraficie zaparkować na swoim miejscu kiedy auto jest równolegle do chodnika postawione - przykro mi przetn...